U znajomej w wynajmowanym pomieszczeniu stoi router GSM/LTE HUAWEI
B315s-22. Wpadłem do niej go skonfigurować, bo ktoś wyjął z niego kartę
SIM, źle wpisywał PIN i zablokował urządzenie. Trzeba było wbić PUK i na
nowo skonfigurować router, by nie pytał po włączeniu ponownie o PIN przy
łączeniu z Internetem GSM. Jako, że hasło admina z naklejki nie
działało, a router życzy sobie, by po pierwszym zalogowaniu na hasło
domyślne to hasło zmienić, więc tak, czy siak trzeba było zrobić reset
urządzenia, co też uczyniłem.

Domyślnie panel admina (tako rzecze naklejka) znajduje się pod adresem
192.168.8.1, ale tak się złożyło, że w okolicy, w której stoi router,
działa również darmowa sieć dla gości operatora KOBA - FreeHotSpot.eu
<http://www.freehotspot.eu/> (bo rzecz się dzieje w Białymstoku; routery
Koby dla klientów włączają dodatkowo drugą sieć WiFi, do której można
się logować po rejestracji). I gdy wpisywałem 192.168.8.1 w
przeglądarce, a router HUAWEI nie wstał jeszcze po restarcie na tyle, że
działała jego sieć WiFI-LAN to ten adres 192.168.8.1 przekierowywał mnie
na wewnętrzną sieć Koby i wyświetlał stronę połączenia z FreeHotSpot.eu

Żeby uniknąć konfuzji na przyszłość i dobijania się stron operatora KOBA
z otwartego WiFi to zmieniłem w paneli admina routera HUAWEI adresację
sieci na 192.168.5.1. Po zmianie router prosił o restart i... po
ponownym uruchomieniu połączenie GSM/LTE przestało działać. Gdy ponownie
ustawiłem adresację na tę z naklejki, czyli 192.168.8.1 to Internet GSM
od Orange jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki zaczął ponownie
działać.

Pytanie, czy to jakaś koincydencja, czy Orange blokuje działanie sieci
internetowej, gdy router ma inny adresację sieci LAN, niż ta domyślna z
naklejki? Nie wiem, czy router ma SIM-lock Orange bo nie sprawdzałem,
ale nie jest brandowany (Orange chyba nie branduje urządzeń, które nie
mają ich logo na obudowie) i jest tam tylko panel z logo HUAWEI.

Nie jest to jakiś tragiczny problem z tą domyślną adresacją, ale pytam
Was o to, bo to dla mnie ciekawostka. Warto wiedzieć, że coś takiego
może się dziać, jeśli ktoś będzie konfigurował router po swojemu i nagle
przestanie działać mu Internet.

K.

--
http://www.krystek.art.pl/