Adam Górski pisze:
> Witam,
>
> Czy ktoś ma pomysł jak przy pomocy elektroniki "namierzyć" lecącą
> muchę/komara ?
>
>
> Adam

Dzięki za dyskusję wszystkim.
Gdyby było prosto i tanio to bym nie pytał.

Adam

do góry

Órzytkownik "qlphon" napisał:
>> Czy ktoś ma pomysł jak przy pomocy elektroniki "namierzyć" lecącą
>> muchę/komara ?
>
> zestaw czułych mikrofonów - ich bzyczenie powinno się dać dość łatwo
> odfiltrować teoretycznie, analiza sygnału z 4 mikrofonów powinna dać
> dokładną lokalizację "obiektu" 3D

dlaczego aż z 4rech mikrofonów?
przecież człowiek ma dwoje uszu i mu wystarczą, sowa też ma dwoje uch i
jakoś bez problemu potrafi namierzyć mysz pod pół metrową warstwą śniegu z
odległości kilkudziesiąciu metrów!!:O)

do góry

> dlaczego aż z 4rech mikrofonów?
> przecież człowiek ma dwoje uszu i mu wystarczą, sowa też ma dwoje uch i
> jakoś bez problemu potrafi namierzyć mysz pod pół metrową warstwą śniegu z
> odległości kilkudziesiąciu metrów!!:O)

Za pomocą dwóch mikrofonów możesz namierzyć kierunek, a nie odległość.
Musiałbyś znać poziom emitowanego dźwięku, aby określić odległość. Sowa
ustala kierunek, leci i w locie poszukuje myszy. Jeśli urządzenie jest
nieruchome, musi korzystać z większej ilości mikrofonów. Na przykład z
czterech, w narożnikach pomieszczenia ;)... . Znając różnicę w poziomach
głośności na poszczególnych mikrofonach możesz określić dokładną
lokalizację :)...

Konop

do góry

Órzytkownik "Konop" napisał:
> Za pomocą dwóch mikrofonów możesz namierzyć kierunek, a nie odległość.

jesteś w wielkim błędzie, dwa mikrofony są wystarczające do namierzenia
kierunku i odległości, tak samo jak do tego w zupełności wystarczają dwoje
oczu!:O)


> Musiałbyś znać poziom emitowanego dźwięku, aby określić odległość. Sowa
> ustala kierunek, leci i w locie poszukuje myszy.

nieprawda, wystarczy że mysz pod śniegiem raz się poruszy i sowa ją
namierzy, dalej może być nieruchoma i sowa i tak ją bezbłędnie spod śniegu
wygarnie!:O)
naromiast w czasie lotu sowy mysz może zmienić położenie i sowa to skoryguje
w locie!:O)


> nieruchome, musi korzystać z większej ilości mikrofonów. Na przykład z
> czterech, w narożnikach pomieszczenia ;)... . Znając różnicę w poziomach
> głośności na poszczególnych mikrofonach możesz określić dokładną
> lokalizację :)...

jeśli chcesz ustalać położenie jedynie na podstawie różnic natężenia dzwieku
to tak, musisz mieć tych mikrofonów jak najwięcej, ale jak do swojej analizy
dodasz różnice fazowe dzwięku to w zupełności dwa mikrofony wystarczą,
powodzenia:O)

do góry

Użytkownik "Adam Górski" <t...@m...pl> napisał w wiadomości
news:ha54on$6j6$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Ghost pisze:
>>
>> Użytkownik "Adam Górski" <t...@m...pl> napisał w
>> wiadomości news:ha2gb4$an4$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>> Witam,
>>>
>>> Czy ktoś ma pomysł jak przy pomocy elektroniki "namierzyć" lecącą
>>> muchę/komara ?
>>
>> Praca dyplomowa?
>
> Nie weekend na działce. Praca dyplomowa była .... uhuhuhuhu dawno.

Nie twierdze, ze Twoja.

do góry

Użytkownik "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la> napisał w
wiadomości news:ha5bb9$lra$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Órzytkownik "Konop" napisał:
>> Za pomocą dwóch mikrofonów możesz namierzyć kierunek, a nie odległość.
>
> jesteś w wielkim błędzie, dwa mikrofony są wystarczające do namierzenia
> kierunku i odległości, tak samo jak do tego w zupełności wystarczają dwoje
> oczu!:O)

Nawet podstawowkowej geometrii nie znasz kolego.

do góry

Użytkownik "Waldemar Krzok" <w...@z...fu-berlin.de> napisał w
wiadomości news:7imd9kF32a7fkU1@mid.uni-berlin.de...
> Ghost schrieb:
>>
>> Nie tak prosto - wplyw szumow i ogolnej precyzji staje bardziej znaczacy.
>
> wiem. Ale tego typu systemy są używane do inspekcji kulek BGA i podobnego
> drobiazgu. Osiągamy rozdzielczość rzędu pojedynczych mikrometrów i
> dokładność rzędu 5-10mikrometrów. To oczywiście w małej objętości. Kamera
> ma 1536x512 + 3072x8 linii. Z taką dokładnością to możesz odstrzelić
> komarowi ryjek ;-).

A te kulki lataja wam w powietrzu i stochastycznie?

do góry

Thu, 1 Oct 2009 15:26:37 +0000 (UTC) Jarosław Sokołowski
<j...@l...waw.pl> napisał:

>> Czy ktoś ma pomysł jak przy pomocy elektroniki "namierzyć" lecącą
>> muchę/komara ?
>
>http://www.youtube.com/watch?v=wSIWpFPkYrk

ROTFL! Inne filmiki mają też niezłe, np.:
http://www.youtube.com/watch?v=S9cJTnKaFAU
http://www.youtube.com/watch?v=WTw3VakXhBI

do góry

Adam Górski <t...@m...pl> wrote:
> Witam,
>
> Czy ktoś ma pomysł jak przy pomocy elektroniki "namierzyć" lecącą
> muchę/komara ?


Piękny temat, choć trochę spóźniony, chodzi mi po głowie w zasadzie
rok w rok co lato. Osobiście widziałbym to tak:
- Zgrubne namierzanie celu za pomocą dwóch/trzech mikrofonów
kierunkowych
- normalna kamera + obiektyw zdecydowanie wąskokątny + PC z softem
do analizy obrazu, wyławiającym z obrazu dwa elementy:
* komar/mucha -> naprowadzić laser od nagrywarki DVD korzystając z
całego modułu łącznie z elementami nim poruszającymi, uruchomić,
puścić na wbudowany głośniczek stosownego sampla, np. zgranego z
ostatniej wersji Dooma (czy czegoś podobnego), laser wyłączyć,
sprawdzić, czy cel zniknął.
* ludzka głowa -> natychmiast przerwać namierzanie celu, wydać
dźwięk ostrzegawczy.

:-)

J.

do góry

>A nie prościej kupić zwykły lep na komary?

oidp nie było mowy o niszczeniu muchy/komara

>. A co do namiarów - to wystarczy jeden cyfrowy aparat o
>wysokiej rozdzielczości i rzutnik komputerowy, żeby zeskanować dowolny
>obiekt do 3D.

???

do góry