-
1. Data: 2018-01-10 20:45:11
Temat: Stary laptop i nowy dysk SSD SATA
Od: Pszemol <P...@P...com>
Witam ekpertow - krótkie pytanko:
Stary laptop SONY VAIO VGN-CR590.
Oryginalnie dostarczany z systemem MS Vista i dyskiem twardym SATA 360G
(oczywiście mechanicznym).
Na dysku teraz jakaś kulawa instalacja Windows 7, muli strasznie, brak
odpowiednich driverow, da sie kompa uruchomic tylko z konta Admina, konto
usera nie bootuje.
Chciałbym odświeżyć ojcu tego laptopa.
Mam oryginalne dwa DVD od Sony z fabrycznym "system restore"...
Pomyślałem, że kupię dysk Samsung SSD 250G i spróbuję zrobić system restore
z tych oryginalnych dysków SONY...
Myślicie że się to uda czy fakt że instalka zobaczy tam nowy, nieznany
wtedy SSD o dziwnym rozmiarze spowoduje kichę?
Czy mam jakoś ten nowy, nieśmigany jeszcze SSD przygotować jakoś przed
włożeniem go do tego lapka?
Zależy mi na odtworzeniu najpierw fabrycznego stanu z Vistą a upgradem
systemu zajmę się już jak wszystko będzie działać jak trzeba...
-
2. Data: 2018-01-10 21:02:03
Temat: Re: Stary laptop i nowy dysk SSD SATA
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 1/10/2018 8:45 PM, Pszemol wrote:
> Mam oryginalne dwa DVD od Sony z fabrycznym "system restore"...
To jest OT, prawidłowo to pl.comp.os.ms-windows.winnt
Olej. Weź czysta płyte z Vistą i recznie wprowadź tam certyfikaty od
Sony, pewnie do znalezienia na internecie. Możesz tez uzyć co najmniej
kilku programów ktore ładnie przeniosą Ci status aktywacji systemu z
działającego do nowego. Płyty zawierają bloatware. Co prawda Sony dawało
czyste płyty, podobnie jak FS ale widziałem też wersję pod Sony która
instalowała ze 20 programów w wersji demo. Diabli wiedza co tam masz,
może jak Dell wciskają root certyfikaty.
Vista z wgranym certyfikatem producenta komputera powinna zaakceptować
numer z naklejki. Przegranie statustu aktywacji nie wymaga numeru a bywa
że jest on inny niz ten z naklejki.
Mała uwaga: Vista po instalacji nie jest technicznie mozliwa do update z
internetu, na nascie moich róznych prób w ostatnich kilku latach ani
razu nie zakończyła update pomyslnie, wyswietla bledy na róznych
etapach, niektóre nienaprawialne. Jedyne do działa to wsus offline
update. Szykuj się więc na nascie godzin walki z tym g. bo nawet offline
updater nie potrafi tego zrobić w sensownym czasie.
> Pomyślałem, że kupię dysk Samsung SSD 250G i spróbuję zrobić system restore
> z tych oryginalnych dysków SONY...
Do Visty tyle nie trzeba. Rownie dobrze możesz kupic malutki msata 32GB
z przelotką i też będzie gites.
> Myślicie że się to uda czy fakt że instalka zobaczy tam nowy, nieznany
> wtedy SSD o dziwnym rozmiarze spowoduje kichę?
Nie wiesz, aczkolwiek dla komputera z czasow visty 250GB nie jest
egzotycznym rozmiarem. Pytanie tylko po co.
> Czy mam jakoś ten nowy, nieśmigany jeszcze SSD przygotować jakoś przed
> włożeniem go do tego lapka?
Możesz przetesować w laptopie.
> Zależy mi na odtworzeniu najpierw fabrycznego stanu z Vistą a upgradem
> systemu zajmę się już jak wszystko będzie działać jak trzeba...
Upgrade w Viscie nie działa jak trzeba. Microsoft olał temat faktycznej
naprawy i przygotował pierdyliard fixit które nie działają. Upgrade
systemu jest kluczowy do przeprowadzenia w pierwszej kolejności, choćby
dlatego że przegladarka dostarczana z Vistą wiesza się na dzień dobry na
stronie domowej w ms która otwiera i nigdy nie wiesz czy update uda się
w całości bo pomidor.
-
3. Data: 2018-01-10 21:36:05
Temat: Re: Stary laptop i nowy dysk SSD SATA
Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@p...onet.pl>
Pszemol <P...@P...com> napisał(a):
> Witam ekpertow - krótkie pytanko:
> Stary laptop SONY VAIO VGN-CR590.
> Oryginalnie dostarczany z systemem MS Vista i dyskiem twardym SATA 360G
> (oczywiście mechanicznym).
> Na dysku teraz jakaś kulawa instalacja Windows 7, muli strasznie, brak
> odpowiednich driverow, da sie kompa uruchomic tylko z konta Admina, konto
> usera nie bootuje.
> Chciałbym odświeżyć ojcu tego laptopa.
> Mam oryginalne dwa DVD od Sony z fabrycznym "system restore"...
> Pomyślałem, że kupię dysk Samsung SSD 250G i spróbuję zrobić system
> restore z tych oryginalnych dysków SONY...
> Myślicie że się to uda czy fakt że instalka zobaczy tam nowy, nieznany
> wtedy SSD o dziwnym rozmiarze spowoduje kichę?
> Czy mam jakoś ten nowy, nieśmigany jeszcze SSD przygotować jakoś przed
> włożeniem go do tego lapka?
> Zależy mi na odtworzeniu najpierw fabrycznego stanu z Vistą a upgradem
> systemu zajmę się już jak wszystko będzie działać jak trzeba...
Martwiłbym się tylko o rozmiar dysku. Możliwe, że restore będzie próbował
utworzyć partycję 360 GB. Fakt, że będzie to dysk SSD, nie powinien mieć
znaczenia. W każdym razie dysku nie trzeba przygotowywać. Jeśli restore nie
pójdzie, to możesz wykasować partycje starego dysku i na nim zrobić restore.
Następnie zmniejszyć partycję/partycje i przekopiować je na SSD. Wymagałoby
to jednak podłączania dwóch dysków do jednego komputera w celu skopiowania,
więc pewnie potrzebny będzie komputer stacjonarny i przejściówki.
A najlepiej to byłoby zrobić testowe restore na maszynie wirtualnej. Zrób
sobie maszynę z dyskiem 250 GB i zabootuj ją z tego DVD restore. Sprawdzisz
sobie jak to restore się zachowuje bez angażowania fizycznego sprzętu.
--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
-
4. Data: 2018-01-10 23:36:13
Temat: Re: Stary laptop i nowy dysk SSD SATA
Od: Pszemol <P...@P...com>
Grzegorz Niemirowski <g...@p...onet.pl> wrote:
> Pszemol <P...@P...com> napisał(a):
>> Witam ekpertow - krótkie pytanko:
>> Stary laptop SONY VAIO VGN-CR590.
>> Oryginalnie dostarczany z systemem MS Vista i dyskiem twardym SATA 360G
>> (oczywiście mechanicznym).
>> Na dysku teraz jakaś kulawa instalacja Windows 7, muli strasznie, brak
>> odpowiednich driverow, da sie kompa uruchomic tylko z konta Admina, konto
>> usera nie bootuje.
>> Chciałbym odświeżyć ojcu tego laptopa.
>> Mam oryginalne dwa DVD od Sony z fabrycznym "system restore"...
>> Pomyślałem, że kupię dysk Samsung SSD 250G i spróbuję zrobić system
>> restore z tych oryginalnych dysków SONY...
>> Myślicie że się to uda czy fakt że instalka zobaczy tam nowy, nieznany
>> wtedy SSD o dziwnym rozmiarze spowoduje kichę?
>> Czy mam jakoś ten nowy, nieśmigany jeszcze SSD przygotować jakoś przed
>> włożeniem go do tego lapka?
>> Zależy mi na odtworzeniu najpierw fabrycznego stanu z Vistą a upgradem
>> systemu zajmę się już jak wszystko będzie działać jak trzeba...
>
> Martwiłbym się tylko o rozmiar dysku. Możliwe, że restore będzie próbował
> utworzyć partycję 360 GB. Fakt, że będzie to dysk SSD, nie powinien mieć
> znaczenia.
Mam wrażenie, że system restore udostępniany przez Sony nie jest "zrobiony"
z mojego komputera tylko jest to uniwersalna instalka, a wtedy powinien
zadowalac sie różnymi rozmiarami dysków, bo ten laptop Sony sprzedawał
oczywiście z różnymi dyskami. Ale mogę się mylić - te DVD były wypalone w
mojej maszynie - myślałem że są kopią tego co na partycji "instalacyjnej"
ale może masz rację, że zawierają "zrzut" zawartości dysku z dnia w którym
je wygenerowałem... nie pamiętam, było to wieki temu.
> W każdym razie dysku nie trzeba przygotowywać. Jeśli restore nie
> pójdzie, to możesz wykasować partycje starego dysku i na nim zrobić restore.
Kupiłem dysk zapasowy aby na nim się bawić a to co teraz jest zachowałbym
nieruszone... działa do dupy ale działa, więc lepszy jest od w razie czego
niedziałającego wcale :-)
> Następnie zmniejszyć partycję/partycje i przekopiować je na SSD. Wymagałoby
> to jednak podłączania dwóch dysków do jednego komputera w celu skopiowania,
> więc pewnie potrzebny będzie komputer stacjonarny i przejściówki.
Tak, gdybym poszedł tą drogą to użyję peceta albo szuflady SATA-USB.
> A najlepiej to byłoby zrobić testowe restore na maszynie wirtualnej. Zrób
> sobie maszynę z dyskiem 250 GB i zabootuj ją z tego DVD restore. Sprawdzisz
> sobie jak to restore się zachowuje bez angażowania fizycznego sprzętu.
Myślisz, że pójdzie na wirtualce?? Boję się, że instalka się zboczy że to
nie jest laptop Sony i żebym skoczył na drzewo... ale masz rację - warto
spróbować na pececie z wirtualną zamiast bawić się z hardware...
Problemem jest też to, że próba rozpoznania komponentów Sony na tej
wirtualce może się nie udać: może brak głupiej webcamery (do której teraz
nie ma drivera bo nie było go w dziewiczym Win7 od microsoftu) albo
touchpada spowodować katastrofę w instalatorze.
-
5. Data: 2018-01-10 23:39:45
Temat: Re: Stary laptop i nowy dysk SSD SATA
Od: Pszemol <P...@P...com>
Sebastian Biały <h...@p...onet.pl> wrote:
> On 1/10/2018 8:45 PM, Pszemol wrote:
>> Mam oryginalne dwa DVD od Sony z fabrycznym "system restore"...
>
> To jest OT, prawidłowo to pl.comp.os.ms-windows.winnt
Sorki :)
> Olej. Weź czysta płyte z Vistą i recznie wprowadź tam certyfikaty od
> Sony, pewnie do znalezienia na internecie.
Z tego co pamiętam, instalki z dziewiczych płyt microsoftu kończyły się
brakiem driverow do webcamery czy innych komponentow. A dziś pewnie tych
driverow nie znajde...
> Możesz tez uzyć co najmniej
> kilku programów ktore ładnie przeniosą Ci status aktywacji systemu z
> działającego do nowego.
System teraz juz pracuje z nieoryginalna aktywacja Windows. Ten kaptop byl
juz w brudnych rękach kilku technikow zanim dożył stanu obecjego. Brak
driverow w aktualnej instalacji jest jedna z przyczyn pomyslu na remont.
> Płyty zawierają bloatware. Co prawda Sony dawało
> czyste płyty, podobnie jak FS ale widziałem też wersję pod Sony która
> instalowała ze 20 programów w wersji demo.
To się je odinstaluje potem :-) jak sam laptop bedzie działać ok.
> Diabli wiedza co tam masz,
> może jak Dell wciskają root certyfikaty.
A co w tym złego, bo niewtajemniczony się poczułem? :-)
> Vista z wgranym certyfikatem producenta komputera powinna zaakceptować
> numer z naklejki. Przegranie statustu aktywacji nie wymaga numeru a bywa
> że jest on inny niz ten z naklejki.
Nie pomyślałem o tym w ogóle...
Oczekuje ze po restore o numer licencji juz nie bedzie pytal - nie mam tej
nalepki... a to mi zadałeś teraz klina.
> Mała uwaga: Vista po instalacji nie jest technicznie mozliwa do update z
> internetu, na nascie moich róznych prób w ostatnich kilku latach ani
> razu nie zakończyła update pomyslnie, wyswietla bledy na róznych
> etapach, niektóre nienaprawialne. Jedyne do działa to wsus offline
> update. Szykuj się więc na nascie godzin walki z tym g. bo nawet offline
> updater nie potrafi tego zrobić w sensownym czasie.
A bez update Visty moge sprobowac zrobic jakis upgrade do Win7 lub Win8-10?
>> Pomyślałem, że kupię dysk Samsung SSD 250G i spróbuję zrobić system restore
>> z tych oryginalnych dysków SONY...
>
> Do Visty tyle nie trzeba. Rownie dobrze możesz kupic malutki msata 32GB
> z przelotką i też będzie gites.
Niby tak, ale ten dysk sie przyda do innych rzeczy jak laptop tatusia
wyzionie ducha.
>> Myślicie że się to uda czy fakt że instalka zobaczy tam nowy, nieznany
>> wtedy SSD o dziwnym rozmiarze spowoduje kichę?
>
> Nie wiesz, aczkolwiek dla komputera z czasow visty 250GB nie jest
> egzotycznym rozmiarem. Pytanie tylko po co.
>
>> Czy mam jakoś ten nowy, nieśmigany jeszcze SSD przygotować jakoś przed
>> włożeniem go do tego lapka?
>
> Możesz przetesować w laptopie.
Przetestowac? Co masz na mysli?
>> Zależy mi na odtworzeniu najpierw fabrycznego stanu z Vistą a upgradem
>> systemu zajmę się już jak wszystko będzie działać jak trzeba...
>
> Upgrade w Viscie nie działa jak trzeba. Microsoft olał temat faktycznej
> naprawy i przygotował pierdyliard fixit które nie działają. Upgrade
> systemu jest kluczowy do przeprowadzenia w pierwszej kolejności, choćby
> dlatego że przegladarka dostarczana z Vistą wiesza się na dzień dobry na
> stronie domowej w ms która otwiera i nigdy nie wiesz czy update uda się
> w całości bo pomidor.
>
Czyli z Visty od Sonego nie wskoczę na Win7 ani Win8??
-
6. Data: 2018-01-11 00:57:43
Temat: Re: Stary laptop i nowy dysk SSD SATA
Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@p...onet.pl>
Pszemol <P...@P...com> napisał(a):
> Mam wrażenie, że system restore udostępniany przez Sony nie jest
> "zrobiony" z mojego komputera tylko jest to uniwersalna instalka, a
> wtedy powinien zadowalac sie różnymi rozmiarami dysków, bo ten laptop
> Sony sprzedawał oczywiście z różnymi dyskami. Ale mogę się mylić - te
> DVD były wypalone w mojej maszynie - myślałem że są kopią tego co na
> partycji "instalacyjnej" ale może masz rację, że zawierają "zrzut"
> zawartości dysku z dnia w którym je wygenerowałem... nie pamiętam, było
> to wieki temu.
Bardzo możliwe, że to uniwersalna instalka. Tym bardziej zmiana dysku nie
powinna przeszkadzać.
> Myślisz, że pójdzie na wirtualce?? Boję się, że instalka się zboczy że to
> nie jest laptop Sony i żebym skoczył na drzewo... ale masz rację - warto
> spróbować na pececie z wirtualną zamiast bawić się z hardware...
Nie wiem. Ale jak pójdzie, to na fizycznym sprzęcie na pewno. Dlatego warto
spróbować. VirtualBox jest za darmo :)
> Problemem jest też to, że próba rozpoznania komponentów Sony na tej
> wirtualce może się nie udać: może brak głupiej webcamery (do której teraz
> nie ma drivera bo nie było go w dziewiczym Win7 od microsoftu) albo
> touchpada spowodować katastrofę w instalatorze.
Wątpię aby instalator szukał na siłę tych komponentów. A jeśli nawet, to nie
będzie to miało większego znaczenia. Celem jest przede wszystkim
przetestowanie wykrycia i wybrania wirtualnego dysku jako docelowego miejsca
instalacji orazx kopiowania na niego plików. Nie musi wszystko idealnie
działać.
Natomiast może ewentualnie sprawdzać BIOS, bo może mieć zabezpieczenie przed
instalacją na komputerach innych firm. W każdym razie nie ma co dywagować.
Test na wirtualnej maszynie zajmie kilkanaście minut.
--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
-
7. Data: 2018-01-11 02:03:55
Temat: Re: Stary laptop i nowy dysk SSD SATA
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2018-01-10, Pszemol <P...@P...com> wrote:
> Witam ekpertow - krótkie pytanko:
>
> Stary laptop SONY VAIO VGN-CR590.
> Oryginalnie dostarczany z systemem MS Vista i dyskiem twardym SATA 360G
> (oczywiście mechanicznym).
>
> Na dysku teraz jakaś kulawa instalacja Windows 7, muli strasznie, brak
> odpowiednich driverow, da sie kompa uruchomic tylko z konta Admina, konto
> usera nie bootuje.
A ile masz tam RAM'u, już maks 4GB czy mniej, bo jeśli możesz dołożyć to ja
bym od tego zaczął.
SSD powinien zostać rozpoznany. Piszę to z Della GX620 z 2006 r w którym
podmieniłem dysk na SSD. To jest MZ kwestia standardu (tu SATA) a nie
konkretnego typu.
--
Marcin
-
8. Data: 2018-01-11 06:28:30
Temat: Re: Stary laptop i nowy dysk SSD SATA
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Marcin Debowski" <a...@I...zoho.com> wrote in message
news:%Jy5C.192535$Rq.103602@fx19.ams1...
> On 2018-01-10, Pszemol <P...@P...com> wrote:
>> Witam ekpertow - krótkie pytanko:
>>
>> Stary laptop SONY VAIO VGN-CR590.
>> Oryginalnie dostarczany z systemem MS Vista i dyskiem twardym SATA 360G
>> (oczywiście mechanicznym).
>>
>> Na dysku teraz jakaś kulawa instalacja Windows 7, muli strasznie, brak
>> odpowiednich driverow, da sie kompa uruchomic tylko z konta Admina, konto
>> usera nie bootuje.
>
> A ile masz tam RAM'u, już maks 4GB czy mniej, bo jeśli możesz dołożyć to
> ja
> bym od tego zaczął.
>
> SSD powinien zostać rozpoznany. Piszę to z Della GX620 z 2006 r w którym
> podmieniłem dysk na SSD. To jest MZ kwestia standardu (tu SATA) a nie
> konkretnego typu.
Sprawdzę RAM a co do SSD to nie pomyślałem że BIOS mogłby go
nie rozpoznać tylko że installka SONY/Microsoft coś może zaszczekać.
Dopiero jutro się zacznę tym bawić to się zobaczy...
-
9. Data: 2018-01-11 07:30:56
Temat: Re: Stary laptop i nowy dysk SSD SATA
Od: z <...@...pl>
W dniu 2018-01-10 o 23:39, Pszemol pisze:
> Z tego co pamiętam, instalki z dziewiczych płyt microsoftu kończyły się
> brakiem driverow do webcamery czy innych komponentow. A dziś pewnie tych
> driverow nie znajde...
Witaj w gronie instalatorów windowsa :-)
Kiedyś robiłem to zawodowo ale nie da się z tego wyżyć bo każdy
gimnazjalista dziś potrafi sobie z takim problemem poradzić.
Ty nie dasz rady? ;-)
z
-
10. Data: 2018-01-11 09:20:31
Temat: Re: Stary laptop i nowy dysk SSD SATA
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
W dniu 2018-01-11 o 02:03, Marcin Debowski pisze:
> SSD powinien zostać rozpoznany. Piszę to z Della GX620 z 2006 r w którym
> podmieniłem dysk na SSD. To jest MZ kwestia standardu (tu SATA) a nie
> konkretnego typu.
Bios go zapewne rozpozna, natomiast martwił bym się o sterowniki w systemie.
Szwagier zainstalował sobie dysk SSD A-Data i próba instalacji Win-7
(płyta główna pod AM3 jeśli to ma znaczenie) zakończyła się
niepowodzeniem - instalator domagał się sterownika, którego szwagier nie
miał. Skończyło się na instalacji świeżo kupionego Win-10, która
przebiegła bezproblemowo.
Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++