eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecet › Szybki komputer czy taki istnieje?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 204

  • 161. Data: 2013-05-04 12:09:33
    Temat: Re: Szybki komputer czy taki istnieje?
    Od: Iguan_007 Iguan_007 <i...@g...com>

    On Saturday, May 4, 2013 4:54:29 PM UTC+10, JDX wrote:
    > > Smartfony robi� bez trudu to, co dla ,,komputer�w'' Gatesa by�o (i
    >
    > > jest?) niemo�liwe.
    >
    > Za to nie robiďż˝ tego, co jest potrzebne do zarobienia kasy na chleb. :-D

    Zaloze sie, ze posiadasz wiele przedmiotow ktore nie robia nic "do zarobienia kasy na
    chleb" a mimo wszystko ich uzywasz. Masz GPS czy odtwarzacz muzyki w samochodzie? Coz
    dziwnego, ze ktos chce to miec w telefonie?

    Pomijajac fakt, ze jednak dla kogos smartfon moze byc normalnym narzedziem pracy.


    > Telefony z dodanymi zabawkami innymi s�owy. :-D

    Wlasciwie to nie rozumiem tego argumentu. Do czego porownujesz, do komputera? Tam
    rzeczywiscie nie ma "zabawek". Takie gry przykladowo sluza tylko profesjonalnemu
    uzytkownikowi.

    Poza "zabawkami", smartfonem mozna sobie zycie ulatwic. Jakos nie widze nic zlego ani
    w jednym zastosowaniu ani w drugim.

    Pozdrawiam,

    Iguan

    -
    Iguan007
    Sezon caly rok:
    http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia


  • 162. Data: 2013-05-04 15:07:08
    Temat: Re: Szybki komputer czy taki istnieje?
    Od: JDX <j...@o...pl>

    On 2013-05-04 12:09, Iguan_007 Iguan_007 wrote:
    [...]
    > Poza "zabawkami", smartfonem mozna sobie zycie ulatwic.
    Można, dlatego też takowego posiadam. I w sumie to jestem z niego nawet
    zadowolony. :-D Jednak szału nie ma i nie wypisuję w kółko bredni jakoby
    smartfony/tablety miały wyprzeć pecety, dedykowane odbiorniki GPS czy
    aparaty fotograficzne. Ponieważ zgodnie z zasadą "rzeczy uniwersalne są
    do dupy" nigdy to nie nastąpi. Zawsze znajdzie się ktoś kto będzie
    chciał mieć przyzwoity aparat fotograficzny, odbiornik GPS, konsolę do
    gier, telewizor czy peceta z którego będzie mógł wygodnie korzystać
    zamiast kombinować jak koń pod górę na jakimś śmiesznej wielkości
    ekraniku tableta (o smartfonach nawet nie wspominając).

    BTW. A tak odnośnie uniwersalności, to nawet jako zwykły telefon mój
    smartfon jest mniej wygodny w użyciu od mojego wysłużonego SE W380i. :-D
    Ze względu na (zbyt duże) rozmiary. :-D


  • 163. Data: 2013-05-04 16:31:53
    Temat: Re: Szybki komputer czy taki istnieje?
    Od: Iguan_007 Iguan_007 <i...@g...com>

    JDX

    >Jednak sza�u nie ma i nie wypisuj� w k�ko bredni jakoby
    smartfony/tablety mia�y wyprze� pecety, dedykowane odbiorniki GPS czy
    aparaty fotograficzne. Poniewaďż˝ zgodnie z zasadďż˝ "rzeczy uniwersalne sďż˝
    do dupy" nigdy to nie nast�pi.Zawsze znajdzie si� kto� kto b�dzie
    chciaďż˝ mieďż˝ przyzwoity aparat fotograficzny, odbiornik GPS, konsolďż˝ do
    gier, telewizor czy peceta z kt�rego b�dzie m�g� wygodnie korzysta�
    zamiast kombinowa� jak ko� pod g�r� na jakim� �miesznej wielko�ci
    ekraniku tableta (o smartfonach nawet nie wspominaj�c).:


    Ale gdzie tutaj ktos pisal, ze maja zastapic we wszystkich zastosowaniach? Ja nie tak
    rozumiem "wyprzedzic", ja widze sytuacje gdzie smartfon jest zwyczajnie lepszy. Nikt
    chyba nie jest taki szalony zeby uwazac go za cudowne urzadzenie w kazdej sytuacji
    ale juz nie oszukujmy sie, ze nie moze byc czasami lepszy od dedykowanych urzadzen.
    Ja rozumiem dlaczego zaczyna wygrywac w rankingach sprzedazy. A wiec, opierajac sie
    na Twoich przykladach:

    Czy wyprzedzi peceta? Oczywiscie - jesli myslisz o zarzadzaniu baz danych to nie, ale
    jesli masz na mysli np. sprawdzenia konta czy dostepie do informacji "w biegu" to
    stacjonarny komputer nawet nie startuje (nie masz go w kieszeni). Nie dziwi mnie, ze
    ludzie do domowych zastosowan kupuja coraz wiecej urzadzen mobilnych a nie
    tradycyjnych komputerow. Mysle, ze jak moj laptop kiedys wyzionie ducha to tez juz
    nie bede go niczym zastepowal. Dostep do komputera i tak mam w pracy, do domowych
    zastosowan tablet czy telefon mi (w wiekszosci) wystarczy.

    Dedykowany GPS?
    - Mialem samochodowy dedykowany, poszedl na ebaya. Nie to ze smartfon jest
    wygodniejszy (nie jest) ale jest to jedno urzadzenie mniej a strata na ergonomii jest
    do zaakceptowania. I to jest moje "wyprzedzi" w tym miejscu.
    - do lasu mam Garmina 60csx. Fajny, ale czesciej korzystam z telefonu. Szybciej sie
    znajduje w terenie, zawsze jest pod reka i ma wiekszy wybor map - od satelity po
    topograficzne. To moje "wyprzedzi" tutaj, nawet jesli na dluzsze wyprawy zabiore
    Garmina bo bateria telefonu za krotko trzyma.
    - GPS do biegania - mam dedykowany zegarek Garmina (405). Czas jaki jest mu potrzebny
    do namierzenia startowej pozycji jest koszmarny, nie wrzuca logu z treningu
    automatycznie do mojego oprogramowania, nie poprowadzi mnie ulicami jesli zabladze.
    Telefon nie jest odporny na wode i jest nieco uciazliwy w noszeniu. Ale w moim
    rankingu uzytecznosci zdecydowanie "wyprzedza" dedykowane urzadzenie. Zegarek idzie
    na ebaya...
    - GPS rowerowy. Korzystam z Garmina 705 i tutaj zgadzam sie ze dedykowane jest
    wyraznie lepsze. W pzreciwienstwie do samochodu nie masz zasilania, odpornosc na wode
    i wstrzasy ma znaczenie. Co nie zmienia faktu, ze jednak czasami po ten telefon
    siegne - bo np. mapa na rowerowym nie wystarczy i chce spojrzec na satelite.
    "Wyprzedzanie" 30/70% dla dedykowanego.

    Aparat fotograficzny. Nie ma sie co czarowac, ze aparat w telefonie bedzie lepszy pod
    wzgledem jakosci zdjec. Oczywiscie nie bedzie. Ale to, ze nie taszczysz torby z
    aparatem i obiektywami ma ogromne znaczenie. Czesto robie zdjecia telefonem. Nawet
    nie pomyslalbym zeby na rower czy motocykl zabierac lustrzanke. W moim rankingu
    telefon tutaj wyprzedza aparat - bo pomimo gorszej jakosci zdjec jest zawsze pod
    reka.

    No i niejako laczac powyzsze - smartfon moze byc rozwiazaniem budzetowym. Jesli ktos
    nie ma budzetu na wiele urzadzen (telefon, komputer stacjonarny, dedykowany gps
    samochodowy/turystyczny/sportowy, aparat, konsole itd) to czesc ich funkcjonalnosci
    moze zastapic smartfonem. Druga oczywista sprawa - nie musisz taszczyc laptopa,
    aparatu, dedykowanego gps-a i telefonu gdy gdzies jedziesz. Zabierasz tylko telefon i
    masz wiekszosc funkcjonalnosci pokryte.

    Bardzo wyraznie chcialbym tutaj zaznaczyc - powyzsze to moje zdanie i mozesz miec
    calkowicie odmienne. Mowie to zebysmy nie tracili cennego czasu na przekonywanie
    jeden drugiego o "lepszej racji". Ale chce pokazac, ze na wyzszosc (czy tez nie)
    mobilnego rozwiazania mozna inaczej spojrzec.

    Pozdrawiam,

    Iguan

    -
    Iguan007
    Sezon caly rok:
    http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia
    --



  • 164. Data: 2013-05-04 17:21:38
    Temat: Re: Szybki komputer czy taki istnieje?
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Gotfryd Smolik news" Pine.WNT.4.64.1305041108480.3636@quad

    >> Jak do PeCeta podłączyć dysk PATA?
    >> Najlepiej po USB, skoro mamy pozostać w kręgu M$
    >> i mieć szybkość zdecydowanie lepszą niż szybkość
    >> oferowaną przez WiFi...

    > Czekaj, to jest ironia czy trollowanie, bo się zgubiłem?

    Gotfryd -- Ty od dawna jesteś zagubiony. :)
    Bez przejściówki nie podłączę PATA ani to
    notebooka, ani do tabletu czy smartfonu.

    A teraz, abyś mógł odnaleźć się w Twym zagubieniu, dam Ci wskazówkę:

    () trollownie to pytanie o podłączenie PATA do notebooka
    () mądre, bo podchwytliwe, pytanie mamy wówczas, gdy pytamy
    o możliwość podłączenia PATA do tabletu lub smartfonu

    >> Wtyczki dysków raz za razem wypadają mi z gniazdek...
    >> Czym to skutkuje -- chyba wiadomo. :)

    > Nie wiem, mi SATA nie wypadają.

    Ale ja nie mam dysków eSATA. Mam USB. Mam kupić eSATA?
    Dlaczego zatem do smartfonu nie mogę kupić czegoś a do
    notebooka muszę?

    > Do PATA otrzywiście nie zawadzi gdzieś trzymać przejściówki,

    Mam 4 (cztery) sztuki -- wszystkie dziewice. ;)

    > bo nie zawsze chce mi się wyciągać taśmę, ale w sumie
    > leży podłączona i zwinięta w kieszeni pod DVD-romem,
    > więc jakby co można.

    Można, można -- nawet trzeba, ale gdzie znaleźć dysk PATA?
    W śmietniku na pewno już nie ma! W muzeum?

    >> Ale te problemy jakoś nie zniechęcają do używania PeCeta.

    > Masz jakieś problemy?

    Całą masę. I dlatego mam opory przed włączeniem PeCeta.
    Nie mam tych oporów, gdy biorę do ręki smartfon.

    >> Po WiFi wkrótce można będzie tanio (będą tanie urządzenia)
    >> słać z szybkością oferowaną przez USB2 a nawet USB3...

    > Za to urządzenia będą przesyłać z prędkością dla której
    > Thunderbolt będzie za wolny.

    > Nadto WiFi już aktualnie napotyka na problem "zapchania pasma"

    No... U mnie pasmo jest zatkane... Kilkaset (ze 300) sieci WiFi
    po każdej stronie ,,mostku'' długiego na 400 metrów. Do tego
    balkony żelbetonowej konstrukcji, drzewa i latarnia ze stalowym
    wysięgnikiem... Ale że ja nie wiem o tym zapchaniu (i o pozostałych
    problemach) więc szybkość u mnie zwykle osiąga ze 2 MB/s w standardzie
    g jak... Jak global? (a potrzebuję połowy tej szybkości)

    Wewnątrz mieszkania zapchanie jest jeszcze ciekawsze. ;)
    A na odległość drutu USB to zapchanie będzie [zajebiste?...
    koszmarne?... co tu napisać, aby było cool&trendy?...]
    wręcz żadne. Jeśli zaś wyjdę z tym do lasu...

    > z tym efektem położenia praktyki w innym miejscu niż teoria, zaś "prawie
    jednowymiarowy" drut tego problemu nie ma.

    Drut to dla mnie wiele problemów:

    -- wypadające wtyczki
    -- potrzeba mechanicznego włączania i wyłączania
    -- w wypadku wielu drutów mam plątaninę drutów
    -- nie zawsze drut pasuje do druta/u...

    Ja wolę BT3 (BT2 to porażka) i WiFi. Chcę jeszcze bezdrutowego
    ładowania (wsiadam do samochodu i mam ładowanie) i większych
    szybkości po WiFi (są, ale na razie kosztują więcej niż
    przysłowiowe 5 dych, za które można mieć co najwyżej 300 Mb/s,
    czyli z 10 MB/s -- około połowy tego, co daje USB2 po drucie)
    i HDMI bezdrutowe (też już jest, ale chyba na razie nie jest
    powszechne) i nie dlatego, że wolę być niż [polską] miedź. ;)

    Do tego bym chciał zasilania słonecznego -- aby nie
    ciągać drutów tam, gdzie nie jest to konieczne.

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 165. Data: 2013-05-04 17:30:54
    Temat: Re: Szybki komputer czy taki istnieje?
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "JDX" 5184b0b3$0$1220$6...@n...neostrada.pl

    >> A jak PeCeta-blaszaka, który nie ma HDMI?
    >> Można po WiFi -- ale to kosztuje więcej niż niejeden tablet.
    > Ja to bym użył przejściówki DVI-HDMI za 5zł. Ewentualnie dołożył do
    > takiego blaszaka używaną kartę graficzna za 30zł.

    Nie ma miejsca na kartę, nie ma DVI. 5 plnów to drogo jak za takie coś. :)

    >> Nie wiem, ale dla mnie to zalety -- urządzenie bez dotykowego
    >> monitora jest już dla mnie ułomne :)

    > Człowieku, gdzie żeś ty się do tej pory uchował? Na kasie w McDonaldsie?
    > Bo tam dotykowe ekrany są od zawsze... :-D

    Być może -- ostatni raz jadłem w MD wiele lat temu.

    >> a myszka czy pilot przy telewizorze to koszmar!

    > No, np. 40" telewizor bez pilota ale za to z ekranem dotykowym z
    > pewnością byłby rynkowym hitem. :-D

    Rynkowym hitem jest machanie rękami. :) I gapienie się w ekran.
    Do tego gadanie ze szklaną ścianą zwaną telewizorem... ;)

    Joijstik w TV mam. Fajny. Ale wolałbym machanie rękami.

    >> Smartfony robią bez trudu to, co dla ,,komputerów'' Gatesa było (i
    >> jest?) niemożliwe.

    > Za to nie robią tego, co jest potrzebne do zarobienia kasy na chleb. :-D

    Akurat Gatesowy komputer słabo zarabiał na chleb, co było
    wielokrotnie podnoszone, opisywane, wykazywane... Być może
    właśnie dlatego mamy miliardy sprzedanych ARMów i spadek
    popularności standardu IBM PC, którego nawet IBM nie chce
    od dziesięcioleci. Zaś tablet... No cóż.... Nawet Kaczyński
    potrafił zrobić z niego użytek -- to, że nie było tam
    Androida nie jest istotne.

    > Telefony z dodanymi zabawkami innymi słowy. :-D

    W dobie globalnego kryzysu gospodarczego raczej nie należy
    spodziewać się fascynacja czymś, co nie daje chleba. :)

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 166. Data: 2013-05-04 17:42:17
    Temat: Re: Szybki komputer czy taki istnieje?
    Od: JDX <j...@o...pl>

    On 2013-05-04 16:31, Iguan_007 Iguan_007 wrote:
    [...]
    > Ale gdzie tutaj ktos pisal, ze maja zastapic we wszystkich zastosowaniach?
    > No a przyjrzyj się temu wątkowi. :-D


    > Ja nie tak rozumiem "wyprzedzic",
    Pisałem wyprzeć a nie wyprzedzić. :-D


    > Nikt chyba nie jest taki szalony zeby uwazac go za cudowne urzadzenie
    > w kazdej sytuacji
    Serio, nikt? No a przyjrzyj się temu wątkowi. :-D Niektórzy partyzanci
    to nawet video na smartfonach oglądają. :-D


  • 167. Data: 2013-05-04 18:07:55
    Temat: Re: Szybki komputer czy taki istnieje?
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Eneuel Leszek Ciszewski" km398o$8qn$...@s...aioe.org

    >> Do PATA otrzywiście nie zawadzi gdzieś trzymać przejściówki,

    > Mam 4 (cztery) sztuki -- wszystkie dziewice. ;)

    Tu pomyliłem się (pogubiłem, jak mój przedmówca? -- i jak
    myli się wiele dziewcząt w tej materii?) otóż 2 (dwie)
    z nich były wykorzystywane do nagrywarki PATA a 2 (dwie)
    nie były wcale wykorzystane.

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 168. Data: 2013-05-04 18:17:44
    Temat: Re: Szybki komputer czy taki istnieje?
    Od: Kosu <K...@n...com>

    On 2013-05-03, ToMasz <n...@n...neostrada.pl> wrote:
    > Bez linuksa ta dyskusja by nie istniała. nie istniałby internet, ale jak
    > sam zauważyłeś nie o tym mowa.

    To oczywiście nie jest prawdą. To co tu przedstawiasz, to jest jakaś
    mocno upośledzona logika w stylu "gdyby moja matka nie zaszła w ciążę,
    to moje mieszkanie byłoby puste".

    > kompa używam do office,internetu i proste programy graficzne
    > więc tablet za 700zł będzie reagował szybciej niż jego PC (choć nie
    > wszystkie programy istnieją na tablety). PRzepraszam jego Windows. Bo
    > gdyby na tym PC zainstalował ubuntu z LXDE responsywność była by tak

    Nie wiem skąd ta Twoja niechęć do Windowsa i nawet mi się z tym nie
    chce dyskutować.

    pozdrawiam,
    Kosu


  • 169. Data: 2013-05-05 00:09:13
    Temat: Re: Szybki komputer czy taki istnieje?
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Eneuel Leszek Ciszewski" km3bor$fnf$...@s...aioe.org

    >>> Do PATA otrzywiście nie zawadzi gdzieś trzymać przejściówki,

    >> Mam 4 (cztery) sztuki -- wszystkie dziewice. ;)

    > Tu pomyliłem się (pogubiłem, jak mój przedmówca? -- i jak
    > myli się wiele dziewcząt w tej materii?) otóż 2 (dwie)
    > z nich były wykorzystywane do nagrywarki PATA a 2 (dwie)
    > nie były wcale wykorzystane.

    Te dwie także zaliczyły dysk z PATA, ale to było raczej bardzo
    dawno. Od dawna PATAlogicznych urządzeń niemal nie ma. Jeśli
    ktoś uważa, że karta SD jest mniej ciekawa od PATAlogii, to
    chyba ma inne zdanie niż tak zwana większość. ;) Jak nieWielkie ;)
    są dyski PATAlogiczne? 80 GB, 120 GB? Chyba trudno znaleźć 160 GB.
    Karty pamięci są równie duże i wielokrotnie szybsze oraz mniejsze
    i lżejsze...

    Jeśli ktoś chce bakapować na PATAlogii -- to chyba ma fantazję. ;)

    http://allegro.pl/karta-sd-128gb-promocja-i319188534
    7.html
    128 GB za 99 pln
    Szybkość (4 MB/s) nie powala, ale PATAlogia też nie jest
    szybka a ma (jak każdy mechaniczny nośnik) długi czas dostępu

    http://allegro.pl/karta-micro-sd-64gb-adapter-promoc
    ja-i3191897693.html
    mikroSD 64 GB za 65 pln

    http://allegro.pl/karta-adata-micro-sdhc-32gb-class-
    10-adapter-sd-i3153918476.html
    mikroSD 32 GB za 95 pln ale 18 Mb/s i 23 MB/s

    https://www.hurt.com.pl/toshiba-sdhc-32gb-exceria-ty
    pe-hd-30-90-mb-s,p10825.html
    SD 32 GB za 140 pln ale 30 Mb/s i 90 MB/s

    https://www.hurt.com.pl/sandisk-eye-fi-sdhc-8gb-wi-f
    i,p9542.html
    8 GB z Wifi za 209 pln (IMO bez sensu, bo niski transfer)

    Chyba ostatnią rzeczą, jaką bym łączył z smartfonem w celu bakapu
    jest PATAlogia. :) Najprawdopodobniej bym podłączył HDD po USB?
    Raczej bym wysłał na odległy ;) serwer za pomocą FTP
    i Totalnego Commandera.

    BTW -- nie wiem, po co komu smartfon bez TC. ;)

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 170. Data: 2013-05-05 00:39:10
    Temat: Re: Szybki komputer czy taki istnieje?
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "JDX" 51840373$0$1211$6...@n...neostrada.pl

    >> Albo do lasu. Dla mnie dostęp do netu poza mieszkaniem jest ważny.

    > No to notebooka można wziąć zamiast

    Ale smartfony maja 3G, a notebooki niekoniecznie.

    > uprawiać totalne rzeźbiarstwo na smartfonie. :-D

    Mam astygmatyzm, dalekowzroczność, zeza i niedowidzenie
    lewego oka -- Samsung Galaxy Ace mi wystarcza.

    > A tak swoją drogą to np. ja do lasu jeżdżę aby zbierać
    > grzyby a nie przeglądać net. :-D

    Co kto lubi.

    >> Ani razu smartfon nie zawiesił się w trakcie oglądania filmów -- WXP
    >> potrafi to bez trudu.

    > A to dziwne, bo mi XP nigdy nie zawiesił się podczas oglądania filmiku.

    A dużo oglądasz? Ja sporo. Może wymienimy się adresami VoD? :)
    Ipla i Iplex każdy zna. Kinoplex także -- oraz vod.pl. No
    i jutubę oraz TV Trwam zna każdy. Możesz podać inne miejsca?

    > Ale fakt, ja oglądam raczej mało.

    Aha... A ja dużo. Z netu z TV cyfrowej -- łapię bez trudu
    wszystkie kanały po odbiciach. (siatkowa antena za 24 pln
    patrzy w zupełnie złym kierunku, ale widzi doskonale) TV
    pracuje doskonale, o ile CPU starcza. :) Netbook atomowy
    (akurat z Windows7Starterem, nie z WXP) nie ciągnie w HD.

    > Z drugiej strony jakoś nie obiły mi się o uszy narzekania
    > ludzi na XP wieszające się podczas oglądania filmików.

    Mnie nie obiły się -- ale naczytałem się sporo.

    >> Trzeba nieźle nagimnastykować się, ;) aby coś oglądać na WXP...

    > No, WMP jest tak głęboko schowany. A VLC to trzeba nawet ściągnąć
    > i zainstalować. :-D

    VLC każdy chwali -- a dla mnie jest za cienki niemal do wszystkiego.
    Ale za to kultowy Media Player Classic

    http://www.afterdawn.com/software/audio_video/media_
    players/media_player_classic.cfm

    jest rewelacyjny/bezkonkurencyjny, gdy ma potrzebne
    kodeki -- dobre były na CCCP. ;) Na W7S i netbooku
    atomowym N450, bez bajerów na głosie, można
    wyświetlać FHD... Ale po odciążeniu systemu. ;)

    -=-

    gdy będziesz dużo oglądał filmów z netu -- wówczas porozmawiamy
    o stabilności tego oglądania. Na razie DVB-T z tunera USB jest
    stabilna w 100%, :) o ile wtyczka USB (tuner wisi na przedłużaczu
    USB) nie wypadnie z laptopowego gniazdka... :)


    Ja oglądam dużo na laptopach, telewizorze i smartfonie oraz czasami
    na blaszaku. Najstabilniejszy jest smartfon, po nim telewizor, ale
    TV Trwam tam nie mogę oglądać, po tym jest netbook/W7S (ale na nim
    oglądam najmniej, bo ma mały ekran) i notebook/WXP, z którym mam masę
    problemów. Jakiś czas był problem z SilverLightem, co jakiś czas jest
    problem z Adobym, kesze trzeba często czyścić...

    Zwykle nowsza wersja updejtu rozwiązuje jakiś problem, ale bywa, że
    jakiś dodaje. :) Warto gromadzić poszczególne apdejty -- zwłaszcza
    Adobowe. O podobnych problemach naczytałem się sporo -- wbrew temu
    co Tobie obija się o uszy. :)

    Ani razu tak źle nie było, żebym nie poradził sobie z notebokowym
    oglądaniem, ale zwykle tylko jedna przeglądarka daje sobie radę.
    Oglądanie na innych daje różne efekty -- zawieszenia, brak głosu,
    niemożliwość rozciągnięcia na cały ekran, niemożliwość odtwarzania
    w ogóle... Ściąganie całego filmu (i oglądanie w offlajnie) jest
    zazwyczaj niemożliwe z wiadomego powodu.

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

strony : 1 ... 10 ... 16 . [ 17 ] . 18 ... 21


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: