-
1. Data: 2009-12-12 09:53:54
Temat: SV 1000 - golas czy z owiewką?
Od: uuki <u...@g...com>
Witajcie,
Pomożecie? Zasadniczą różnicę znam, ale może jeździliście na tych
sprzętach i wiecie coś więcej. W moim przypadku, 60% to trasa (130km),
40% miasto. Wersja z owiewką zdaje się mieć bardzo nisko manetki.
Golas z kolei będzie wiał, ale może jest słusznym kompromisem? Pytam,
bo chcę kupić.
Ł.
-
2. Data: 2009-12-12 18:42:19
Temat: Re: SV 1000 - golas czy z owiewką?
Od: Piotr Klimek <usenet@USUN_TOklimek.net.pl>
Dnia (Sat, 12 Dec 2009 01:53:54 -0800 (PST)) ktos podajacy sie za uuki
wyklawiaturowal co nastepuje:
> Witajcie,
>
> Pomożecie? Zasadniczą różnicę znam, ale może jeździliście na tych
> sprzętach i wiecie coś więcej. W moim przypadku, 60% to trasa (130km),
> 40% miasto. Wersja z owiewką zdaje się mieć bardzo nisko manetki.
> Golas z kolei będzie wiał, ale może jest słusznym kompromisem? Pytam,
> bo chcę kupić.
Zrobilem ponad 10kkm na wersji S i nigdy nie zamienilbym jej na wersje N.
Jezeli chodzi o polozenie manetek to moim zdaniem nie ma tragedii podczas
przeciskania sie w korkach. Natomiast owiewka chroni na prawde dobrze
przed naporem wiatru (mam ok 180cm wzrostu), a sama pozycja jest na tyle
wygodna ze z bananem na twarzy zsiadalem z motocykla po kilkuset
kilometrach. Tak wiec ze swojej strony polecam wersje S, na N nie
jezdzilem ale przejezdzilem dwa sezony na nakedzie, wiec jakistam poglad
na kwestie owiewki mam.
--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3
http://bikepics.com/members/piko/
-
3. Data: 2009-12-12 20:33:00
Temat: Re: SV 1000 - golas czy z owiewką?
Od: Meri <p...@o...eu>
Witam,
Kilka lat śmigam na SV 1000 S. Nie jeździłem wprawdzie N'ką, ale jeśli
większość będziesz jeździł w trasie no to siłą rzeczy S'ka będzie
zdecydowanie lepsza. Jeśli chodzi o poręczność to jest to bardzo lekki
motocykl i w korkach śmiga bardzo dobrze z tym nie ma najmniejszych
problemów. Co więcej N'ka w trasy będzie się moim zdaniem mało nadawać,
bo SV ma taką charakterystykę, że na 6 można jechać od około 130 km/h na
godzinę, a i tak silnik pracuje na prawie jałowych obrotach, gwałtownie
wtedy nie przyśpieszysz, wymaga redukcji. Na N'ce takie prędkości >130
km/h to już będzie walka o przetrwanie jak na każdym nakedzie.
Generalnie SV do miasta nadaje się tak mniej więcej, bo wrzucić 3 bieg
to już wielka radość.
uuki pisze:
[...]
--
MERI (Łódź) - Piotr Napieraj
Srebrny SV1S
-
4. Data: 2009-12-13 18:51:57
Temat: Re: SV 1000 - golas czy z owiewką?
Od: Bart z Uc <b...@p...onet.pl>
On 12 Gru, 21:33, Meri <p...@o...eu> wrote:
> wtedy nie przyśpieszysz, wymaga redukcji. Na N'ce takie prędkości >130
> km/h to już będzie walka o przetrwanie jak na każdym nakedzie.
> Generalnie SV do miasta nadaje się tak mniej więcej, bo wrzucić 3 bieg
> to już wielka radość.
...co Ty wygadujesz Piotruś...? ...jaka walka na nakedzie przy
130? ... do 160-170 jest spokój ducha i cisza mentalna... walka
zaczyna się od 180 w górę... wtedy zaczyna konkretniej dmuchać... a
tak normalnie kontemplujesz sobie te.. no, okoliczności przyrody...
tak więc kolego uuki - jak tam Ci pasuje, albo który Ci się bardziej
podoba ;-) tego bierz.
Zrobiłem na SV1000S prawie 30kkm i nadaje się i do miasta i nie do
miasta i na wieś i do przelotów rzędu 1000km dziennie non-sto i do
zabawy i do dostojnego gulgotania ;-) bardzo fajny motocykl i dobry
wybór! ;-)
Pozdro!
Bart z Uc aka Dreeechu
cb1000r
trx700xx
-
5. Data: 2009-12-13 19:51:52
Temat: Re: SV 1000 - golas czy z owiewką?
Od: "Hinek" <h...@a...pl.invalid>
Użytkownik "Bart z Uc" <b...@p...onet.pl> napisał
>
> jaka walka na nakedzie przy 130? ... do 160-170 jest spokój ducha
> i cisza mentalna... walka zaczyna się od 180 w górę... wtedy zaczyna
> konkretniej dmuchać...
>
>
I kladziemy sie na zbiorniku dalej przyspieszajac. Przekraczajac
220 na nakedzie doznaje sie niezwyklego blogostanu, uczucia duchowego i
fizycznego zespolenia z maszyna a rozedrgana jazn zaczyna zespalac sie
z istota absolutu...230..nirwana... :))
Tak serio - szybka jazda nakedem to frajda jedyna w swoim rodzaju:)
Ale nie na dluzszym dystansie!
--
Hinek
-
6. Data: 2009-12-13 20:02:15
Temat: Re: SV 1000 - golas czy z owiewką?
Od: Bart z Uc <b...@p...onet.pl>
On 13 Gru, 20:51, "Hinek" <h...@a...pl.invalid> wrote:
> z istota absolutu...230..nirwana... :))
> Tak serio - szybka jazda nakedem to frajda jedyna w swoim rodzaju:)
> Ale nie na dluzszym dystansie!
... można, ...można Hink'u ;-) spokojne, bez dupościsku można jeździć
nakedem naprawdę szybko (pow 220-230... spokojnie) nie będąc
rozpłaszczonym jak żaba na zbiorniku ;-) i masz rację niewątpliwie to
frajda jedyna w swoim rodzaju, tyle, że nie dla "dziewczynek" ;-) -
uczucie podobne do popychania klatką piersiową kiosku Ruch'u ;-)
robiłem w tym roku parę takich przelotów po 900-900kilkadziesiąt km
nakedem, z prędkościami "szybkimi" ;-) i prócz męczącego hałasu, nie
ma problemu ;-) ok, przy nie sprzyjającym wietrze wiejącym pod kątem
targa łbem niemiłosiernie, aly wystarczy ustawić inaczej baniak do
wiatru i daje radę ;-) ...
sorki za offtopic - dalej twierdzę, że literek w SV to bardzo fajny
motocykl zarówno S jak i N - a wybór - to rzecz gustu, upodobań i
indywidualnych preferencji ;-)
Pozdro!
Bart z Uc aka Dreeechu
cb1000r
trx700xx
-
7. Data: 2009-12-14 20:29:16
Temat: Re: SV 1000 - golas czy z owiewką?
Od: uuki <u...@g...com>
Dzięki wielkie Panowie, chyba zostanę przy wersji S. Jednak ostateczny
decyzja jak zwykle będzie zależeć od stanu technicznego.
> --
> MERI (Łódź) - Piotr Napieraj
> Srebrny SV1S
Piotrek, ja też jestem z Łodzi, będę teraz w weekend, jeśli to nie
problem, to może mógłbym do Ciebie podjechać, porozmawiać i
przymierzyć się do SV? Do najbliższej sensownej sztuki na sprzedaż mam
niestety 150km :(
-
8. Data: 2009-12-15 18:09:04
Temat: Re: SV 1000 - golas czy z owiewką?
Od: Meri <p...@o...eu>
Bart z Uc pisze:
> ....co Ty wygadujesz Piotruś...? ...jaka walka na nakedzie przy
> 130? ... do 160-170 jest spokój ducha i cisza mentalna... walka
Tak :) no to zależy kto ma jakie, że tak powiem rączki ;)
> zaczyna się od 180 w górę... wtedy zaczyna konkretniej dmuchać... a
No przy tej prędkości to już od 20 km\h mnie nie ma :)
> tak normalnie kontemplujesz sobie te.. no, okoliczności przyrody...
Się zgadza, wręcz namacalnie, żuję trawkę.
> Zrobiłem na SV1000S prawie 30kkm i nadaje się i do miasta i nie do
> miasta i na wieś i do przelotów rzędu 1000km dziennie non-sto i do
> zabawy i do dostojnego gulgotania ;-) bardzo fajny motocykl i dobry
> wybór! ;-)
Ja też twierdzę, że się nadaje do wszystkiego tyle, że może ktoś by
chciał ekonomicznie na 6 czasem polatać.
>
> Pozdro!
> Bart z Uc aka Dreeechu
> cb1000r
> trx700xx
Pozdrówki
--
MERI (Łódź) - Piotr Napieraj
Srebrny SV1S
-
9. Data: 2009-12-15 19:40:19
Temat: Re: SV 1000 - golas czy z owiewką?
Od: "Jasio" <b...@g...pl>
Użytkownik "Meri" napisał w wiadomości
news:hg8jc1$jcj$1@news.onet.pl...
> Bart z Uc pisze:
>> ....co Ty wygadujesz Piotruś...? ...jaka walka na nakedzie przy
>> 130? ... do 160-170 jest spokój ducha i cisza mentalna... walka
> Tak :) no to zależy kto ma jakie, że tak powiem rączki ;)
>
Bart już parę razy wspominał, że ogryzkiem nie jest.
Fizyczne przygotowanie do jazdy motocyklem też się może przydać. (:
>> Zrobiłem na SV1000S prawie 30kkm i nadaje się i do miasta i nie do
>> miasta i na wieś i do przelotów rzędu 1000km dziennie non-sto i do
>> zabawy i do dostojnego gulgotania ;-) bardzo fajny motocykl i dobry
>> wybór! ;-)
> Ja też twierdzę, że się nadaje do wszystkiego tyle, że może ktoś by
> chciał ekonomicznie na 6 czasem polatać.
A do tego się litrowy SV nie nada?
Jakieś lepsze propozycje?
--
Jasio
vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Motocyklo
weFAQ&v=qvj