-
31. Data: 2013-02-18 20:40:04
Temat: Re: Teraz czas na dzienne.
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Mon, 18 Feb 2013 11:58:32 +0100, hisjusz napisał(a):
> Po co ludzie zakładają dzienne światła LED? Co im to ma dawać?
Jedyna konkretna zaleta świateł dziennych to jak dla mnie to, że w dzień
nie musisz wyświecać HID-ów.
Bo niestety ksenon od świecenia się starzeje i gdyby nie świecenie w dzień,
to pewnie wytrzymałby ze 2x dłużej.
Innych zalet chyba brak.
-
32. Data: 2013-02-18 20:46:48
Temat: Re: Teraz czas na dzienne.
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Mon, 18 Feb 2013 10:17:56 +0100, WW napisał(a):
> Witam
>
> Policja zaczęła sprawdzać HID-y. Bardzo dobrze.
> Teraz czas na dzienne.
> Wiele tych, montowanych samodzielnie, ledwo widać a i wiele świeci w bok
> zamiast do przodu.
> Takie działanie policji popieram.
Ale lepiej się poczujesz jak będą jeździli z tak samo ledwie widocznymi,
świecącymi w bok, samodzielnie zamontowanymi, ale firmy E4RL00 (zbieżność
nazwy firmy z oznaczeniem europejskiej homologacji lamp czysto
przypadkowa)?
15zł na Allegro takie...
-
33. Data: 2013-02-18 21:54:15
Temat: Re: Teraz czas na dzienne.
Od: Michał Baszyński <m...@g...ze.ta.pl>
W dniu 2013-02-18 12:29, MadMan pisze:
> Dnia Mon, 18 Feb 2013 12:08:28 +0100, Aleksander napisał(a):
>
>>> Po co ludzie zakładają dzienne światła LED? Co im to ma dawać?
>>
>> Np. rzadsze wymiany żarówek świateł mijania H4/H1... czy jak im tam :P
>
> A co ile takie H4 się przepalają? Ja mam auto od ledwie 30.000 km więc
> jeszcze nie zdążyła żadna żarówka się przepalić, więc wolę zapytać.
te "lepsze" Philipsy u mnie wytrzymywały albo rok, albo 15 tys km.
--
Pozdr.
Michał
-
34. Data: 2013-02-18 23:09:11
Temat: Re: Teraz czas na dzienne.
Od: "v...@i...pl" <v...@i...pl>
W dniu 2013-02-18 18:12, atm pisze:
> widzialem kilku gigantow z mocno zawalonymi sniegiem diodami...
Czyli wszystko OK - widziales, wiec byli widoczni.
:)
--
venioo
-
35. Data: 2013-02-18 23:59:10
Temat: Re: Teraz czas na dzienne.
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 18 Feb 2013, tá´ wrote:
> lub jest słabo widoczne (ale przecież to dzień, więc całe auto widać).
Ale odwracasz logikę na "normalną".
A tu już zakorzeniła się logika podatkowa - nic to, że samochód
widać, MA BYĆ ŚWIATŁO ;)
pzdr, Gotfryd
-
36. Data: 2013-02-19 00:02:08
Temat: Re: Teraz czas na dzienne.
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 18 Feb 2013, R2r wrote:
> W dniu 2013-02-18 13:03, Myjk pisze:
>
>> (nie wiem jak to nazwać
> Termistor? ;-)
To jest nazwa konkretnej implementacji, a nie mechanizmu ;)
pzdr, Gotfryd
-
37. Data: 2013-02-19 08:39:27
Temat: Re: Teraz czas na dzienne.
Od: WW <w...@v...pl>
W dniu 2013-02-18 20:46, Tomasz Pyra pisze:
> 15zł na Allegro takie...
>
Zdaje się, że policjant ma prawo skierować samochód na badanie
techniczne w celu sprawdzenia.
Światłomierz nie jest drogi.
Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm
-
38. Data: 2013-02-19 18:59:11
Temat: Re: Teraz czas na dzienne.
Od: BartekK <s...@d...org>
W dniu 2013-02-18 13:03, Myjk pisze:
>> Mi żarówki H4 średnio przeżywają około 5tyś, góra 10tyś km,
>> jak jest "najzwyklejsza zwykła" ale markowa.
> Włączają się jeszcze przed uruchomieniem silnika? Jakie to marki aut, na F?
Oczywiście, na F ;) Fhrancuzkie - peugeot partner III, ale światła
zapalają się dopiero po ~5s po uruchomieniu silnika. No i żadne "fadery"
(ptc czy inne impulsowe regulatory zasilania żarówki) nie wchodzą w grę,
bo auta 1) na gwarancji 2) w upierdliwym leasingu 3) komputer pokładowy
zaraz zgłasza błąd żarówki...
> :P Często niestety trzeba poprawić konstruktorów
A to fakt. Tylko ile można poprawiać, żeby nie wpaść w paranoję?
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
39. Data: 2013-02-19 22:56:33
Temat: Re: Teraz czas na dzienne.
Od: BartekK <s...@d...org>
W dniu 2013-02-18 23:59, Gotfryd Smolik news pisze:
> On Mon, 18 Feb 2013, tá´ wrote:
>
>> lub jest słabo widoczne (ale przecież to dzień, więc całe auto widać).
>
> Ale odwracasz logikę na "normalną".
> A tu już zakorzeniła się logika podatkowa - nic to, że samochód
> widać, MA BYĆ ŚWIATŁO ;)
Logika logiką, prawo sobie a praktyka sobie.
Nie jestem "zagorzałym zwolennikiem dziennych" ani w ogóle "jazdy na
światłach cały czas", ale skoro mamy taki przepis, i (powiedzmy) 99% aut
jeździ z _jakimiś_ światłami włączonymi, to wypadało by się dostosować,
i też mieć coś świecącego widocznego. Nie dlatego, że w dzień auta nie
widać - widać, a jak jest na tyle marna pogoda, by nie było widać, to i
tak wypada jeździć na światłach mijania. Ale dlatego, że pojazd z
wyłączonymi światłami (bez świateł) wygląda (może zostać rozpoznany
wzrokowo intuicyjnie) jako pojazd 'nie znajdujący się w ruchu',
optycznie ginie gdzieś między większością aut jadących na światłach.
Wprowadza zamieszanie...
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
40. Data: 2013-02-20 14:53:13
Temat: Re: Teraz czas na dzienne.
Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)
R2r <b...@a...pl> wrote:
> Dlatego w starszej lalce mam założone ledowe dlr-y (homologowane!),
DRL.
--
Fiat Siena 1.6 HL 1998 r. & Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r.
PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++
http://motogof.tumblr.com/