-
21. Data: 2014-12-01 17:00:51
Temat: Re: Teleportacja w motoryzacji
Od: Alf/red/ <f...@u...waw.pl>
On 01/12/14 16:40, masti wrote:
> Skoro nawet zegara nie potrafią ustawić to skąd wiadomo, że reszta była
> skalibrowana poprawnie?
Równie dobrze mogą pójść w taką stronę: no ale jest zdjęcie, są tablice,
a czy to było o 23:55 czy o 23:50 to co to za różnica?
A rację będzie miał sąd (drugiej instancji).
--
Alf/red/
-
22. Data: 2014-12-01 17:39:43
Temat: Re: Teleportacja w motoryzacji
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik "Krzychu" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:m5h9si$r3g$...@n...news.atman.pl...
W dniu 29.11.2014 o 11:06, Czesław Wiśniak pisze:
>> http://tinyurl.com/lpzqbdk
>No cóż, jeden z fotoradarów (a może oba) miał złą godzinę ustawioną.
>To się zdarza, każdy komputer nieco rozjeżdza się z czasem.
>2km odległości pomiędzy fotoradarami przy prędkości 50km/h to 2 minuty i 24
>sekundy różnicy. Niektóre komputery potrafią tyle rozjeżdzać się z czasem
>na dobę.
>Inna sprawa, że faktycznie w kontekście planowanego odcinkowego pomiaru
>prędkości nie wygląda to różowo.
Ale czaisz bazę, ze przy odcinkowym synchronizacja co do ułamka sekundy jest
istotna, a przy zwykłym nie, wiec, jaki sens wydawać kase na tak precyzyjna
synchronizacji dla zwykłego?
-
23. Data: 2014-12-01 17:58:13
Temat: Re: Teleportacja w motoryzacji
Od: k...@g...com
W dniu poniedziałek, 1 grudnia 2014 17:40:03 UTC+1 użytkownik Ghost napisał:
> Użytkownik "Krzychu" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:m5h9si$r3g$...@n...news.atman.pl...
>
> W dniu 29.11.2014 o 11:06, Czesław Wiśniak pisze:
> >> http://tinyurl.com/lpzqbdk
>
> >No cóż, jeden z fotoradarów (a może oba) miał złą godzinę ustawioną.
> >To się zdarza, każdy komputer nieco rozjeżdza się z czasem.
>
> >2km odległości pomiędzy fotoradarami przy prędkości 50km/h to 2 minuty i 24
> >sekundy różnicy. Niektóre komputery potrafią tyle rozjeżdzać się z czasem
> >na dobę.
>
> >Inna sprawa, że faktycznie w kontekście planowanego odcinkowego pomiaru
> >prędkości nie wygląda to różowo.
>
> Ale czaisz bazę, ze przy odcinkowym synchronizacja co do ułamka sekundy jest
> istotna, a przy zwykłym nie, wiec, jaki sens wydawać kase na tak precyzyjna
> synchronizacji dla zwykłego?
Jeszcze niedawno też mi się wydawało że przy odcinkowym muszą być dwa
zsynchronizowane zegary. Nie muszą. Wystarcza jeden na końcu odcinka.
-
24. Data: 2014-12-01 18:17:14
Temat: Re: Teleportacja w motoryzacji
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-12-01 09:17, Miroo wrote:
> "Według warszawskiej straży miejskiej kierujący samochodem marki Fiat
> popełnił dwa wykroczenia w odstępie trzech sekund. Problem w tym, że
> fotoradary, które zrobiły zdjęcia, są oddalone od siebie o 2 kilometry."
>
>
> Jak takie jaja z czasem będą przy pomiarze odcinkowym, zrobi się bardzo
> zabawnie.
W sumie dlaczego sądzisz, że maiłyby być na podstawie historii z
fotopstryczkiem? Fotopstryczek mierzy prędkość i to jest zapewne
zrobione w miarę dobrze, a czas jest tylko przy okazji i pewnie nawet
nie jest synchronizowany.
Shrek.
-
25. Data: 2014-12-01 18:54:19
Temat: Re: Teleportacja w motoryzacji
Od: Czesław Wiśniak <c...@b...pl>
>> Skoro nawet zegara nie potrafią ustawić to skąd wiadomo, że reszta była
>> skalibrowana poprawnie?
>
> Równie dobrze mogą pójść w taką stronę: no ale jest zdjęcie, są tablice, a
> czy to było o 23:55 czy o 23:50 to co to za różnica?
> A rację będzie miał sąd (drugiej instancji).
To nic , ze jest zdjecie. Wedlug mnie jak najbardziej jest mozliwosc
zakwestionowania wyniku pomiaru bo albo nie bylo przegladu urzadzenia albo
byl zle wykonany. Jesli facetowi sie chce i ma pojecie to spokojnie moze sie
bronic i sad powinien go calkowicie uniewinic albo sprawe umorzyc.
Srasz pisze:
"Warszawskiej straży miejskiej, zależy na tym, aby jakość realizowanych
przez formację czynności była na jak najwyższym poziomie, stąd zostaną
podjęte wszystkie możliwe kroki, aby wyeliminować w przyszłości możliwość
wystąpienia tego typu sytuacja"
Sama srasz gdyby miala jaja to w takim przypadku powinna wyrzucic oba
zdjecia do smietnika.
-
26. Data: 2014-12-01 18:58:14
Temat: Re: Teleportacja w motoryzacji
Od: Alf/red/ <f...@u...waw.pl>
On 01/12/14 18:54, Czesław Wiśniak wrote:
> jest mozliwosc zakwestionowania wyniku pomiaru bo albo nie bylo
> przegladu urzadzenia albo byl zle wykonany.
A jeżeli w "zakresie obowiązków" urządzenia (legalizacji) i/lub
przeglądu serwisowego nie ma zegarka? Ja nie wiem czy jest.
> Jesli facetowi sie chce i ma pojecie to spokojnie moze sie bronic
Oczywiście, przecież pisałem. Ale narzucać wyroku to ja się nie ośmielam.
--
Alf/red/
-
27. Data: 2014-12-01 19:02:29
Temat: Re: Teleportacja w motoryzacji
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:296aa725-fa97-4cea-b6a3-e2e788b4ac1d@go
oglegroups.com...
>Jeszcze niedawno też mi się wydawało że przy odcinkowym muszą być dwa
>zsynchronizowane zegary. Nie muszą. Wystarcza jeden na końcu odcinka.
Zsynchronizowany sama ze sobą?
-
28. Data: 2014-12-01 19:26:07
Temat: Re: Teleportacja w motoryzacji
Od: k...@g...com
W dniu poniedziałek, 1 grudnia 2014 19:02:35 UTC+1 użytkownik Ghost napisał:
> Użytkownik napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:296aa725-fa97-4cea-b6a3-e2e788b4ac1d@go
oglegroups.com...
>
>
> >Jeszcze niedawno też mi się wydawało że przy odcinkowym muszą być dwa
> >zsynchronizowane zegary. Nie muszą. Wystarcza jeden na końcu odcinka.
>
> Zsynchronizowany sama ze sobą?
Jest dwóch ludków w takiej odległości ze się jeszcze widzą. Jeden ma chorągiewkę a
drugi stoper. Robią pomiar odcinkowy. Jak ten ze stoperem zobaczy podniesioną
chorągiewkę to włącza stoper. Ten od chorągiewki nie musi mieć zegarka, on nie musi
znać się na zegarku. Dla tego od stopera znajomość aktualnego czasu tez jest bez
znaczenia.
-
29. Data: 2014-12-01 20:12:46
Temat: Re: Teleportacja w motoryzacji
Od: Jaroslaw Postawa <d...@a...pl>
W dniu 2014-12-01 19:26, k...@g...com pisze:
> W dniu poniedziałek, 1 grudnia 2014 19:02:35 UTC+1 użytkownik Ghost napisał:
>> Użytkownik napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:296aa725-fa97-4cea-b6a3-e2e788b4ac1d@go
oglegroups.com...
>>
>>
>>> Jeszcze niedawno też mi się wydawało że przy odcinkowym muszą być dwa
>>> zsynchronizowane zegary. Nie muszą. Wystarcza jeden na końcu odcinka.
>>
>> Zsynchronizowany sama ze sobą?
>
> Jest dwóch ludków w takiej odległości ze się jeszcze widzą. Jeden ma chorągiewkę a
drugi stoper. Robią pomiar odcinkowy. Jak ten ze stoperem zobaczy podniesioną
chorągiewkę to włącza stoper.
I teraz wjeżdża 2 ludków. Jeden skręca w połowie odcinka na parking,
drugi jedzie dalej. Czyli ten od chorągiewki musi przekazać informację o
numerze rejestracyjnym. Zwykle nie ma problemu, czytać umie (na pewno?
dobrze czyta? nie myli się jak parking w galerii mokotów?), dogadali się
ile trwa machanie i Stoperan sobie odejmuje kilka sekund. Ale tym razem
chorążemu coś się nie tak machnęło i ten drugi krzyczy o powtórkę. W
międzyczasie ktoś na polu podpalił trawę i dym leci. Zanim się dym
rozwiał, to nasz mierzony pojechał sobie w siną dal.
> Ten od chorągiewki nie musi mieć zegarka, on nie musi znać się na zegarku.
Tylko pod warunkiem, że nikt nie będzie po drodze palił śmieci i ten od
stopera będzie też miał chorągiewkę.
> Dla tego od stopera znajomość aktualnego czasu tez jest bez znaczenia.
- Gdzie oskarżony był w poniedziałek o 20:12?
- Na stacji benzynowej 3km przed tym debilem z chorągiewką, Wysoki
Sądzie. Tutaj jest paragon za paliwo.
Pozdrawiam,
Jarek
-
30. Data: 2014-12-01 20:24:22
Temat: Re: Teleportacja w motoryzacji
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:6357e5be-d3ef-4933-a18e-31ddbc47970f@go
oglegroups.com...
W dniu poniedziałek, 1 grudnia 2014 19:02:35 UTC+1 użytkownik Ghost napisał:
> Użytkownik napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:296aa725-fa97-4cea-b6a3-e2e788b4ac1d@go
oglegroups.com...
>
>
>> >Jeszcze niedawno też mi się wydawało że przy odcinkowym muszą być dwa
>> >zsynchronizowane zegary. Nie muszą. Wystarcza jeden na końcu odcinka.
>
>> Zsynchronizowany sama ze sobą?
>Jest dwóch ludków w takiej odległości ze się jeszcze widzą. Jeden ma
>chorągiewkę a drugi stoper. Robią pomiar odcinkowy. Jak ten ze stoperem
>zobaczy podniesioną chorągiewkę to włącza stoper. Ten od chorągiewki nie
>musi mieć zegarka, on nie musi znać się na zegarku. Dla tego od >stopera
>znajomość aktualnego czasu tez jest bez znaczenia.
Aaaa, naczy wynalazek sprzedajesz. Sorry, ale dupny on jest.