W dniu 03.04.2012 13:33, nom pisze:
>[...]
> Eee, to jest zaszyfrowane. :-)
> Szkoda, nie wiem po co AKAI zaszyfrował plik.

A stwierdziłeś to poprzez...? Jeśli wrzuciłeś plik do VLC to pisałem
wcześniej, że nie działa;).

do góry

Cavallino <c...@k...pl> napisał(a):

do góry

Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl> napisał(a):

> AKAI - firma krzak? Dobrze się™ czujesz?

Wydawało mi się, że Cavalino wyrósł już wieku dziecinnego.
Na wszelki wypadek garść podstawowych informacji i firmie AKAI
dla dzieci i starszych:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Akai

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Maciej Bebenek" <m...@t...waw.pl> napisał w wiadomości
grup
dyskusyjnych:20238600355166954.399711maciej_pmt-tpsa
....@n...home.net.pl...
> "Cavallino" <c...@k...pl> wrote:
>
>> Pewnie chciał być zgodny z wymogami producentów kontentu.
>
> Pewnie tak - niektórych krajach niektórzy serio biorą prawne uregulowania

A jakie prawo nakazuje szyfrować nagrania?

>
>> Ale że firma krzak, to może być problem z alternatywnym softem, bez
>> szyfrowania.
>
> AKAI - firma krzak?

Tak, w sensie że niepopularna.
Oczywiście możesz rozwiać moje wątpliwości podając jej udział w polskim
rynku telewizorów, zadziw mnie.....

do góry

Użytkownik " Wmak" <w...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jlfcqd$im1$...@i...gazeta.pl...
> Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl> napisał(a):
>
>> AKAI - firma krzak? Dobrze sięT czujesz?
>
> Wydawało mi się, że Cavalino wyrósł już wieku dziecinnego.

Daruj sobie personalne wycieczki, nawet jeśli jesteś rzecznikiem prasowym
tej firmy na Polskę.
Takie zagrywki pasują, ale tylko do gimnazjalistów.....

do góry

Wmak <w...@N...gazeta.pl> napisał(a):

>
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Akai
>
Poczytałem z kawałek tego linku i wprawdzie jestem pełen szacunku dla firmy,
sam miałem z 5 magnetofonów szpulowych tej firmy, jeden dotychczas stoi w
szafie, wiele sztuk serwisowałem to mam zastrzeżenie do tego fragmentu Wiki:
""Pod koniec lat 60. Akai wraz z firmą Tandberg wprowadziło innowacyjny na owe
czasy sposób zapisu dźwięku, pozwalający rejestrować szerszy zakres wysokich
częstotliwości.""
Nie napisali nazwy tego "innowacyjnego" sposobu - nazywało to się CROSSFIELD.
Moim zdaniem system był tzw. "nieporozumieniem towarzyskim" - twórcy widać też
się połapali bo Akai szybko z tego zrezygnował a Tandberg niedługo potem.
System polegał na tym, że prądu podkładu w.cz (tzw. bias) nie sumowano z
sygnałem akustycznym i podawano na głowicę nagrywającą tylko stosowano
dodatkową głowicę BIAS, umieszczoną naprzeciwko głowicy nagrywającej od strony
niemagnetycznej warstwy taśmy, szczelina tej głowicy była niego przesunięta w
stosunku do szczeliny głowicy nagrywającej.
Podawali teorię, że dzięki temu taśma jest magnesowana w całej grubości
warstwy magnetycznej i to daje lepsze parametry.
Figę prawda, nie o to chodziło, ta głowica tylko pracowała jako transformator,
indukując prąd podkładu w głowicy nagrywającej i proces zapisu był prawie taki
sam, jak dla klasycznej głowicy nagrywającej dostającej na zaciski sumę prądów
akustycznych i biasu.....

Tzw, "szklane głowice" AKAI (glass & X-tal ferrite heads) też miały swoje
wady...

No dobra, dosyć, dzisiaj przecież mało kto pamięta podstawy nagrywania
magnetofonu a młodzież wychowana na CD i MP3/4 zupełnie nie ma o tym pojęcia.
Jeśli kogoś zainteresowały moje boje z CROSSFIELDem - mogę napisać na priv
albo w oddzielnym wątku na pl.misc.elektronika.
Pozdrawiam,
Wmak

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

"Cavallino" <c...@k...pl> wrote:

> Pewnie chciał być zgodny z wymogami producentów kontentu.

Pewnie tak - niektórych krajach niektórzy serio biorą prawne uregulowania

> Ale że firma krzak, to może być problem z alternatywnym softem, bez szyfrowania.

AKAI - firma krzak? Dobrze się czujesz?

do góry

Dnia 3 Apr 2012 19:30:16 +0100, Maciej Bebenek napisał(a):

>> Ale że firma krzak, to może być problem z alternatywnym softem, bez szyfrowania.
>
> AKAI - firma krzak? Dobrze się czujesz?

Nie, żebym zaraz bronił Koniotrzepolino, ale tak, aktualnie to AKAI to
firma krzak, z Singapuru.

Tak samo jak Grundig i parę innych.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.

do góry

Użytkownik "ja" <b...@b...org> napisał w wiadomości
news:4f7b3280$0$26686$65785112@news.neostrada.pl...
> A stwierdziłeś to poprzez...?

Każdy kontener ma jakiś nagłówek dzieki czemu "widać" co zawiera w środku.
Tutaj są same "śmieci". :-)

do góry

Cavallino <c...@k...pl> napisał(a):

> > AKAI - firma krzak?
>
> Tak, w sensie że niepopularna.
> Oczywiście możesz rozwiać moje wątpliwości podając jej udział w polskim
> rynku telewizorów, zadziw mnie.....
Nie jestem (a szkoda) ich przedstawicielem ale znam firmę od kilkudziesięciu
lat, do niektórych ich wynalazków byłem dość sceptycznie nastawiony
(patrz notatkę obok)to nie nazwałbym ich "firmą krzak".
Telewizory dosyć późno zaczęli sprzedawać ale sprzęty Audi- Video robili
bardzo porządnie.
Fakt, nasz rynek i być może, cały europejski Akai (z bliżej nieznanych mi
powodów) olało.
Może postawili na Amerykę?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry