Wiosną rok temu kupiłem sobie SE Xperia ARC S. Jako że oryginalne
dokanałówki (z mikrofonem) za mocno podbijały bas to zachciało mi się je
zmienić.
Z ciekawości spróbowałem oryginałki od Sony Xperia S (z mikrofonem) i dupa.
Akcesorium nieobsługiwane (???).
Wiem, że to teraz dwie rożne firmy ale dalej rodzina Xperia przecież.
Kupiłem A-Jays2 - działają ładnie i bezproblemowo.
Niedawno kupiłem córce inne A-Jays z mikrofonem do jej Iphone 4S bo urwała
słuchawki. U niej działają a u mnie znowu "akcesorium nieobsługiwane".
Tyle się mówi o zamkniętości Apple a ja kiedyś miałem przez 3 lata Iphone 3g
i nie zdażyło mi się żeby coś nie działało. Po kablu, bo bezprzewodowych
rzeczy nie próbowałem.

To jak to w końcu jest? Apple złe bo rezerwat a inni dobrzy? Czy to tylko
przypadłość śp. SonyEricssonów?

Jako ciekawostkę podam, że próby podłączenia A-Jays (z mikrofonem) do mojego
Arc S w pewnym momencie zakończyły się sukcesem. Nie pamiętam jak to
zrobiłem (chyba podłączyłem je podczas działania PowerAmpa) ale przez
kilkanaście sekund wszystko działało jak powinno. Jakiś soft blokujący nie
zdążył zadziałać?
A potem znowu "akcesorium ..." i więcej się już nie udało.

--
Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy.