-
1. Data: 2012-04-02 01:09:46
Temat: Świetlówki firmy YHC
Od: "rageofhonor" <w...@w...pl>
Już poraz kolejny zakończyła żywot świetlówka firmy YHC hukiem i wywaleniem
bezpieczników. Dlaczego nie kończy żywota tak jak Osram. To jest bardzo
wnerwiające że wywala bezpiecznik. Czy macie podobny problem z tymi
świetlówkami?
-
2. Data: 2012-04-02 11:36:58
Temat: Re: Świetlówki firmy YHC
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "rageofhonor" napisał w wiadomości
>Już poraz kolejny zakończyła żywot świetlówka firmy YHC hukiem i
>wywaleniem bezpieczników. Dlaczego nie kończy żywota tak jak Osram.
>To jest bardzo wnerwiające że wywala bezpiecznik. Czy macie podobny
>problem z tymi świetlówkami?
Nie, nie mamy bo nie uzywamy.
Ale te wszystkie noname co uzywalem tylko jedna taki numer wyciela.
J.
-
3. Data: 2012-04-02 22:23:34
Temat: Re: Świetlówki firmy YHC
Od: "Anerys" <s...@s...pl>
Użytkownik "rageofhonor" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:4f78e03b$0$1299$65785112@news.neostrada.pl...
> Już poraz kolejny zakończyła żywot świetlówka firmy YHC hukiem i
> wywaleniem bezpieczników. Dlaczego nie kończy żywota tak jak Osram. To
> jest bardzo wnerwiające że wywala bezpiecznik. Czy macie podobny problem z
> tymi świetlówkami?
Jedna mi taki numer wywinęła, dy puściło lutowanie kabelka zasilającego, co
spowodowało jego smyranie po elektronice i w efekcie efektowne bum, także z
wywaleniem bezpieczników. Chyba obejrzałem, co poszło, na pewno żarnik, bo
omomierz pokazywał przerwę i nie startowała. Reszty chyba nie sprawdziłem.
Może by odpaliła w układzie podobnym do znanej z komunistycznych czasów
świetlówki pędzonej elektronicznie, z tranzystorem BD285 grzejącym się mimo
radiatora, a bateria 3R12... (jak układ się rozsypał, tranzystor wpakowałem
w driver końcówki we wzmacniaczu Diory WST-102, bo BD135 padał jak muchy od
lepu, działa OIMW do dziś)
Nie pamiętam jakiej firmy była ta świetlówka z badziewnym lutowaniem,
"mejdin czajna" pewnie).
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.