-
1. Data: 2008-10-28 07:14:34
Temat: Telewizja w sieciach lokalnych, smutna rzeczywistość...
Od: futszaK <f...@g...com>
http://futszak.blogspot.com/2008/10/telewizja-w-siec
iach-lokalnych.html
--
Tomasz Kruk
http://futszak.blogspot.com/
-
2. Data: 2008-10-28 07:33:56
Temat: Re: Telewizja w sieciach lokalnych, smutna rzeczywistość...
Od: icek2 <i...@p...onet.pl>
futszaK pisze:
> http://futszak.blogspot.com/2008/10/telewizja-w-siec
iach-lokalnych.html
>
i ?
nikt nie mówił ze IPTV będzie tanie
nikt nie mówił ze bedzie super
IPTV to mozliwosc techniczna wklejenia telewizji do sieci transmisji danych
sieci wifi nie dadzą rady odpalić IPTV
to było jasne
--
pozdros
icek
-
3. Data: 2008-10-28 07:51:42
Temat: Re: Telewizja w sieciach lokalnych, smutna rzeczywis dG/Fm8SHLi4u
Od: futszaK <f...@g...com>
icek2 wrote:
> nikt nie mówił ze IPTV będzie tanie
> nikt nie mówił ze bedzie super
>
> IPTV to mozliwosc techniczna wklejenia telewizji do sieci transmisji danych
jest sens je wdrażać, skoro są lepsze i co najważniejsze - sprawdzone
technologie ?
> sieci wifi nie dadzą rady odpalić IPTV
> to było jasne
a tego to już nie byłbym taki pewien
--
Tomasz Kruk
http://futszak.blogspot.com/
-
4. Data: 2008-10-28 09:45:37
Temat: Re: Telewizja w sieciach lokalnych, smutna rzeczywis dG/Fm8SHLi4u
Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>
On Tue, 28 Oct 2008 08:51:42 +0100, futszaK <f...@g...com>
wrote:
>> IPTV to mozliwosc techniczna wklejenia telewizji do sieci transmisji danych
>
> jest sens je wdrażać, skoro są lepsze i co najważniejsze - sprawdzone
> technologie ?
Zależy, co masz na myśli. Jeśli te lepsze to DVB-C/S/T, to chyba
tylko w celu zwiększenia oferty (aczkolwiek są miejsca, gdzie
kablówka nie dociera, naziemnej cyfrówki wciąż nie ma, a
satelitarna jest taka, jaka jest, a ethernet się znajdzie).
Jeśli masz na myśli analog, to różnica jest duża i to nie tylko
z punktu widzenia odbiorcy.
>> sieci wifi nie dadzą rady odpalić IPTV
>> to było jasne
>
> a tego to już nie byłbym taki pewien
A ja byłbym. Jesteś w stanie zapewnić niezawodność i brak
opóźnień WiFi na poziomie 99.(9)%? Bo telewizja to nie strona
WWW czy nawet filmik na jutubie: opóźnienia, utracone pakiety
oznaczają oznaczają kwadraty. A jak będzie kwadracić choćby co
kilka minut, to abonenci zrobią z Ciebie zdjęcie przyjaciela w
czerwonej tonacji.
r.
--
____________________________________________________
_____________
robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
-
5. Data: 2008-10-28 10:04:07
Temat: Re: Telewizja w sieciach lokalnych, smutna rzeczywis dG/Fm8SHLi4u
Od: futszaK <f...@g...com>
Robert Rędziak wrote:
> > jest sens je wdrażać, skoro są lepsze i co najważniejsze - sprawdzone
> > technologie ?
> Zależy, co masz na myśli. Jeśli te lepsze to DVB-C/S/T, to chyba
> tylko w celu zwiększenia oferty
przy wykorzystaniu kabli, które leżą w ziemi od kilkunastu lat
> >> sieci wifi nie dadzą rady odpalić IPTV
> >> to było jasne
> > a tego to już nie byłbym taki pewien
> A ja byłbym. Jesteś w stanie zapewnić niezawodność i brak
> opóźnień WiFi na poziomie 99.(9)%?
a po co pchać cały kontent przez WiFi ?
pchamy tylko to, co chcemy wysłać, albo nie ma tego w innych źródłach,
cała reszta z DVB-S/DVB-T bez potrzeby obciążania radia
--
Tomasz Kruk
http://futszak.blogspot.com/
-
6. Data: 2008-10-28 10:45:44
Temat: Re: Telewizja w sieciach lokalnych, smutna rzeczywis dG/Fm8SHLi4u
Od: icek2 <i...@p...onet.pl>
futszaK pisze:
> icek2 wrote:
>
>> nikt nie mówił ze IPTV będzie tanie
>> nikt nie mówił ze bedzie super
>>
>> IPTV to mozliwosc techniczna wklejenia telewizji do sieci transmisji danych
>
> jest sens je wdrażać, skoro są lepsze i co najważniejsze - sprawdzone
> technologie ?
a kto powiedział, ze IPTV to nie sprawdzona technologia?
to jest cyfrowa stacja czołowa z wyjsciem po np. Eth
czym sie rozni ta stacja od cyfrowej stacji czołowej do analogowej
kablówki? tylko wyjsciem strumienia.
>
>> sieci wifi nie dadzą rady odpalić IPTV
>> to było jasne
>
> a tego to już nie byłbym taki pewien
to moze inaczej
jak wyobrazasz sobie w a/b/g/n odpalenie 40 roznych strumieni w SD (~4
Mbit) do 1k klientów?
powiedz, chętnie usłysze - naprawde
na radiu sie nie da*
ktoś kto ma FTTB jest IMO (mam nadzieje) w komfortowej sytuacji :)
*ograniczenie finansowe
--
pozdros
icek
-
7. Data: 2008-10-28 11:07:19
Temat: Re: Telewizja w sieciach lokalnych, smutna rzeczywis dG/Fm8SHLi4u
Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>
On Tue, 28 Oct 2008 11:04:07 +0100, futszaK <f...@g...com>
wrote:
>> Zależy, co masz na myśli. Jeśli te lepsze to DVB-C/S/T, to chyba
>> tylko w celu zwiększenia oferty
>
> przy wykorzystaniu kabli, które leżą w ziemi od kilkunastu lat
Kable to jedno, a reszta to drugie. Akurat pracowałem w jednej
kablówce w czasie, gdy wprowadzała DVB-C i jednym pstryknięciem
tego nie zrobili.
>> A ja byłbym. Jesteś w stanie zapewnić niezawodność i brak
>> opóźnień WiFi na poziomie 99.(9)%?
>
> a po co pchać cały kontent przez WiFi ?
Nawet jeśli zrobić to w tak absurdalny sposób, jak mówisz, to
wystarczy dowolne źródło zakłóceń (tłok w eterze, jakieś siejące
urządzenie), żeby cały plan poszedł w, sam wiesz co.
> pchamy tylko to, co chcemy wysłać, albo nie ma tego w innych źródłach,
> cała reszta z DVB-S/DVB-T bez potrzeby obciążania radia
Wybacz, ale jeśli dostawca usług powiedziałby mi, że kanały 1,
2, 3, 4, ..., n mogę sobie oglądać za pomocą tego urządzenia, a
A, B, C, ..., X za pomocą jego urządzenia, to kazałbym mu spadać
i poszedłbym do konkurencji. Ludzi nie interesuje mnożenie
pudełek, bytów, doktoryzowanie się z przełączania między
źródłami sygnału (zwłaszcza że sporo telewizorów chyba próbuje
rozwiązać problem komiwojażera, zanim przełączy się z jednego
źródła na drugie).
I wiesz co? Jeśli Ty wychodzisz z założenia, że klient będzie
sobie coś składał z uzbieranych tu i ówdzie kawałków (a może coś
znajdzie na złomie i tanio przysposobi?), to wcale mnie nie
dziwi, że cały Twój biznes bazuje na abonencie za trzy dychy
miesięcznie, skrętce i tępym switchu z makro, a jak tylko TPSA
coś bąknie pod nosem, to robisz z tego raban, jakby cały świat
miał się zawalić.
r.
--
____________________________________________________
_____________
robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
-
8. Data: 2008-10-28 11:44:01
Temat: Re: Telewizja w sieciach lokalnych, smutna rzeczywis dG/Fm8SHLi4u
Od: futszaK <f...@g...com>
Robert Rędziak wrote:
> > pchamy tylko to, co chcemy wysłać, albo nie ma tego w innych źródłach,
> > cała reszta z DVB-S/DVB-T bez potrzeby obciążania radia
> Wybacz, ale jeśli dostawca usług powiedziałby mi, że kanały 1,
> 2, 3, 4, ..., n mogę sobie oglądać za pomocą tego urządzenia, a
> A, B, C, ..., X za pomocą jego urządzenia, to kazałbym mu spadać
> i poszedłbym do konkurencji.
wszystko można uczynić oglądalne przy pomocy jednego urządzenia, które
samo będzie wiedzieć co skąd ma pobierać
> I wiesz co? Jeśli Ty wychodzisz z założenia, że klient będzie
> sobie coś składał z uzbieranych tu i ówdzie kawałków (a może coś
> znajdzie na złomie i tanio przysposobi?), to wcale mnie nie
> dziwi, że cały Twój biznes bazuje na abonencie za trzy dychy
> miesięcznie, skrętce i tępym switchu z makro, a jak tylko TPSA
> coś bąknie pod nosem, to robisz z tego raban, jakby cały świat
> miał się zawalić.
bo ci co robią raban na cały świat dostają więcej
--
Tomasz Kruk
http://futszak.blogspot.com/
-
9. Data: 2008-10-28 12:51:49
Temat: Re: Telewizja w sieciach lokalnych, smutna rzeczywis dG/Fm8SHLi4u
Od: w...@a...pl (Wemif)
Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org> wrote:
>
> A ja byłbym. Jesteś w stanie zapewnić niezawodność i brak
> opóźnień WiFi na poziomie 99.(9)%? Bo telewizja to nie strona
> WWW czy nawet filmik na jutubie: opóźnienia, utracone pakiety
> oznaczają oznaczają kwadraty. A jak będzie kwadracić choćby co
Nie po to jest mechanizm retransmisji pakietów by z niego nie korzystać.
99% klientów nie zauważy jeśli będzie oglądać TV z opóźnieniem 5 sekund
(tak jak teraz słucha radia online).
Myślę, że za kilka lat będzie się oglądać TV tak jak teraz filmiki na
youtube, a zakładanie bezstratności pakietów w sieci można pozostawić
teoretykom.
a.
-
10. Data: 2008-10-28 12:54:31
Temat: Re: Telewizja w sieciach lokalnych, smutna rzeczywis dG/Fm8SHLi4u
Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>
On Tue, 28 Oct 2008 12:44:01 +0100, futszaK <f...@g...com>
wrote:
>> > pchamy tylko to, co chcemy wysłać, albo nie ma tego w innych źródłach,
>> > cała reszta z DVB-S/DVB-T bez potrzeby obciążania radia
>> Wybacz, ale jeśli dostawca usług powiedziałby mi, że kanały 1,
>> 2, 3, 4, ..., n mogę sobie oglądać za pomocą tego urządzenia, a
>> A, B, C, ..., X za pomocą jego urządzenia, to kazałbym mu spadać
>> i poszedłbym do konkurencji.
>
> wszystko można uczynić oglądalne przy pomocy jednego urządzenia, które
> samo będzie wiedzieć co skąd ma pobierać
A gdzie są te urządzenia? Albo inaczej, ile tych urządzeń jesteś
w stanie kupić, żeby komuś opłaciło się wyprodukować
kombinowanego settopa DVB-T/S+IPTV? Co z odpowiedzialnością za
tak podzieloną usługę? Czy właściel kanału X zezwoli opakowanie
w Twoją usługę? Jak to traktować? Jak retransmisję? Bo jak
jest, to musisz za nią i tak zapłacić. A myślę, że zabawy z
siecią to tylko część kosztów, która czeka chętnych na
dostarczanie IPTV. I dlatego nie robi się tego samodzielnie, a w
oparciu o kogoś większego, jak SGT.
> bo ci co robią raban na cały świat dostają więcej
Więcej klientów po 30PLN, co grożą pocięciem instalacji, jak ich
nie przyłączysz w niedzielę? :>
r.
--
____________________________________________________
_____________
robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.