eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaTME mi się sypie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 28

  • 21. Data: 2020-08-28 20:44:33
    Temat: Re: (OT) TME mi się sypie
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 28/08/2020 20:35, heby wrote:
    >> Ale z pozytywów, to przyszła też płytka z azotku glinu i tu mi szczęka
    >> opadła ponownie, choć tym razem pozytywnie. Własności izolacyjne
    >> ceramiki i przewodność cieplna metalu, sprawdziłem hotairem. Już wiem,
    >> dlaczego chłopcy radarowcy tak ten materiał kochają.
    > Ale to z powodu właściwości cieplnych czy półprzewodnikowości?

    No i jeszcze doczytałem że piezo :D Nie będzie brzęczało w takt
    przetwornicy ;) ?


  • 22. Data: 2020-08-28 21:00:09
    Temat: Re: (OT) TME mi się sypie
    Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>

    heby wrote:

    > Nic tu nie widać ;)

    A co byś chciał zobaczyć na zdjęciu kwadratowej płytki pomalowanej
    złotym sprayem? :)

    Wykonania mikrofotografii przekroju nie zamierzam zlecać, skoro umiem to
    stwierdzić za pomocą paznokcia.

    > Właśnie jestem ciekaw. Jak nałożyli to czymś innym niż pęzel to sensu
    > nie ma - może jednak tylko zamówienia pomieszali

    Chamski nierówny natrysk sprayem, widać zacieki i małe kropelki farby na
    powierzchni bocznej. Rzut oka przez lupę ujawnia przebijający miejscami
    spod farby substrat. A jednak ktoś zadał sobie trud zrobienia takiej
    fałszywki. Szacun!

    To jest szpej z aliekspresu, a nie z płytkarni. :)
    Do płytkarni zamówienie na serię próbną miało pójść po nabiurkowym
    potwierdzeniu własności prototypu zrobionego termotransferem.

    > Ale to z powodu właściwości cieplnych czy półprzewodnikowości?

    Cieplnych, potężnej wytrzymałości dielektrycznej i stabilności do 2200
    stopni. Jak masz megawat w impulsie i przy tym ograniczoną przestrzeń na
    radar w samolocie myśliwskim, to się przestaje robić wesoło do tego
    stopnia, że nawet zwykła ceramika tlenkowa wymięka -- nie odprowadza
    ciepła tak szybko, jak ono jest generowane i się stopień wyjściowy po
    prostu topi.

    Taki nowocześniejszy tlenek berylu, tylko bez raka płuc w zestawie. :-)
    Chińczyki wycinają z tego kształtki na wymiar po dolec za sztukę przy
    większych zamówieniach.

    Pozdrawiam, Piotr


  • 23. Data: 2020-08-28 21:07:18
    Temat: Re: (OT) TME mi się sypie
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 28/08/2020 21:00, Piotr Wyderski wrote:
    >> Nic tu nie widać ;)
    > A co byś chciał zobaczyć na zdjęciu kwadratowej płytki pomalowanej
    > złotym sprayem? :)

    Coś ciekawego :D

    >> Właśnie jestem ciekaw. Jak nałożyli to czymś innym niż pęzel to sensu
    >> nie ma - może jednak tylko zamówienia pomieszali
    > Chamski nierówny natrysk sprayem, widać zacieki i małe kropelki farby na
    > powierzchni bocznej. Rzut oka przez lupę ujawnia przebijający miejscami
    > spod farby substrat. A jednak ktoś zadał sobie trud zrobienia takiej
    > fałszywki. Szacun!

    No ale po co. Chinole może i mają kiepskie tradycje jakościowe, ale ...
    chyba na tym nigdzie by nie dojechali. A dojechali.

    > To jest szpej z aliekspresu, a nie z płytkarni. :)

    Aaaa to zmienia postać rzeczy...

    >> Ale to z powodu właściwości cieplnych czy półprzewodnikowości?
    > Cieplnych, potężnej wytrzymałości dielektrycznej i stabilności do 2200
    > stopni. Jak masz megawat w impulsie

    Z ciekawosci: co ten megawat produkuje? Mają jakieś duże baterie
    kondensatorów? Czy jakoś sprytniej? Nigdy nie oglądałem radarów z
    samolotów tego typu, nie wiem nawet jakiej technologi się spodziewać.

    > i przy tym ograniczoną przestrzeń na
    > radar w samolocie myśliwskim, to się przestaje robić wesoło do tego
    > stopnia, że nawet zwykła ceramika tlenkowa wymięka -- nie odprowadza
    > ciepła tak szybko, jak ono jest generowane i się stopień wyjściowy po
    > prostu topi.

    Jaki duży jest ten stopień wyjściowy? Kiedyś lapmy chłodzone
    "gotowaniem" używano do duzych mocy typu nadajniki, i chyba ciągle sa w
    użyciu. A co w takim małym samolociku, bo rozumiem że nie lampy ;)?


  • 24. Data: 2020-08-28 21:20:31
    Temat: Re: (OT) TME mi się sypie
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Piotr Wyderski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:ribhvq$33q2j$...@p...wsisiz.edu.pl.
    ..
    >Ale z pozytywów, to przyszła też płytka z azotku glinu i tu mi
    >szczęka opadła ponownie, choć tym razem pozytywnie. Własności
    >izolacyjne ceramiki i przewodność cieplna metalu, sprawdziłem
    >hotairem. Już wiem, dlaczego chłopcy radarowcy tak ten materiał
    >kochają.

    A tak swoja droga ... to chyba jeszcze termodynamiki nie narusza.

    Bo jakby cos dobrze przewodzilo prad a zle cieplo ... termopare/TEG z
    tego zrobic ...

    W metalach oba przewodnictwa ida w parze, bo oba ponoc elektrony
    robia, ale w jakis innych materialach ...

    J.


  • 25. Data: 2020-08-28 21:27:30
    Temat: Re: (OT) TME mi się sypie
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    piątek, 28 sierpnia 2020 o 20:26:07 UTC+2 Piotr Wyderski napisał(a):
    > Zenek Kapelinder wrote:
    >
    > > Pewno do wypalenia się przydaje.
    > To są substraty do układów elektronicznych o bardzo dużej gęstości mocy.
    >
    > Pozdrawiam, Piotr
    Co by nie było wygląda na farbę przewodząca prąd ale przed wypaleniem. Taka
    technologia w przypadku podlozy ceramicznych. Albo się drukuje farba przewodząca prąd
    ścieżki i wypala. Albo pokrywa się cała płytkę farba przewodząca prąd. Wypala i trawi
    naświetlone ścieżki. Farba przewodząca przed wypaleniem nie przypomina metalu, po
    wyschnięciu daje się zeskrobać paznokciem.


  • 26. Data: 2020-08-28 21:40:18
    Temat: Re: (OT) TME mi się sypie
    Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>

    J.F. wrote:

    > A tak swoja droga ... to chyba jeszcze termodynamiki nie narusza.

    W sumie to nic niezwykłego. Diament ma fantastyczne przewodnictwo
    cieplne, a prądu nie przewodzi. Tylko płytki z niego ciężko kupić -- no
    chyba, że na AliExpress w opcji z darmową dostawą i ołówkiem gratis. :D

    > W metalach oba przewodnictwa ida w parze, bo oba ponoc elektrony robia,
    > ale w jakis innych materialach ...

    Nie znam szczegółów, zadowalają mnie własności makroskopowe. :)

    Dziwna jest ta płytka w dotyku: sprawia wrażenie, że wie, jaką ma mieć
    temperaturę, trudno to opisać.

    Pozdrawiam, Piotr


  • 27. Data: 2020-08-28 21:57:46
    Temat: Re: (OT) TME mi się sypie
    Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>

    Zenek Kapelinder wrote:

    > Co by nie było wygląda na farbę przewodząca prąd ale przed wypaleniem. Taka
    technologia w przypadku podlozy ceramicznych. Albo się drukuje farba przewodząca prąd
    ścieżki i wypala. Albo pokrywa się cała płytkę farba przewodząca prąd. Wypala i trawi
    naświetlone ścieżki. Farba przewodząca przed wypaleniem nie przypomina metalu, po
    wyschnięciu daje się zeskrobać paznokciem.

    Ciekawa teoria, ale farba by pokrywała całą płytkę, a tu widać jakby
    przetarcia, spod których wystaje podłoże. Poza tym opisujesz technologię
    produkcji układów grubowarstwowych, a w przypadku ceramicznych
    "lutowalnych" PCB nie słyszałem o ich stosowaniu. Co układy hybrydowe --
    tylko tam metalem jest raczej srebro. Do płytek stosuje się DBC (Direct
    Bond Copper) oraz DPC (Direct Plated Copper), obie w pierwszym
    przybliżeniu trawione klasycznie.

    Ale zainteresowałeś mnie, w stosownej chwili podziałam palnikiem. :)
    Jeśli masz rację, to tym dziwniejsze, skąd ten Chińczyk to wytrzasnął --
    to *nie jest* typowa technologia ceramicznych PCB.

    Pozdrawiam, Piotr


  • 28. Data: 2020-08-28 23:35:30
    Temat: Re: (OT) TME mi się sypie
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    piątek, 28 sierpnia 2020 o 21:57:47 UTC+2 Piotr Wyderski napisał(a):
    > Zenek Kapelinder wrote:
    >
    > > Co by nie było wygląda na farbę przewodząca prąd ale przed wypaleniem. Taka
    technologia w przypadku podlozy ceramicznych. Albo się drukuje farba przewodząca prąd
    ścieżki i wypala. Albo pokrywa się cała płytkę farba przewodząca prąd. Wypala i trawi
    naświetlone ścieżki. Farba przewodząca przed wypaleniem nie przypomina metalu, po
    wyschnięciu daje się zeskrobać paznokciem.
    > Ciekawa teoria, ale farba by pokrywała całą płytkę, a tu widać jakby
    > przetarcia, spod których wystaje podłoże. Poza tym opisujesz technologię
    > produkcji układów grubowarstwowych, a w przypadku ceramicznych
    > "lutowalnych" PCB nie słyszałem o ich stosowaniu. Co układy hybrydowe --
    > tylko tam metalem jest raczej srebro. Do płytek stosuje się DBC (Direct
    > Bond Copper) oraz DPC (Direct Plated Copper), obie w pierwszym
    > przybliżeniu trawione klasycznie.
    >
    > Ale zainteresowałeś mnie, w stosownej chwili podziałam palnikiem. :)
    > Jeśli masz rację, to tym dziwniejsze, skąd ten Chińczyk to wytrzasnął --
    > to *nie jest* typowa technologia ceramicznych PCB.
    >
    > Pozdrawiam, Piotr
    Palnikiem zniszczysz jeśli to farba metaliczna do wypalania. Piec z atmosferą
    ochronna by się przydał. Jeśli to ma być miedź to z 1200 stopni potrzeba. To że cała
    płytka zamalowana nie dziwi jeśli wzór ma być trawiony. Technologia malowania albo
    drukowania na ceramice wzięta jest ze zdobienia porcelany, znaczy się talerzy itp.
    Oczywiście nie muszę mieć racji ale sporo wskazuje że ja mam bo niby jak inaczej
    tanio wytworzyć warstwę miedzi na porcelanie czy szybie? Z warstwa srebra mniejszy
    kłopot ale materiał dużo droższy niż miedź i trzeba go galwanicznie pogrubić.

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: