Witojcie!

Kupiłem lampę HVL-F42AM do Sony ?300 no i teraz nasuwa się parę pytań
dotyczących fotografowania z lampą, oraz z innymi lampami np. wyzwalanymi
przez fotocelę. Chodzi o zdjęcia robione szybko, bez ustawiania parametrów.
Jak jest ze światłem stałym to wiadomo, aparat ma cały czas to światło i
obliczy sobie ile ma go wpadać.

W instrukcji do lampy przeczytałem, że po włączeniu trybu bezprzewodowego
wyłącza się przedbłysk, a tym samym nie można używać światłomierza
błyskowego i kolorymetru. W jaki sposób aparat i lampa wiedzą jaką czułość
matrycy ustawić i ile światła strzelić?
Jeśli nie ma przedbłysku czy możliwe jest używanie lamp wyzwalanych
fotocelą?
Czy jest możliwość używania lamp uruchamianych fotocelą w trybie
automatycznym aparatu (jeśli nie ma przedbłysku)? Nie wiem jak mógłby wtedy
obliczyć ilość światła, jedyna opcja to zamknięcie przysłony przed czasem,
lecz to raczej nie realne.
W fotojoker powiedziano mi, że lampa sterowana jest podczerwienią, a w
instrukcji pisze, że lampa wyzwalana jest błyskiem z aparatu! Komu wierzyć?
Błysk z Canona A650IS nie wyzwala lampy, więc samo światło tego nie robi.
Pytam dlatego, że ustawianie czasu migawki i wielkości przysłony w momencie
gdy trzeba strzelić kilka fotek w różnych kierunkach o dużej różnicy
oświetlenia strasznie spowalnia. Korzystając z półautomatu np. z
preselekcją otwarcia przysłony i automatycznym doświetlaniem lampami można
uzyskać dość dobry kompromis między szybkością a końcowym efektem tego co
chce się zobaczyć na zdjęciach.

--
BaGRoS