eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyStary zlom
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2018-06-13 14:24:55
    Temat: Stary zlom
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Z pamietnika
    https://www.msn.com/pl-pl/motoryzacja/wiadomosci/kup
    iłem-19-letnie-bmw-e46-i-dawno-nie-byłem-tak-zadowol
    ony-chociaż-do-ideału-trochę-mu-brakuje.../ar-AAyzs9
    M

    19 lat i mozna byc zadowolonym :-)

    No coz:
    -pamietam jak rozwazalem 525 TDS, chyba z podobnego rocznika.
    wsiadlem ... jakos ciasno. Cos uwiera w lewe ramie.
    fakt, ze zima byla i ja w kurtce.

    -wspomaganie mi nigdy nie przeszkadzalo - kwestia przyzwyczajenia, a
    troche treningu to dla zdrowia.
    za to po dluzszym czasie na gokarcie ... jak cudownie lekko chodzi
    kierownica w aucie, i to nawet bez wspomagania :-)

    BMW ma chyba wielowahaczowe zawieszenie ... i wielosworzniowe.
    Nie chodzi troche ciezej niz inne ?

    - skrzynia biegow ... mialem kiedys tak luzna dzwignie, ze autor to by
    chyba samobojstwo popelnil ... i nie mialem najmniejszych problemow z
    biegami.

    -waga auta ... ciekaw jestem, czy to naprawde takie ciezkie, bo
    niezbyt dowierzam instrukcjom.
    ale ... nowe "male" auta maja coraz wieksze masy podawane.
    A 3-ka to jest zaledwie sredniej wielkosci.

    J.








  • 2. Data: 2018-06-13 14:37:33
    Temat: Re: Stary zlom
    Od: Bolko <s...@g...com>

    W dniu środa, 13 czerwca 2018 14:24:58 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
    > Z pamietnika
    > https://www.msn.com/pl-pl/motoryzacja/wiadomosci/kup
    iłem-19-letnie-bmw-e46-i-dawno-nie-byłem-tak-zadowol
    ony-chociaż-do-ideału-trochę-mu-brakuje.../ar-AAyzs9
    M
    >
    > 19 lat i mozna byc zadowolonym :-)

    Ja mam podobny problem
    Trzy miesiące temu kupiłem mazde 6 rocznik 2002.
    W ciągu tych 3 miesiecy przejechała 12 kkm i musiałem zmienić akumlator,
    hamulce przód tył i żarówki z przodu bo padły.
    Plan był taki że po wakacjach sprzedaje tylko zastanawiam się
    czy to ma sens.

    Wezme kredyt i kupię jakieś mondeo za 30+ kzł niemiec płakał jak sprzedawał.
    A potem sie okaże że musze jeszcze 10 kzł dołożyć.

    Tylko to auto ma jedną wadę rdzę.
    O ile zewnątrz jest OK to podwozie średnio.
    Blacharz powiedział 2 kzł może więcej.

    Co robić ?


  • 3. Data: 2018-06-13 18:15:40
    Temat: Re: Stary zlom
    Od: ToMasz <N...@o...pl>

    > Co robić ?

    jeśli nie potrzebujesz lansu, to od wielu lat panuje taka zasada, ze
    najkorzystniej jest kupić stare (niebite) auto i drugie tyle lub więcej
    wpakować w konieczne naprawy. A cyrk był jeszcze taki, że od auta
    kupowanego na firmę (zazwyczaj) nie dało się odliczyć vatu. ale od
    napraw i części -tak!

    ToMasz


  • 4. Data: 2018-06-13 18:27:31
    Temat: Re: Stary zlom
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .06.2018 o 14:37 Bolko <s...@g...com> pisze:


    > Ja mam podobny problem
    > Trzy miesiące temu kupiłem mazde 6 rocznik 2002.
    > W ciągu tych 3 miesiecy przejechała 12 kkm i musiałem zmienić akumlator,
    > hamulce przód tył i żarówki z przodu bo padły.
    > Plan był taki że po wakacjach sprzedaje tylko zastanawiam się
    > czy to ma sens.

    Ile byś nie władował w stare auto - to przy przebiegach miesięcznych 4kkm
    i więcej będziesz ciągle coś w nim naprawiał.
    Ludzie którzy kupują nowe auta zazwyczaj nie sprzedają ich z tego powodu,
    że im się znudziło. Sprzedają, bo uważają je za wyeksploatowane, niepewne
    i niewarte dalszego ładowania pieniędzy.
    Jak dużo jeździsz to jedyne sensowne rozwiązanie to zakup nowego - wtedy
    masz 5-6 lat względnego spokoju.

    TG


  • 5. Data: 2018-06-13 18:32:31
    Temat: Re: Stary zlom
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .06.2018 o 18:15 ToMasz <N...@o...pl> pisze:

    >> Co robić ?
    >
    > jeśli nie potrzebujesz lansu, to od wielu lat panuje taka zasada, ze
    > najkorzystniej jest kupić stare (niebite) auto i drugie tyle lub więcej
    > wpakować w konieczne naprawy.

    To może się sprawdzić jak nie jeździsz tym autem lub tylko wokół komina.
    Jak będziesz robił 50kkm rocznie (jak Pytający) i nie możesz sobie
    pozwolić na przestoje - to może z tego wyjść tylko katastrofa finansowa.

    TG


  • 6. Data: 2018-06-13 21:18:31
    Temat: Re: Stary zlom
    Od: "abn140" <a...@g...com>

    >masz 5-6 lat względnego spokoju.

    mb w124, 320, ostatni wypust przed okularem.
    33 000 przebiegu. pewnego.
    jak myslisz ile lat spokoju?
    no ale kosztuje tyle co nowe, bo 60 000 pln.
    oidp sprzedajacy na alle ma nazwe varadero.
    ma tez tansze w podobnych stanach, inne znaczy sie. zawsze cena alle x 3,
    auta schodza w max tydzien. Drugie tyle nie daje rady przejsc przez alle bo
    zbieraja je ludzie juz z drogi, wg zgloszen na fb bo czesto tam je wrzuca
    ....



  • 7. Data: 2018-06-14 07:13:30
    Temat: Re: Stary zlom
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .06.2018 o 21:18 abn140 <a...@g...com> pisze:

    >> masz 5-6 lat wzglednego spokoju.
    >
    > mb w124, 320, ostatni wypust przed okularem.
    > 33 000 przebiegu. pewnego.
    > jak myslisz ile lat spokoju?

    Jak będzie używany w trybie 3-4kkm miesięcznie to będzie się sypał jak
    każdy.
    Każdy element w aucie podlega destrukcyjnemu działaniu czasu.
    Tyle tylko, że właściciele takich zabytków mają "większą tolerancję" na
    usterki.
    Wiele razy jeździłem taki autem, dla właściciela była to "nówka sztuka,
    igła, tylko eksploatacja" - dla mnie po 5 przejechanych kilometrach
    okazywało się autem niezdatnym do jazdy. To, że silnik pracuje, koła się
    kręcą nie oznacza wcale, że auto jest sprawne. Chmura czarnego czy
    błękitnego dymu z tłumika to też w dzisiejszych czasach poważna usterka,
    dyskwalifikująca całkowicie auto.


    TG


  • 8. Data: 2018-06-14 07:52:50
    Temat: Re: Stary zlom
    Od: z <...@...pl>

    W dniu 2018-06-14 o 07:13, Tomasz Gorbaczuk pisze:
    > Jak będzie używany w trybie 3-4kkm miesięcznie to będzie się sypał jak
    > każdy.

    Ale mając alternatywę czy kupić 12 letnie czy 7 letnie z tymi fapami
    dwumasami itd to się można zastanowić co będzie w sumie drożej kosztować.
    Taki stary prosty samochód jest szansa że więcej ludzi potrafi naprawić
    (dobrze naprawić) a jak się zaczynają jazdy z komputerami, sondami
    lambda nie daj boże jeszcze LPG w w tym 7 letnim...

    Oczywiście jeśli nie je rdza to ja po doświadczeniach teraz kupowałbym
    jednak starsze
    Mój obecny samochód rocznik 2005. Może i chciałbym wymienić na coś
    większego/szybszego ;-) ale kurde rozum mówi USPOKÓJ SIĘ :-)

    z



  • 9. Data: 2018-06-23 20:59:45
    Temat: Re: Stary zlom
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Tomasz Gorbaczuk g...@a...pl ...

    >>> Co robić ?
    >>
    >> jeśli nie potrzebujesz lansu, to od wielu lat panuje taka zasada,
    >> ze najkorzystniej jest kupić stare (niebite) auto i drugie tyle
    >> lub więcej wpakować w konieczne naprawy.
    >
    > To może się sprawdzić jak nie jeździsz tym autem lub tylko wokół
    > komina. Jak będziesz robił 50kkm rocznie (jak Pytający) i nie możesz
    > sobie pozwolić na przestoje - to może z tego wyjść tylko katastrofa
    > finansowa.

    hmm, no nie powiedziałbym
    Mam 2 ducato z 2012 roku kupione za 40k kazde i mastera którego kupiłem
    za pol tej ceny.
    OCzywiscie master jest najbardziej niezawodny, ducato niestety to juz
    nowa technologia i tu co chwile coś...
    Dobre auta skonczyły sie po około 2010 roku...

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Nigdy nie rozcinaj tego co można rozwiązać"
    H. Jackson Brown, Jr.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: