eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodySzczególna ostrożnośćSzczególna ostrożność
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.atman.pl!.P
    OSTED!not-for-mail
    From: spider <"spajder78[WytnijTo]"@wp.pl>
    Newsgroups: pl.misc.samochody
    Subject: Szczególna ostrożność
    Date: Fri, 05 Dec 2014 17:18:07 +0100
    Organization: ATMAN - ATM S.A.
    Lines: 64
    Message-ID: <m5sls0$fqb$1@node1.news.atman.pl>
    NNTP-Posting-Host: 89-72-241-62.dynamic.chello.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: node1.news.atman.pl 1417796288 16203 89.72.241.62 (5 Dec 2014 16:18:08 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 5 Dec 2014 16:18:08 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 5.1; rv:24.0) Gecko/20100101 Thunderbird/24.6.0
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2551276
    [ ukryj nagłówki ]

    Ciepło było. Nie wiem tylko czy tym manewrem "omijania" nie wydłużył
    sobie drogi ucieczki.

    http://www.tvn24.pl/poznan,43/pociag-przejechal-prze
    z-otwarty-przejazd-prawie-zderzyl-sie-z-ciezarowka,4
    95283.html

    Szlaban się podniósł, ciężarówka wjechała i o centymetry minęła z...
    pędzacym pociagiem osobowym
    Szlaban się podniósł, ciężarówka wjechała i o centymetry minęła z...
    pędzacym pociagiem osobowym
    Foto: archiwum prywatne | Video: archiwum prywatne Mało brakowało, a
    pociąg uderzyłby w ciężarówkę
    Niewiele brakowało, aby doszło do tragedii na przejeździe kolejowym przy
    stacji Poznań Wschód. Mimo otwartych rogatek, pociąg osobowy przeciął na
    pełnej prędkości ulicę św. Michała. W tym samym czasie na tory wjechała
    ciężarówka. Centymetry zadecydowały, że oba pojazdy się nie zderzyły.
    Wszystko widać na nagraniu, które dostaliśmy od świadka zdarzenia.

    Na nagraniu widać, jak właściciel kamerki podjeżdża pod zamknięty
    szlaban na ulicy św. Michała w Poznaniu. Chwilę później przejazdem wolno
    z wschodniej strony toczy się lokomotywa. Kiedy ta przejeżdża, rogatki
    podnoszą się i na torowisko zaczynają wjeżdżać samochody. Wchodzi też
    pieszy.

    Dróżniczka winna wypadku w Pobiedziskach
    8 lat więzienia...
    czytaj dalej >>
    Jako pierwsza wjechała ciężarówka, która jednak szybko z torów musiała
    uciekać. Do przejazdu, na pełnej prędkości przejazdowej, niebezpiecznie
    szybko zbliżał się pociąg osobowy. Kiedy wjechał na torowisko, dosłownie
    o centymetry minął tira. Na szczęście nikomu nic się nie stało, chociaż
    do tragedii zabrakło naprawdę niewiele.

    Zawiódł człowiek?

    O ocenę sytuacji poprosiliśmy eksperta, pracującego na co dzień jako
    dyżurny ruchu kolejowego.

    - Rogatki przy ul. Św Michała zostały niedawno zmodernizowane.
    Znajdujący się przy nich system kamer umożliwia dróżnikowi znajdującemu
    się nawet kilka kilometrów dalej obsługiwanie tego przejazdu i śledzenie
    tego co się na nim dzieje. Zaistniała sytuacja mogła mieć dwie
    przyczyny. Albo błąd dróżnika, który najzwyczajniej w świecie zapomniał
    o kolejnym nadjeżdżającym składzie, albo błąd dyżurnego ruchu, który nie
    podał informacji o tym, że krótko po sobie będzie przejeżdżać lokomotywa
    i skład osobowy - mówi dyżurny, który woli pozostać anonimowy.

    - Awaria urządzeń, na przykład siłowników szlabanu itp. jest raczej
    wykluczona. W sytuacji awaryjnej działa system który pozostawia
    wszystkie urządzenia i sygnalizatory w pozycji zamkniętej - dodaje.

    Po godz. 16 do sytuacji odniósł się Maciej Dutkiewicz z PKP Polskie
    Linie Kolejowe. W mailu do redakcji tvn24.pl napisał:

    Pracownikowi obsługującemu rogatki powierzono do czasu wyjaśnienia
    sprawy obowiązki niezwiązane z bezpieczeństwem ruchu kolejowego. Tuż po
    tym zdarzeniu na miejsce został wezwany patrol Straży Ochrony Kolei.
    Badanie alkomatem wskazało, że pracownik był trzeźwy. Pracownik wykonuje
    swoje obowiązki na tym przejeździe od 2008 roku. W zależności od wyników
    postępowania wyjaśniającego pracownikowi grożą poważne sankcje - nawet
    zwolnienie z pracy. Dzisiejsze zdarzenie traktujemy z pełną
    stanowczością i odpowiedzialnością. Już dziś wiemy, że dzisiejszy
    przypadek będzie tematem cyklicznych cokwartalnych szkoleń
    przeprowadzanych z 12 tysiącami pracowników, którzy zajmują się na co
    dzień obowiązkami związanymi z bezpieczeństwem ruchu kolejowego.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: