eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyTrzeźwy i KULIG
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 1. Data: 2021-01-19 15:29:07
    Temat: Trzeźwy i KULIG
    Od: TomN <n...@i...dyndnxs.invalid>

    Pierdolone wannabie dzinnikarze, najważniejsze, że był trzeźwy, a to, że
    nuzg mu wycięli i tylko nitke między uszami zostawili to ich nie obchodzi.

    <https://wiadomosci.onet.pl/olsztyn/elblag-wypadek-p
    odczas-kuligu-nastolatka-walczy-o-zycie/cxm7hbe>
    --
    'Tom N'


  • 2. Data: 2021-01-19 17:09:37
    Temat: Re: Trzeźwy i KULIG
    Od: Poldek <p...@i...eu>

    W dniu 2021-01-19 o 15:29, TomN pisze:
    > Pierdolone wannabie dzinnikarze, najważniejsze, że był trzeźwy, a to, że
    > nuzg mu wycięli i tylko nitke między uszami zostawili to ich nie obchodzi.
    >
    > <https://wiadomosci.onet.pl/olsztyn/elblag-wypadek-p
    odczas-kuligu-nastolatka-walczy-o-zycie/cxm7hbe>
    >

    To winne nie jest drzewo, droga, warunki pogodowe, albo przynajmniej
    samochód?


  • 3. Data: 2021-01-19 18:27:33
    Temat: Re: Trzeźwy i KULIG
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>

    W dniu 19.01.2021 o 17:09, Poldek pisze:
    > W dniu 2021-01-19 o 15:29, TomN pisze:
    >> Pierdolone wannabie dzinnikarze, najważniejsze, że był trzeźwy, a to, że
    >> nuzg mu wycięli i tylko nitke między uszami zostawili to ich nie
    >> obchodzi.
    >>
    >> <https://wiadomosci.onet.pl/olsztyn/elblag-wypadek-p
    odczas-kuligu-nastolatka-walczy-o-zycie/cxm7hbe>
    >>
    >>
    >
    > To winne nie jest drzewo, droga, warunki pogodowe, albo przynajmniej
    > samochód?
    jako dziecko wielokrotnie uczestniczyłem w takim kuligu i była to nie
    lada frajda. Nie pamiętam, czy organizowała to szkoła, czy harcerstwo.
    jednak ciągnął nas traktor. wiec prędkość była raczej niska, sądzę że
    nie przekraczała 20km/h. Jaka była w tym przypadku? 40? 60? bo zważywszy
    na obrażenia, trudno mi uwierzyć że to było 20km/h


    ToMasz


  • 4. Data: 2021-01-19 19:45:19
    Temat: Re: Trzeźwy i KULIG
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "ToMasz" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:ru74q6$2k9$...@d...me...
    W dniu 19.01.2021 o 17:09, Poldek pisze:
    > W dniu 2021-01-19 o 15:29, TomN pisze:
    >>> Pierdolone wannabie dzinnikarze, najważniejsze, że był trzeźwy, a
    >>> to, że
    >>> nuzg mu wycięli i tylko nitke między uszami zostawili to ich nie
    >>> obchodzi.
    >>
    >>> <https://wiadomosci.onet.pl/olsztyn/elblag-wypadek-p
    odczas-kuligu-nastolatka-walczy-o-zycie/cxm7hbe>
    >>
    >> To winne nie jest drzewo, droga, warunki pogodowe, albo
    >> przynajmniej samochód?
    >jako dziecko wielokrotnie uczestniczyłem w takim kuligu i była to nie
    >lada frajda. Nie pamiętam, czy organizowała to szkoła, czy
    >harcerstwo. jednak ciągnął nas traktor. wiec prędkość była raczej
    >niska, sądzę że nie przekraczała 20km/h. Jaka była w tym przypadku?
    >40? 60? bo zważywszy na obrażenia, trudno mi uwierzyć że to było
    >20km/h

    Wlasnie dziecko zmarlo na gorce Szczesliwickiej w Warszawie.
    Bez samochodu ...

    J.


  • 5. Data: 2021-01-19 19:47:42
    Temat: Re: Trzeźwy i KULIG
    Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>

    On 2021-01-19 17:09, Poldek wrote:
    >> Pierdolone wannabie dzinnikarze, najważniejsze, że był trzeźwy, a to, że
    >> nuzg mu wycięli i tylko nitke między uszami zostawili to ich nie obchodzi.
    >>
    >> <https://wiadomosci.onet.pl/olsztyn/elblag-wypadek-p
    odczas-kuligu-nastolatka-walczy-o-zycie/cxm7hbe>
    >>
    >
    > To winne nie jest drzewo, droga, warunki pogodowe, albo przynajmniej
    > samochód?

    Niespecjalnie bo akurat czas takiej aktywności i trasę czysto
    rekreacyjną można wybrać kompletnie dowolnie.

    Robiłem młodym kulig dwa dni temu, wybrałem pustą polną drogę bez rowów
    i przepustów, jechałem do 25 na godzinę i o dziwo nikomu nic się nie stało.


  • 6. Data: 2021-01-19 20:41:08
    Temat: Re: Trzeźwy i KULIG
    Od: Lisciasty <l...@p...pl>

    W dniu 2021-01-19 o 18:27, ToMasz pisze:
    > jako dziecko wielokrotnie uczestniczyłem w takim kuligu i była to nie
    > lada frajda. Nie pamiętam, czy organizowała to szkoła, czy harcerstwo.
    > jednak ciągnął nas traktor. wiec prędkość była raczej niska, sądzę że
    > nie przekraczała 20km/h. Jaka była w tym przypadku? 40? 60? bo zważywszy
    > na obrażenia, trudno mi uwierzyć że to było 20km/h

    Nie musiał aż tyle. Napisali że na plastikowych workach jechali i one
    wyleciały na zakręcie. Taki worek to kretyński pomysł, nie da się tym
    sterować prawie wcale. Jakby jechali na sankach to zakładam nic nikomu
    by się nie stało. Ja też jeździłem za Ursusem razem ze stadem dzieci i
    to się da ogarnąć w sposób bezpieczny, ale takiej jazdy na worku to bym
    się bał nawet przy 20 km/h.

    L.


  • 7. Data: 2021-01-19 20:53:34
    Temat: Re: Trzeźwy i KULIG
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 19.01.2021 o 19:45, J.F. pisze:

    > Wlasnie dziecko zmarlo na gorce Szczesliwickiej w Warszawie.
    > Bez samochodu ...

    Prawdę mówiąc... niesamowity pech. Oczywiście wszyscy będą teraz
    licytować się kto głupszy - ci co ławkę postawili (bo nie przewidzieli,
    że zima będzie jeszcze i górkę dzieciaki obsiądą), czy rodzice czy sama
    ofiara. A prawda jest taka, że to był po prostu nieszczęśliwy wypadek -
    po prostu splot naprawdę pechowych okoliczności. Takie przeszkody bywają
    w okolicach górek setki i przewinęły się obok nich miliony
    "dziaciakoprzejazdów". Po prostu czasem się zdarza - tragedia i tyle.

    --
    Shrek


  • 8. Data: 2021-01-20 09:39:37
    Temat: Re: Trzeźwy i KULIG
    Od: K <n...@e...com>

    On 19/01/2021 17:27, ToMasz wrote:
    > W dniu 19.01.2021 o 17:09, Poldek pisze:
    >> W dniu 2021-01-19 o 15:29, TomN pisze:
    >>> Pierdolone wannabie dzinnikarze, najważniejsze, że był trzeźwy, a to, że
    >>> nuzg mu wycięli i tylko nitke między uszami zostawili to ich nie
    >>> obchodzi.
    >>>
    >>> <https://wiadomosci.onet.pl/olsztyn/elblag-wypadek-p
    odczas-kuligu-nastolatka-walczy-o-zycie/cxm7hbe>
    >>>
    >>>
    >>
    >> To winne nie jest drzewo, droga, warunki pogodowe, albo przynajmniej
    >> samochód?
    > jako dziecko wielokrotnie uczestniczyłem w takim kuligu i była to nie
    > lada frajda. Nie pamiętam, czy organizowała to szkoła, czy harcerstwo.
    > jednak ciągnął nas traktor. wiec prędkość była raczej niska, sądzę że
    > nie przekraczała 20km/h. Jaka była w tym przypadku? 40? 60? bo zważywszy
    > na obrażenia, trudno mi uwierzyć że to było 20km/h
    >
    >
    > ToMasz

    To raczej ciezko powiedziec, jak bylem w podstawowce to kolezanka
    zjezdzajac z gorki na sankach uderzyla w drzewo, wynik: polamana
    miednica, noga i zebra.


  • 9. Data: 2021-01-20 09:52:56
    Temat: Re: Trzeźwy i KULIG
    Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>

    Nie, nie był.
    Od lat widzę, że wszelkiej maści projektanci to jacyś bezmyślni debile.
    Nie ustawia się przeszkód u podnóża górki!
    Podobnie jak przykładowo nie buduje się dziesiątek hektarów asfaltu, żeby zaraz go
    skośnymi białymi pasami zamalowywać (to taka
    ulubiona czynność drogowa w PRL-bis)!


    -----
    > Oczywiście wszyscy będą teraz licytować się kto głupszy - ci co ławkę postawili (bo
    nie przewidzieli, że zima będzie jeszcze i
    > górkę dzieciaki obsiądą), czy rodzice czy sama ofiara.
    > A prawda jest taka, że to był po prostu nieszczęśliwy wypadek - po prostu splot
    naprawdę pechowych okoliczności.


  • 10. Data: 2021-01-20 10:32:11
    Temat: Re: Trzeźwy i KULIG
    Od: viktorius <v...@i...pl>

    W dniu 2021-01-19 o 19:47, m4rkiz pisze:
    > On 2021-01-19 17:09, Poldek wrote:

    >
    > Robiłem młodym kulig dwa dni temu, wybrałem pustą polną drogę bez rowów
    > i przepustów, jechałem do 25 na godzinę i o dziwo nikomu nic się nie stało.

    Widziałem w mojej okolicy kulig. Za quadem może 6-8 sanek (nie worków) z
    dziećmi. Za kuligiem jechał, w sporej odległości, jakieś Suzuki
    Samuraj/Vitara. Prędkość 20km/h, nie więcej.
    Podejrzewam, że kierowcy obu pojazdów mieli se sobą łączność, ten z tyłu
    pewnie jako obserwator zabawy. Jakby komukolwiek coś się stało, to
    zabawa się zatrzymuje.

    Kiedyś ciągało się traktorem, prędkości w sam raz. Samochodem łatwo
    puścić wodze fantazji, lekkie dociśnięcie gazu i robi się 40km/h, a to
    już nie jest bezpieczne nawet na prostej, nie mówiąc już o zakrętach.
    Nieszczęście gotowe :(



    --
    viktorius

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: