W laptopie (Dell, WinXP) odlutowało się gniazdo zasilania. Rozebrałem,
przylutowałem, złożyłem. Teraz laptop w losowych momentach się wiesza,
czasami na ekranie ładowania Windowsa, czasami podczas pracy. Są jakieś
programowe sposoby na zdiagnozowanie, co może być nie tak?


--
"zanim nastala era internetu, kazdy wiejski glupek siedzial w swojej wiosce"
http://www.chmurka.net/

do góry

W dniu 2013-11-22 09:53, Adam Wysocki pisze:
> W laptopie (Dell, WinXP) odlutowało się gniazdo zasilania. Rozebrałem,
> przylutowałem, złożyłem. Teraz laptop w losowych momentach się wiesza,
> czasami na ekranie ładowania Windowsa, czasami podczas pracy. Są jakieś
> programowe sposoby na zdiagnozowanie, co może być nie tak?

Programowo można zdiagnozować, czy procesor prawidłowo przetwarza dane,
czy to co zostało zapisane w pamięci i później odczytane jest takie
samo, można sprawdzić wydajność danego elementu. Natomiast
oprogramowanie nie powie Ci, który element na płycie jest uszkodzony,
czy też czasem łączy, a czasem nie.
Być może uszkodziłeś wewnętrzne ścieżki (płyty od komputerów mają co
najmniej 4 warstwy ścieżek) przez lutowanie bądź wyciąganie starego
gniazda nieco siłą. Łączeń wewnętrznych warstw niemal nie da się
naprawić - tylko w dużo bardziej zaawansowanych technologicznie firmach
zajmujących się elektroniką, ale to dość kosztowne.
Więc miernik w dłoń, oscyloskop z drugiej strony i działasz :P

do góry

W dniu 2013-11-22 12:20, BQB pisze:
> W dniu 2013-11-22 09:53, Adam Wysocki pisze:
>> W laptopie (Dell, WinXP) odlutowało się gniazdo zasilania. Rozebrałem,
>> przylutowałem, złożyłem. Teraz laptop w losowych momentach się wiesza,
>> czasami na ekranie ładowania Windowsa, czasami podczas pracy. Są jakieś
>> programowe sposoby na zdiagnozowanie, co może być nie tak?
>
> Programowo można zdiagnozować, czy procesor prawidłowo przetwarza dane,
> czy to co zostało zapisane w pamięci i później odczytane jest takie
> samo, można sprawdzić wydajność danego elementu. Natomiast
> oprogramowanie nie powie Ci, który element na płycie jest uszkodzony,
> czy też czasem łączy, a czasem nie.
> Być może uszkodziłeś wewnętrzne ścieżki (płyty od komputerów mają co
> najmniej 4 warstwy ścieżek) przez lutowanie bądź wyciąganie starego
> gniazda nieco siłą. Łączeń wewnętrznych warstw niemal nie da się
> naprawić - tylko w dużo bardziej zaawansowanych technologicznie firmach
> zajmujących się elektroniką, ale to dość kosztowne.
> Więc miernik w dłoń, oscyloskop z drugiej strony i działasz :P
>

A w pierwszej kolejności sprawdź, czy się nie przegrzewa, może czas na
konserwację.

R

do góry