Z bólem serca szukam nowego właściciela dla mojego oczka w głowie
http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1612808

do negocjacji.

pozdrawiam

do góry

On 9 Lis, 19:36, "TomekSv650" <t...@w...pl> wrote:
> Z bólem serca szukam nowego właściciela dla mojego oczka
> w głowie http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1612808


Ja tylko spytam: znaczy E95 brudzi wtryski a E98 czyści?
--
Nikanor [DL650, DR350, Agility125]

do góry

On 9 Lis, 19:50, Nikanor <p...@g...com> wrote:
>
> Ja tylko spytam: znaczy E95 brudzi wtryski a E98 czyści?
Te lepsze paliwa typu Verva, Shell V-Power Hiper Mega Racing itd. mają
dodatki czyszczące w przeciwieństwie do zwykłych 95. Ja od jakiegoś
czasu leję tylko Vervę - mniej pali i być może gaźnik/zawory bedą
czystsze. 4-5zł na zbiorniku to nie są jakieś mega koszty. Można
samemu dolewać jakichś specyfików ale po co wracać do ery 2T gdzie
sobie z buteleczki po tankowaniu dolewamy czegoś ;-)

--
Artur
Zygzak 12

do góry

>> Ja tylko spytam: znaczy E95 brudzi wtryski a E98 czyści?
>Te lepsze paliwa typu Verva, Shell V-Power Hiper Mega Racing itd.

Dodam tylko tyle, ze w Polsce mamy paliwa od dwóch producentów: Lotos i
Orlen, innych producentów raczej nie spotkacie, LukOIL podobno planuję jakąś
zmianę z Lotosa, na cos innego ( może rosyjskiego). Tak więc czy to Shell
czy BP, czy Bliska to raczej paliwo jest to samo, jedynie swoje dodatki
mogą wprowadzać .

Pozdrawiam
Enduro Motocross
Tomek W

do góry

Czesc

TomekSv650 pisze:
> Z bólem serca szukam nowego właściciela dla mojego oczka w głowie
> http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1612808

Fajna oferta ale mam jedna malenka uwage :)
Napisales, ze 6tys w sezonie to minimum, a ja na mojej hornetce robie
hmm... 3tys srednio zatem generuje niewielki stosunkowo przebieg, ktory
oczywiscie ciezko mi bedzie wytlumaczyc przy sprzedazy motocykla.
Jezdze glownie do pracy a mam 3,5km w jedna strone :)



--
japu

do góry

On Tue, 10 Nov 2009 11:40:07 +0100, Jarek Pudelko
<j...@b...ceti.pl> wrote:

[...]
> Napisales, ze 6tys w sezonie to minimum, a ja na mojej hornetce robie
> hmm... 3tys srednio zatem generuje niewielki stosunkowo przebieg, ktory
> oczywiscie ciezko mi bedzie wytlumaczyc przy sprzedazy motocykla.
> Jezdze glownie do pracy a mam 3,5km w jedna strone :)

Jeżeli faktycznie jeździsz te 3,5 km w jedną stronę to raczej niezdrowe
dla silnika jest, przez 3,5 km to on się nawet rozgrzać nie zdąży. A to
starty na zimno i praca przed prawidłowym rozgrzaniem wszystkich elementów
przyczynia się do największego zużycia silnika. :-)

(Między innymi dlatego elektryczne motocykle do miasta to bardzo fajny
pomysł, nie mają takich problemów :-))

--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650

do góry

Leszek Karlik pisze:

> Jeżeli faktycznie jeździsz te 3,5 km w jedną stronę to raczej niezdrowe
> dla silnika jest, przez 3,5 km to on się nawet rozgrzać nie zdąży. A to
> starty na zimno i praca przed prawidłowym rozgrzaniem wszystkich elementów
> przyczynia się do największego zużycia silnika. :-)
>
> (Między innymi dlatego elektryczne motocykle do miasta to bardzo fajny
> pomysł, nie mają takich problemów :-))

W weekend zrobie czasem ze 100-150km, a tak to serio tak malo jezdze :)
Ew. w trakcie dnia po miescie ale tez zamyka sie to w 20km powiedzmy.
Jakos tak mi sie w zyciu ulozylo, ze w tygodniu pracuje, a w weekend..
hmmm dzieci sie na moto nie zmieszcza :)

--
japu

do góry

On 10 Lis, 11:40, Jarek Pudelko
<j...@b...ceti.pl> wrote:
> Czesc
>
> TomekSv650 pisze:
> Fajna oferta ale mam jedna malenka uwage :)
> Napisales, ze 6tys w sezonie to minimum, a ja na mojej hornetce robie
> hmm... 3tys srednio ....> japu


Hmm - no właśnie - ja mam nie maleńką ale całkiem dużą uwagę. Nie
obchodzi mnie to, że ktoś robi na 2 kółkach 30tys rocznie i osobiście
nie chciałbym by kogoś obchodziło to, że robię rocznie niecałe 2tys, a
już całkiem mnie wkurza, że ktoś usprawiedliwia swój duży przebieg
tym, że jak ktoś ma na liczniku mało to musi być oszustem.

Otóż drogi przyjacielu (zwracam się do Autora wątku) - dla mnie
motocykl to nie środek transportu a pojazd, który ma mnie na
parędziesiąt minut w tygodniu przenieść w inny świat, pozwalając
zregenerowac siły stracone w pracy.

I czy się to komuś podoba czy nie moja mała RR K7 będzie miała po 3
sezonach niecałe 6tys przebiegu. I UWIERZ mi - w razie sprzedaży nie
znajdzie się ani jeden taki co w ten przebieg nie uwierzy - nawet jak
będzie totalnym laikiem.

Po prostu jeden sprzęt wygląda po 5 latach jeżdżenia jak nowy a drugi
po roku jest gratem. Poza tym spróbuj w wieku lat 40 mieć małe
dziecko, do tego pracę z której wracasz późno i robić na 2oo duże
przebiegi. Życzę powodzenia :-)

do góry

Drogi jaack
Cieszę się bardzo, że masz takie podejście do motocykla.
Ja również 2oo traktuje jako wejście w inny świat, odpoczynek, pasję itp
itd.
Jednak musisz przyznać ,że po pierwsze:
w ogloszeniu nie napisałem słowa ''oszust'' a po drugie napisałem
''najczęsciej'' w odniesieniu do mojej interpretacji przebiegu przeciętnego
motocykla.
W związku z tym prosiłbym o uważne czytanie tekstu.
Napisałeś o swoim K7 :''w razie sprzedaży nie
znajdzie się ani jeden taki co w ten przebieg nie uwierzy ''.
Jeśli jesteś pierwszym właścicielem od nowości to jeszcze zrozumiem.Jednak
gdy bedziesz którymś z kolei bedzie to baaardzo wątpliwe ponieważ zdrowy
sprzęt z takim przebiegiem kupiony jako używany to rzadkośc.

Nawiązując do ostatniego akapitu Twojej wypowiedzi:)
Co to znaczy duże przebiegi? Bo według mnie 6 tys to minimum roczne :)
Finalizując : każdy jeździ inaczej, dlatego tak trudno w Polsce znaleźć
naprawdę zadbany sprzęt.Ale najważniejsze że jeździ NAS coraz więcej:)

PS A co to jest właściwie RR K7?:)
Hondo Suzuki?:) Oczywiście domyślam się że jeździsz Fire'm z 2007 roku...

pozdrawiam serdecznie

do góry

Siemka
*** "TomekSv650"
Drogi jaack Cieszę się bardzo, że masz takie podejście do motocykla.
....
pozdrawiam serdecznie

Ja pitole bardzo ladne...
myslisz o zakupie czegos czym sie jezdzi z nogami do przodu ???

--
Tytus
żółte najszybsze

do góry