Witam,
Mam dwie sprawy

1. Jak rozebrać trafo z zasilacza ATX nie niszcząc go przy tym. Może
jest coś co rozpuszcza klej którym są klejone, a może ktoś ma inny patent?

2. Czy da się gdzieś kupić scalaki AT2005B bez konieczności sprowadzenia
całego wagonu? Niestety nie mam już z czego demontować, a w ofertach
TME, Poltronica nie znalazłem.

Pozdrawiam
G.B.

do góry

Hello Grzegorz,

Friday, January 30, 2009, 10:31:22 AM, you wrote:

> 1. Jak rozebrać trafo z zasilacza ATX nie niszcząc go przy tym. Może
> jest coś co rozpuszcza klej którym są klejone,

Należy je wygotować. I to nie jest żart.

> a może ktoś ma inny patent?

Jasne. Po prostu kupić normalny rdzeń. Nowy ETD34-3C90 z nowym
karkasem i klamrami - niecałe 16 PLN. Z porządnego materiału a nie
chńszczyzna.

> 2. Czy da się gdzieś kupić scalaki AT2005B bez konieczności sprowadzenia
> całego wagonu? Niestety nie mam już z czego demontować, a w ofertach
> TME, Poltronica nie znalazłem.

Ale po co używać aż tak specjalizowanego układu? Kontrolerów
przetwornic push-pull masz dostatek.
To, że nie można kupić niczym dziwnym nie jest - układ powstał w
Chinach na potrzeby masowej produkcji tanich zasilaczy. Takich
zasilaczy się nie naprawia.

--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Spam: http://www.squadack.na.allegro.pl/ :)

do góry

Grzegorz Brzęczyszczykiewicz wrote:
> Witam,
> Mam dwie sprawy
>
> 1. Jak rozebrać trafo z zasilacza ATX nie niszcząc go przy tym. Może
> jest coś co rozpuszcza klej którym są klejone, a może ktoś ma inny patent?

Cos mi w glowie mowi ze mrowki jedza ten klej, chyba nawet czytalem to na tej
grupie... chociaz stary juz jestem wiec moze mi sie cos pomieszalo
Tomek

do góry

RoMan Mandziejewicz pisze:
> Ale po co używać aż tak specjalizowanego układu? Kontrolerów
> przetwornic push-pull masz dostatek., a reszta sprawna

Wiem - choćby TL494

> To, że nie można kupić niczym dziwnym nie jest - układ powstał w
> Chinach na potrzeby masowej produkcji tanich zasilaczy. Takich
> zasilaczy się nie naprawia.

Ale czasem leży tylko ten układ - a reszt jest sprawna.
Do tej pory robiłem z dwóch walniętych zasilaczy - jeden, ale zostaje
kupa złomu do utylizacji i trochę mnie to drażni.

G.B.

do góry