eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika"Spowolnienie" szlifierki
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 31

  • 11. Data: 2010-03-14 10:01:42
    Temat: Re: "Spowolnienie" szlifierki
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello Dariusz,

    Saturday, March 13, 2010, 10:01:26 PM, you wrote:

    [...]

    > maksymalnie. Biorąc pod uwagę nieporęczność mocowania szlifierki kątowej
    > do ostrzenia noży chyba prościej za stówę z małym okładem kupić
    > szlifierkę stołową

    Znacznie taniej...

    > i koksik do obciągnięcia tarcz.

    ?

    > Do każdego gwoździa należy dobrać właściwy młotek!

    Zdecydowanie. Choć ja oporne noże sąsiadki ostatnio wstępnie ostrzyłem
    małą szlifiereczką ręczną. Potem oczywiscie osełka, bo to najlepsze
    narzędzie do ostrzenia.

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 12. Data: 2010-03-14 10:17:45
    Temat: Re: "Spowolnienie" szlifierki
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sun, 14 Mar 2010 11:01:42 +0100, RoMan Mandziejewicz wrote:
    >Hello Dariusz,
    >[...]
    >> maksymalnie. Biorąc pod uwagę nieporęczność mocowania szlifierki kątowej
    >> do ostrzenia noży chyba prościej za stówę z małym okładem kupić
    >> szlifierkę stołową
    >
    >Znacznie taniej...

    Te tansze moga sie kiepsko nadawac.
    Tarcze musza byc sporo wieksze niz silnik, bo inaczej podejscie sie
    blokuje.

    J.


  • 13. Data: 2010-03-14 10:25:59
    Temat: Re: "Spowolnienie" szlifierki
    Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>

    > Najsensowniejsze rozwiązanie jakie mi przychodzi do głowy w kwestii
    > ostrzenia noży, to inna maszynka. Obroty naprawdę niewielkie, więc można
    > coś samodzielnie zmajstrować, widziałem zrobione takie coś z "gramofonu"
    > - kamień szlifierski na napędzie gramofonowym (dodane pod talerzem
    > jakieś stare duże łożysko, by było stabilniejsze), centrowany jakąś
    > przyklejoną nakrętką od napoju, napęd z niewielkiego silniczka z
    > paskiem-gumką jako przekładnia. Kręciło się to na oko troszkę szybciej
    > niż te 33/45rpm, ale ostrzyło rewelacyjnie
    >

    Można jeszcze założyć znacznie mniejszą tarczę, prędkość obwodowa
    spadnie, pytanie czy to wystarczy. Jest jeszcze jedna niedogodność
    dużych obrotów - drgania. Bywa że szlifowany detal zostaje podbijany jak
    tarcza nierówna.

    __
    Irek.N.


  • 14. Data: 2010-03-14 11:14:23
    Temat: Re: "Spowolnienie" szlifierki
    Od: Marcin Gala <m.gala.maupa@.interia.pyly>

    On 2010-03-13 22:01, "Dariusz K. Ładziak" wrote:
    > Użytkownik Marcin Gala napisał:
    >> Witam. Czy sa jakies domowe sposoby na zmniejszenie obrotow szlifierki?
    >> Takiej normalnej warsztatowej, 150W, ma ok 3krpm (29costam). Chodzi o to
    >> zeby dalo sie ostrzyc na niej noze, przy obecnych obrotach jest duze
    >> ryzyko "przypalenia" ostrza. Mam autotrafo na 110V, daloby rade?. Albo
    >> taki patent:
    >> http://allegro.pl/item957908839_wolny_start_elektron
    iczny_regulator_obrotow.html
    >>
    >> ? Oczywiscie zadne falowniki za pare stowek nie wchodza w rachube, to
    >> juz wole oselke:(
    >
    > Tylko czy jesteś świadomy że typowy fleks jak nie dostanie prędkości
    > obwodowej rzędu 60m/s (optymalnie 75 m/s) to sypie na potęgę i znika w
    > tempie porównywalnym z metalem obrabianym? Bo poza zmniejszeniem obrotów
    > trzeba zmienić tarczę na niskoprędkościową, pracującą przy 25 m/s
    > maksymalnie. Biorąc pod uwagę nieporęczność mocowania szlifierki kątowej
    > do ostrzenia noży chyba prościej za stówę z małym okładem kupić
    > szlifierkę stołową i koksik do obciągnięcia tarcz. Do każdego gwoździa
    > należy dobrać właściwy młotek!
    >
    Ale mnie nie o flexa chodzi ino o taki patent przykrecany do stolu z
    dwoma tarczami po obu stronach silnika. Taki wlasnie ktory Ty nazywasz
    szlifierka stolowa.

    --
    Marcin "Ahmed" Gala
    m.gala(maupa)interia.pl

    Outernet. To ten dziwny i niezrozumialy swiat, ktory znajduje sie poza
    internetem.


  • 15. Data: 2010-03-14 11:22:20
    Temat: Re: "Spowolnienie" szlifierki
    Od: "kogutek" <k...@v...pl>

    > Witam. Czy sa jakies domowe sposoby na zmniejszenie obrotow szlifierki?
    > Takiej normalnej warsztatowej, 150W, ma ok 3krpm (29costam). Chodzi o to
    > zeby dalo sie ostrzyc na niej noze, przy obecnych obrotach jest duze
    > ryzyko "przypalenia" ostrza. Mam autotrafo na 110V, daloby rade?. Albo
    > taki patent:
    > http://allegro.pl/item957908839_wolny_start_elektron
    iczny_regulator_obrotow.html
    > ? Oczywiscie zadne falowniki za pare stowek nie wchodza w rachube, to
    > juz wole oselke:(
    > --
    > Marcin "Ahmed" Gala
    > m.gala(maupa)interia.pl
    >
    > - alez wodzu, co wodz???
    > - to ja juz sobie pojde...
    >
    Nie przyciskaj noża to nie przypalisz. Zamiast sztywnej tarczy załóż elastyczną
    z drobnym nasypem. Może być filcowa albo nowocześniejsza gumowa. Nóż w końcowej
    fazie ostrzenia trzeba polerować.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 16. Data: 2010-03-14 12:04:47
    Temat: Re: "Spowolnienie" szlifierki
    Od: "Plumpi" <p...@o...pl>

    Użytkownik "Marcin Gala" <m.gala.maupa@.interia.pyly> napisał w wiadomości
    news:hnigig$2ve$1@mx1.internetia.pl...

    > Ale mnie nie o flexa chodzi ino o taki patent przykrecany do stolu z dwoma
    > tarczami po obu stronach silnika. Taki wlasnie ktory Ty nazywasz
    > szlifierka stolowa.

    No to masz pecha, bo tu są stosowane zazwyczaj silniki indukcyjne, a te
    bardzo źle się reguluje. Do regulacji obrotów takiego silnika musiał bys
    użyć falownika, a to już znaczny koszt.
    Taniej będzie kupić szlifierkę, w której jedna z tarcz ma dużo niższe obroty
    i właśnie służy do ostrzenia noży.
    Jeżeli chodzi o mnie to ostrzę noże na zwykłej kontówce (flexie). Zakładam
    gumowy krążek z rzepem, na który zakładam drobny papier ścierny o
    ziarnistości 120-240, zwalniam obroty regulatorem i ostrzę. Jak chcesz
    uzyskać bardzo gładką krawędź ostrzenia i ostrze jak brzytwa to musisz użyć
    odpowiednio drobnej osełki i ostrzyć ręcznie na mokro.


  • 17. Data: 2010-03-14 18:45:16
    Temat: Re: "Spowolnienie" szlifierki
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <l...@l...pol.pl>

    Użytkownik Marcin Gala napisał:

    > Ale mnie nie o flexa chodzi ino o taki patent przykrecany do stolu z
    > dwoma tarczami po obu stronach silnika. Taki wlasnie ktory Ty nazywasz
    > szlifierka stolowa.

    No to tylko falownik. Są co prawda szlifierki stołowe z tarczą
    niskoobrotową (przez przekładnię) i wanną do ciągłego nawilżania tarczy
    - ale to kolejny mebel i droższy od zwykłej stołowej.
    Moim zdaniem pozostaje nabrać wprawy - jak się pracuje krótkimi lekkimi
    przyłożeniami każdorazowo mocząc przedmiot szlifowany to idzie naostrzyć
    bez przypalania. Właśnie to przypalanie zasugerowało mi że o tarcze typu
    flex chodzi - bo przy ich użyciu przegrzewanie materiału jest normalna
    rzeczą, robi się to wręcz celowo dla zwiększenia prędkości cięcia.

    --
    Darek


  • 18. Data: 2010-03-14 21:04:16
    Temat: Re: "Spowolnienie" szlifierki
    Od: Adam Dybkowski <a...@4...pl>

    W dniu 2010-03-14 13:04, Plumpi pisze:

    > Jeżeli chodzi o mnie to ostrzę noże na zwykłej kontówce (flexie).
    > Zakładam gumowy krążek z rzepem, na który zakładam drobny papier ścierny
    > o ziarnistości 120-240, zwalniam obroty regulatorem i ostrzę. Jak chcesz
    > uzyskać bardzo gładką krawędź ostrzenia i ostrze jak brzytwa to musisz
    > użyć odpowiednio drobnej osełki i ostrzyć ręcznie na mokro.

    BTW: A jak się brzytwy ostrzy fabrycznie? Laserem?

    --
    Adam Dybkowski
    http://dybkowski.net/

    Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.


  • 19. Data: 2010-03-14 21:29:12
    Temat: Re: "Spowolnienie" szlifierki
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Adam Dybkowski napisał:

    > BTW: A jak się brzytwy ostrzy fabrycznie? Laserem?

    A czy ten instument w ogóle produjuje się "fabrycznie"? To chyba raczej
    wytwór manufaktur, jeśli nie rzemiosła. A tam zapewne tradycyjnie -- na
    kamiennych osełkach coraz drobniejszych, aż w końcu o skórzany pas.

    Kosy produkuje się jako nienaostrzone. Każdy musi sobie sam wyklepać,
    a potem naostrzyć osełką.

    --
    Jarek


  • 20. Data: 2010-03-15 09:56:00
    Temat: Re: "Spowolnienie" szlifierki
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello Adam,

    Sunday, March 14, 2010, 10:04:16 PM, you wrote:

    >> Jeżeli chodzi o mnie to ostrzę noże na zwykłej kontówce (flexie).
    >> Zakładam gumowy krążek z rzepem, na który zakładam drobny papier ścierny
    >> o ziarnistości 120-240, zwalniam obroty regulatorem i ostrzę. Jak chcesz
    >> uzyskać bardzo gładką krawędź ostrzenia i ostrze jak brzytwa to musisz
    >> użyć odpowiednio drobnej osełki i ostrzyć ręcznie na mokro.
    > BTW: A jak się brzytwy ostrzy fabrycznie? Laserem?

    Nie wiem, ja brzytwy ale ceramiczne noże Kyocera są ostrzone...
    ręcznie.


    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: