-
11. Data: 2010-05-24 14:19:08
Temat: Re: Swiatla do jazdy dziennej - "klopoty"
Od: Qlfon <r...@l...pl>
Arek pisze:
> Qlfon wrote:
>
>> Arek pisze:
>>> Agent wrote:
>>>
>>>> Użytkownik "Marcin Stankiewicz" <e...@...sigu.invalid> napisał w
>>>> wiadomości news:3g91u0w1np5n.rhys1ec68ei0$.dlg@40tude.net...
>>>>> Dnia Sun, 23 May 2010 21:00:09 +0200, AA na pl.misc.samochody
>>>>> napisał(a):
>>>>>
>>>>>> PS. czasem mysle, co bedzie gdy policja mnie zlapie za "niemanie
>>>>>> swiatel" lub uzywanie "niewlasciwego oswietlenia". Papiery na to moge
>>>>>> skompletowac i wozic, ale przy okazji mozna poszukac innych
>>>>>> przewinien.
>>>>> Najgorsze w tym wszystkim jest to, że często właściciele Octavi z tymże
>>>>> luksusem zupełnie zapomniają do czego te światła służą. I później
>>>>> jeździ taki w deszcz/o zmroku z dziennymi ...
>>>>>
>>>> Ale to już jego sprawa że nic nie widzi. Jego widać.
>>> Tylko, że aktualnie światła do jazdy dziennej wystarczy, że świecą z
>>> przodu. Z tyłu nic świecić się nie musi (mówię ogólnie bo w octavi to nie
>>> wiem jak jest).
>>>
>> Wlasnie ujezdzam Octavie z tym ficzerem i tyl nie swieci. fakt jest ze
>> sie o tym zapomina i w tunelu mnie juz pare razy zblyskano za niemanie
>> tlu. Trzeba pamietac o tym i tyle. Ale edukatorow na drodze to
>> faktycznie sporo - w piatek za Kolbiela sie np. dowiedzialem ze takie
>> swiatla do jazdy dziennej to "nowa teoria":)
>
> Czujniku zmierzchu w octavi nie ma? Jak jest to aktywować i w tunelu przy
> dobrym wietrze włączy zwykłe światła zamiast dziennych.
>
No w mojej to raczej niekoniecznie. W Mondeo miałem inne mocowanie
lusterka wstecznego i to tam siedziało - tutaj brak:(
--
Qlfon, Lublin - w końcu:)