-
61. Data: 2017-12-06 20:15:30
Temat: Re: Smiertelny wypadek w Kliniskach
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:p09ddl$jl9$...@n...news.atman.pl...
W dniu 06-12-2017 o 15:17, zhbick pisze:
>>> Podstawowe pytanie - czy kobieta mogła zjechać na lewy pas i czy
>>> zrobiła to prawidłowo.
>
>> Zasada ograniczonego zaufania, ufała że ten z tyłu przestrzega
>> przepisów,
>Ta zasada polega na tym, że ma to sprawdzić, a nie ufać.
>To co piszesz, to zasada bezgranicznego zaufania, a takiej w kodeksie
>NIE MA.
nie nie
Art. 4. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze mają
prawo liczyć, że inni uczestnicy tego ruchu przestrzegają przepisów
ruchu drogowego,
chyba że okoliczności wskazują na możliwość odmiennego ich zachowania
Czyli - widzac tira wyjezdzajacego ze stacji nalezy sie liczyc z tym,
ze on wyjedzie na droge, choc powinien ustapic.
Widzac samochod hen daleko w lusterko mozna liczyc, ze on jedzie z
predkoscia nie wieksza niz dopuszczalna ;-)
J.
-
62. Data: 2017-12-06 20:47:50
Temat: Re: Smiertelny wypadek w Kliniskach
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 06-12-2017 o 20:15, J.F. pisze:
> Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:p09ddl$jl9$...@n...news.atman.pl...
> W dniu 06-12-2017 o 15:17, zhbick pisze:
>>>> Podstawowe pytanie - czy kobieta mogła zjechać na lewy pas i czy
>>>> zrobiła to prawidłowo.
>>
>>> Zasada ograniczonego zaufania, ufała że ten z tyłu przestrzega
>>> przepisów,
>
>> Ta zasada polega na tym, że ma to sprawdzić, a nie ufać.
>> To co piszesz, to zasada bezgranicznego zaufania, a takiej w kodeksie
>> NIE MA.
>
> nie nie
> Art. 4. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze mają prawo
> liczyć, że inni uczestnicy tego ruchu przestrzegają przepisów ruchu
> drogowego,
> chyba że okoliczności wskazują na możliwość odmiennego ich zachowania
No właśnie.
I te okoliczności były doskonale widoczne w lusterku.
Tyle że w to lusterko trzeba popatrzeć.
Brak wykonania tej czynności zaskutkował takim wypadkiem.
>
> Czyli - widzac tira wyjezdzajacego ze stacji nalezy sie liczyc z tym, ze
> on wyjedzie na droge, choc powinien ustapic.
A widząc w lusterku wstecznym nadlatujący z drugą prędkością kosmiczną
pojazd, należy wiedzieć, że on nie jedzie 70 i że zajedzie mu się drogę.
Jeśli nie potrafi się tego ocenić, nie należy wyjeżdżać na drogi.
-
64. Data: 2017-12-06 21:00:57
Temat: Re: Smiertelny wypadek w Kliniskach
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik mk4 m...@d...nul ...
> Tak wlasnie, durny babsztyl
Jakies problemy emocjonalne?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Każde dziecko jest poniekąd geniuszem w oczach swych rodziców,
a każdy geniusz dzieckiem." Artur Schopenhauer
-
63. Data: 2017-12-06 21:00:57
Temat: Re: Smiertelny wypadek w Kliniskach
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik mk4 m...@d...nul ...
>> http://24kurier.pl/aktualnosci/wiadomosci/smiertelny
-wypadek-w-klini
>> skach/
>>
>> mozna sie z tego wymiksowac ? zalozmy ze babka w Borze spanikowala
>> widzac wbijajacego sie TIR-a i zmienila pas bez sygnalizowania. 2
>> promile i 200 km/h uznajmy poki co za pewnik. Aha i dlaczego w
>> Niemczech nie ukrywaja jego facjaty ? mamy lepsza ochrone wizerunku
>> niz przodownik UE ?
>
> Ale co to za sciema w artykule - sprawca to byla pani w Borze. W
> koncu to ona wymusila.
Czytamy inny artykuł czy wiesz coś wiecej?
Skad wiesz, ze nie zrobiła tego odpowiednio wczesniej?
skad wiesz ze kierowca bory również nie zmienił pasa z prawego na lewy?
Skad wiemy o 200km/h?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają"
-
65. Data: 2017-12-06 21:18:04
Temat: Re: Smiertelny wypadek w Kliniskach
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-12-06 o 16:20, r...@k...pl pisze:
> Wed, 6 Dec 2017 16:13:51 +0100, w <p091fh$8lo$2@node2.news.atman.pl>, Liwiusz
> <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):
>
>> W dniu 2017-12-06 o 16:11, r...@k...pl pisze:
>>>> W dniu 2017-12-06 o 15:49, Myjk pisze:
>>>>> Ergo,
>>>>> wynikowo prawo w DE jest takie samo jak w PL, pomimo że może brzmieć
>>>>> inaczej czy w innej kolejności być ułożone, ale dzięki czemu przejeżdżając
>>>>> granice pańśtw UE masz te same zasady jazdy i odpowiedzialności.
>>>>>
>>>>> I nie, nie zawsze za wypadek odpowiada wjeżdżający w dupsko,
>>>>
>>>> No cóż, od postu otwierającego ten podwątek zaczęło się, że w Niemczech
>>>> jest ponoć tak, że jeśli wjeżdżający miał więcej jak 3 sekundy (czyli na
>>>> przykład minutę), to jest wówczas współwina. I tylko przeciwko takim
>>>> bzdurom protestuję.
>>>
>>> Nie musi być w kodeksie, wystarczy że taka jest "ustalona praktyka
>>> orzecznicza".
>>>
>>> W sumie logiczne.
>>
>> Co jest logiczne w tym, że jak ktoś mi tyłek wjedzie, to ja odpowiadam?
>
> Skoro miał możliwość uniknięcia wypadku, a nie skorzystał z niej -- to do niego
> doprowadził.
W sensie, że ten, któremu wjechano, mógł zostać w domu?
--
Liwiusz
-
66. Data: 2017-12-06 21:18:50
Temat: Re: Smiertelny wypadek w Kliniskach
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-12-06 o 16:34, r...@k...pl pisze:
> Wed, 6 Dec 2017 16:28:53 +0100, w <5a280cb4$0$663$65785112@news.neostrada.pl>,
> "zhbick" <n...@s...pl> napisał(-a):
>
>> Użytkownik napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:gl2g2dhnio6g43hm4hn4oc2gs8pkggjgah@4ax.
com...
>>
>>
>>> Skoro miał możliwość uniknięcia wypadku, a nie skorzystał z niej -- to do
>>> niego
>>> doprowadził.
>>
>> Bullshit. Logika na poziomie: skoro kobieta mogła uniknąć gwałtu (zostać w
>> domu) a tego nie zrobiła, to do niego doprowadziła
>
> Specjalistę Doktora Docenta Teoretyka od prawa miło posłuchać.
radek znów nie doczytał, że broni jakieś bzdurnej tezy.
--
Liwiusz
-
67. Data: 2017-12-06 21:19:31
Temat: Re: Smiertelny wypadek w Kliniskach
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-12-06 o 16:58, Myjk pisze:
> Wed, 6 Dec 2017 16:06:31 +0100, Liwiusz
>
>> No cóż, od postu otwierającego ten podwątek zaczęło się, że w Niemczech
>> jest ponoć tak, że jeśli wjeżdżający miał więcej jak 3 sekundy (czyli na
>> przykład minutę), to jest wówczas współwina. I tylko przeciwko takim
>> bzdurom protestuję.
>
> Ja natomiast odnosiłem się bezpośrednio do Twojego cytatu, gdzie pytałeś
> czy jak bez hamowania wjedzie się komuś w dupsko to jest wina
> wjeżdżającego. Tak, jest, bo kierowca ma unikać spowodowania wypadku nawet
> jak ktoś mu wymusi. Jak nie hamuje, znaczy nie próbuje uniknąć.
Zatem uprasza się o dyskusję na temat, a nie do wyrwanego z kontekstu
cytatu.
--
Liwiusz
-
68. Data: 2017-12-06 21:20:10
Temat: Re: Smiertelny wypadek w Kliniskach
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-12-06 o 19:37, Cavallino pisze:
> Ta zasada polega na tym, że ma to sprawdzić, a nie ufać.
Ta zasada polega na tym, że nie zawsze musi sprawdzać.
--
Liwiusz
-
69. Data: 2017-12-06 21:21:53
Temat: Re: Smiertelny wypadek w Kliniskach
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-12-06 o 20:15, J.F. pisze:
> Czyli - widzac tira wyjezdzajacego ze stacji nalezy sie liczyc z tym, ze
> on wyjedzie na droge, choc powinien ustapic.
Nope. Widząc tira wyjeżdżającego można zakładać, że zatrzyma się i
ustąpi pierwszeństwa.
Chyba, że "okoliczności wskazują", na przykład jedzie krzywo, bez
świateł itp. Ale nic o tym nie piszesz, więc wyciąganie wniosków tak jak
ty robisz jest niezgodne z prawem.
--
Liwiusz
-
70. Data: 2017-12-06 21:22:19
Temat: Re: Smiertelny wypadek w Kliniskach
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-12-06 o 20:47, Cavallino pisze:
> W dniu 06-12-2017 o 20:15, J.F. pisze:
>> Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:p09ddl$jl9$...@n...news.atman.pl...
>> W dniu 06-12-2017 o 15:17, zhbick pisze:
>>>>> Podstawowe pytanie - czy kobieta mogła zjechać na lewy pas i czy
>>>>> zrobiła to prawidłowo.
>>>
>>>> Zasada ograniczonego zaufania, ufała że ten z tyłu przestrzega
>>>> przepisów,
>>
>>> Ta zasada polega na tym, że ma to sprawdzić, a nie ufać.
>>> To co piszesz, to zasada bezgranicznego zaufania, a takiej w kodeksie
>>> NIE MA.
>>
>> nie nie
>> Art. 4. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze mają
>> prawo liczyć, że inni uczestnicy tego ruchu przestrzegają przepisów
>> ruchu drogowego,
>> chyba że okoliczności wskazują na możliwość odmiennego ich zachowania
>
> No właśnie.
> I te okoliczności były doskonale widoczne w lusterku.
> Tyle że w to lusterko trzeba popatrzeć.
> Brak wykonania tej czynności zaskutkował takim wypadkiem.
>
>>
>> Czyli - widzac tira wyjezdzajacego ze stacji nalezy sie liczyc z tym,
>> ze on wyjedzie na droge, choc powinien ustapic.
>
> A widząc w lusterku wstecznym nadlatujący z drugą prędkością kosmiczną
Nie masz dowodu, że widziała w lusterku ten pojazd.
--
Liwiusz