...sobie poradzić, jak zablokować?

czujniki drogie i niewymienna bateria

chce mieć dwa komplety felg z oponami


wymyśliłem że zdemontuje czujniki, wrzucę je do buteleczki z dorobionym
zaworkiem, napompuje butelkę i będę woził w bagażniku

do góry

W dniu 2018-04-14 o 14:28, kloi pisze:
> ...sobie poradzić, jak zablokować?
>
> czujniki drogie i niewymienna bateria
>
> chce mieć dwa komplety felg z oponami
>
>
> wymyśliłem że zdemontuje czujniki, wrzucę je do buteleczki z dorobionym
> zaworkiem, napompuje butelkę i będę woził w bagażniku

Odradzam. Jak już ten system masz to korzystaj. Kiedyś nim zorientowałem
się, że mam niskie ciśnienie w kole, opona wydarła mi się kompletnie po
obwodzie tak, że nadawała się tylko do wyrzucenia. Dobrze, że nie
straciłem jej przy jeździe z dużą prędkością albo gwałtownym hamowaniu.
I właśnie pomyślałem o tych czujnikach. Okazało się, że nie ma problemu.
Tylko te czujniki kosztują tyle co opony. Oczywiście to może zależeć od
profilu opony, na niskoprofilowej nie czuć prawie, że nie ma ciśnienia.
Aktywuje i dezaktywuje się przez programowanie, czyli trzeba mieć
odpowiedni interfejs, ELM327 raczej nie wystarczy, taki za 700 pewnie
będziesz musiał mieć. Poszukaj sobie dla swojej marki na yt albo gdzieś
indziej.

do góry

Dnia Sat, 14 Apr 2018 16:54:43 +0200, kk napisał(a):
> W dniu 2018-04-14 o 14:28, kloi pisze:
>> wymyśliłem że zdemontuje czujniki, wrzucę je do buteleczki z dorobionym
>> zaworkiem, napompuje butelkę i będę woził w bagażniku
>
> Odradzam. Jak już ten system masz to korzystaj. Kiedyś nim zorientowałem
> się, że mam niskie ciśnienie w kole, opona wydarła mi się kompletnie po
> obwodzie tak, że nadawała się tylko do wyrzucenia. Dobrze, że nie
> straciłem jej przy jeździe z dużą prędkością albo gwałtownym hamowaniu.
> I właśnie pomyślałem o tych czujnikach. Okazało się, że nie ma problemu.
> Tylko te czujniki kosztują tyle co opony. Oczywiście to może zależeć od
> profilu opony, na niskoprofilowej nie czuć prawie, że nie ma ciśnienia.
> Aktywuje i dezaktywuje się przez programowanie, czyli trzeba mieć
> odpowiedni interfejs, ELM327 raczej nie wystarczy, taki za 700 pewnie
> będziesz musiał mieć.

Czyli trzeba wydac 1700, zeby nie stracic opony za 250 :-)

Przy przednich oponach trzeba byc wyczulonym na sciaganie - juz drobne
swiadczy o spadku cisnienia.

No chyba, ze ktos ma limuzyne jak prezydent - jeden zlekcewazony
czujnik i pol miliona na zlomowisko :-)

J.

do góry

W dniu 2018-04-14 o 17:04, J.F. pisze:
> Dnia Sat, 14 Apr 2018 16:54:43 +0200, kk napisał(a):
>> W dniu 2018-04-14 o 14:28, kloi pisze:
>>> wymyśliłem że zdemontuje czujniki, wrzucę je do buteleczki z dorobionym
>>> zaworkiem, napompuje butelkę i będę woził w bagażniku
>>
>> Odradzam. Jak już ten system masz to korzystaj. Kiedyś nim zorientowałem
>> się, że mam niskie ciśnienie w kole, opona wydarła mi się kompletnie po
>> obwodzie tak, że nadawała się tylko do wyrzucenia. Dobrze, że nie
>> straciłem jej przy jeździe z dużą prędkością albo gwałtownym hamowaniu.
>> I właśnie pomyślałem o tych czujnikach. Okazało się, że nie ma problemu.
>> Tylko te czujniki kosztują tyle co opony. Oczywiście to może zależeć od
>> profilu opony, na niskoprofilowej nie czuć prawie, że nie ma ciśnienia.
>> Aktywuje i dezaktywuje się przez programowanie, czyli trzeba mieć
>> odpowiedni interfejs, ELM327 raczej nie wystarczy, taki za 700 pewnie
>> będziesz musiał mieć.
>
> Czyli trzeba wydac 1700, zeby nie stracic opony za 250 :-)

Żeby się nie zabić.

I zapomniałem napisać, że tę baterię w czujniku TPMS da się wymienić
tylko trzeba ją wydłubać i potem czujnik z powrotem jakoś skleić.

>
> Przy przednich oponach trzeba byc wyczulonym na sciaganie - juz drobne
> swiadczy o spadku cisnienia.

W którą stronę ściąga samochód z dwiema nienapompowanymi oponami z
przodu ? :-)

>
> No chyba, ze ktos ma limuzyne jak prezydent - jeden zlekcewazony
> czujnik i pol miliona na zlomowisko :-)

Pół ? Ale sam widzisz, wystarczyło nie ignorować. To odradzam
dezaktywację bo szczęścia może kiedyś zabraknąć.

do góry

--wymyśliłem że zdemontuje czujniki, wrzucę je do buteleczki z dorobionym
zaworkiem, napompuje butelkę i będę woził w bagażniku

Musisz to opatentowac :-)

do góry

Dnia Sat, 14 Apr 2018 14:28:54 +0200, kloi napisał(a):

> ...sobie poradzić, jak zablokować?
>
> czujniki drogie i niewymienna bateria
>
> chce mieć dwa komplety felg z oponami
>
>
> wymyśliłem że zdemontuje czujniki, wrzucę je do buteleczki z dorobionym
> zaworkiem, napompuje butelkę i będę woził w bagażniku

Do dojazdówki zamontuj wszystkie 4 czujniki ;)

A tak poważnie to ich odbiorniki nie są gdzieś w blisko koła, zamontowane
do zawieszenia?

do góry

W dniu 14-04-2018 o 17:04, J.F. pisze:

> Czyli trzeba wydac 1700, zeby nie stracic opony za 250 :-)

Ostatnio ktoś pisał na forum Kii o cenach na allegro rzędu 300 zł za
komplet....

do góry

Użytkownik kk k...@o...pl ...

>> Przy przednich oponach trzeba byc wyczulonym na sciaganie - juz drobne
>> swiadczy o spadku cisnienia.
>
> W którą stronę ściąga samochód z dwiema nienapompowanymi oponami z
> przodu ? :-)
>

Straszny pechoweic z ciebie, zeby złapać kapcie w dwóch oponach na raz.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Niech twoje życie będzie wykrzyknikiem, nie znakiem zapytania"
H. Jackson Brown, Jr.

do góry

W dniu 15.04.2018 o 07:00, Budzik pisze:
>> W którą stronę ściąga samochód z dwiema nienapompowanymi oponami z
>> przodu ?:-)
>>
> Straszny pechoweic z ciebie, zeby złapać kapcie w dwóch oponach na raz.

Wystarczy przejechać przez kolczatkę. Tak rzadko się chyba to nie
zdarza? ;-)

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

W dniu 2018-04-15 o 21:43, Mateusz Bogusz pisze:

>>> W którą stronę ściąga samochód z dwiema nienapompowanymi oponami z
>>> przodu ?:-)
>>>
>> Straszny pechoweic z ciebie, zeby złapać kapcie w dwóch oponach na raz.
>
> Wystarczy przejechać przez kolczatkę. Tak rzadko się chyba to nie
> zdarza? ;-)

W filmach faktycznie tak rzadko nie, w życiu wcale.
Piszesz o treści filmów?


Pozdrawiam

do góry