-
51. Data: 2010-10-11 22:49:03
Temat: Re: Tylne hamulce 125p/Polonez
Od: ąćęłńóśźż <a...@i...pl>
Nie 124, lecz 124s.
To "s" robi ogromną różnicę.
-----
| Łada to nie jest 125, tylko 124.
-
52. Data: 2010-10-11 23:24:07
Temat: Re: Tylne hamulce 125p/Polonez
Od: "kogutek" <k...@v...pl>
> W dniu 2010-10-10 19:20, kogutek pisze:
>
> > Burku wystarczyło trzasnąć drzwiami i już się wiedziało że to gorszy sort. Łada
> > uchodziła za coś lepszego. Do czasu jak zaczynał silnik pracować jak z traktora.
> > Wałek rozrządu i dźwigienki byly wtedy do wymiany. Drogie to było jak diabli, na
> > dodatek tylko spod lady. I starczało raptem na jakieś 60 tysięcy.
>
> Miałem dwie łady 1500, jedna w zasadzie dziadka, druga moja. Dziadka przejechała
> 120 tysi zanim skorodowała, a moja 170+, i w żadnej problemów z wałkiem ani
dźwigienkami
> nie było. A silniki chodziły miodzio, cicho, moc miały, a i oleju nie brały.
Dwa razy
> z obowiązku zaglądałem sprawdzać luzy i zamykałem pokrywę bez dotykania
czegokolwiek,
> bo było w zakresie tolerancji. To gdzie te 60 tysięcy???
>
> --
> Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
> z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
> gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
Jasne. Pewno ci do do mnie przyjeżdżali żeby im silniki naprawiać i remontować
kręcili liczniki żeby mnie w ch zrobić.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl