-
11. Data: 2010-05-14 11:21:19
Temat: Re: Stary sprzet ale chyba jary, mozecie ocenic? xtz 750 1989
Od: "Bartek znad Nysy" <v...@o...pl>
Witam
Ciekawy przebieg jak na motocykl turystyczny. 43000 km / 21 lat = 2047 km
rocznie.
Pozdrawiam
Bartek znad Nysy
FZS600, dawniej XTZ660
Użytkownik "Agent0700" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hsho5b$3gb$1@inews.gazeta.pl...
>> Wg mnie wart jest ceny.
>
> Takie tam gadanie, ja mam ZZR też w bdb stanie i co z tego?
>
> Takie chodzą po 4 tys i nikt nie da więcej. A że stan bdb? nie ma
> znaczenia. Rocznik stary i wszystko na ten temat.
>
> Mam go 12 lat, w sezonie tankowałem 4-5 razy. Wymiany wszystkie na
> bieżąco. I tak nikt w to nie wierzy, pukają się w czoło.
>
> Pozdrawiam
>
> Jacek
>
-
12. Data: 2010-05-15 04:34:16
Temat: Re: Stary sprzet ale chyba jary, mozecie ocenic? xtz 750 1989
Od: robertbig <r...@w...pl>
On 13 Maj, 23:04, AL <a...@s...akcent.pl> wrote:
>
> Rocznik również 89 miałem 3 lata, sprzedawałem z przebiegiem 90kkm, nowy
> nabywca ( od dwóch lat) właśnie mnie odwiedził moją byłą XTZ- nadal ją
> wychwala. Masz więc dwie opinie praktyków a nie gazetowo-katalogowe.
> W ciągu tych lat kilkakrotnie wizytowałem Karpaty ukraińsko-rumuńskie +
> krajowe szutry. Zero awarii, jedynie wymiany materiałów
> eksploatacyjnych- aktualnie ma 120kkm przebiegu (profilaktycznie
> wymienione w gaźnikach membrany, zaworek). Oprócz słabych hamulców, w
> stosunku do możliwości silnika, nie miałem powodów do narzekania,
> oczywiście poza wagą i wysokością kanapy w stosunku do możliwości
> kierowcy :-)
>
> --
> AL F650 & DRZ400E
-
13. Data: 2010-05-15 04:47:34
Temat: Re: Stary sprzet ale chyba jary, mozecie ocenic? xtz 750 1989
Od: robertbig <r...@w...pl>
On 13 Maj, 23:04, AL <a...@s...akcent.pl> wrote:
> robertbig pisze:
>
> > On 13 Maj, 14:57, "Tmek" <g...@o...pl> wrote:
>
> >> Te sprzety sa niezawodne, a stan w jakim sie on znajduje jest tylko na jego
> >> korzysc.
> > Miałes ? Miałes długo ? Duzo najeździłes ?
> > Bo mam całkoicie odmienne zdanie.
> > Nie "gazetowo/katalogowe".
> > Tylko swoje.
> > Wiem ,ze to lekka padaka.
> > Zarówno jeśli chodzi o sztuczna legende dakaru jak i seryjna kobyłe.
>
> Rocznik również 89 miałem 3 lata, sprzedawałem z przebiegiem 90kkm, nowy
> nabywca ( od dwóch lat) właśnie mnie odwiedził moją byłą XTZ- nadal ją
> wychwala. Masz więc dwie opinie praktyków a nie gazetowo-katalogowe.
> W ciągu tych lat kilkakrotnie wizytowałem Karpaty ukraińsko-rumuńskie +
> krajowe szutry. Zero awarii, jedynie wymiany materiałów
> eksploatacyjnych- aktualnie ma 120kkm przebiegu (profilaktycznie
> wymienione w gaźnikach membrany, zaworek). Oprócz słabych hamulców, w
> stosunku do możliwości silnika, nie miałem powodów do narzekania,
> oczywiście poza wagą i wysokością kanapy w stosunku do możliwości
> kierowcy :-)
>
No świetnie. Chyba w miare regularnie nia jezdziłes. I doskonale
dbałeś.
Bo ja widziałem taki oto przypadki wielokrotnie.
Problemy z gaznikami. Uszkodzenie gładzi cylindrów. Pekajace ramy przy
amorze. Pekajace przy mocowaniu wahacza.
Woda dostajaca sie do modułu :)
Ogólnie słaby podwoziowo motocykl. Z silnikiem bez dołu. Zupełnie
niepasujacym do enduro. Dobry jest na szybkich przelotach. Co z tego ,
jesli paliwozerny...
Akurat hemple w ST ,sa nawet na asfalcie , bez zastrzeżeń .