Mam jeden komplet felg stalowych, którym przyda się remont.

Firma śrutująca jednak oferuje wyłącznie lakierowanie na mokro. Znaczy
"klasycznie".

Czy brać to pod uwagę, czy tylko proszkowo?


--
MN

do góry

Użytkownik "Marcin N" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:kohul9$vvf$1@news.task.gda.pl...
> Czy brać to pod uwagę, czy tylko proszkowo?

Proszkowe ma jakieś zalety w tym przypadku?
Bo ani tego potem poprawić miejscowo a łuszczy się i pęka super bo twarde.

--
Pozdrawiam,
Łukasz

do góry

W dniu 2013-06-03 13:28, Marcin N pisze:
> Mam jeden komplet felg stalowych, którym przyda się remont.
>
> Firma śrutująca jednak oferuje wyłącznie lakierowanie na mokro. Znaczy
> "klasycznie".
>
> Czy brać to pod uwagę, czy tylko proszkowo?
>
>

Tylko proszkowo!

do góry

W dniu 2013-06-03 13:45, hisjusz pisze:
> W dniu 2013-06-03 13:28, Marcin N pisze:
>> Mam jeden komplet felg stalowych, którym przyda się remont.
>>
>> Firma śrutująca jednak oferuje wyłącznie lakierowanie na mokro. Znaczy
>> "klasycznie".
>>
>> Czy brać to pod uwagę, czy tylko proszkowo?
>>
>>
>
> Tylko proszkowo!

A jakieś argumenty?

--
MN

do góry

W dniu 2013-06-03 13:55, Marcin N pisze:
> W dniu 2013-06-03 13:45, hisjusz pisze:
>> W dniu 2013-06-03 13:28, Marcin N pisze:
>>> Mam jeden komplet felg stalowych, którym przyda się remont.
>>>
>>> Firma śrutująca jednak oferuje wyłącznie lakierowanie na mokro. Znaczy
>>> "klasycznie".
>>>
>>> Czy brać to pod uwagę, czy tylko proszkowo?
>>>
>>>
>>
>> Tylko proszkowo!
>
> A jakieś argumenty?
>

Trudniej uszkodzić tak pomalowaną powierzchnie. Utwardzenie malowania
proszkowego dokonuje się w komorze z wysoką temperaturą.

do góry

W dniu 2013-06-03 16:06, hisjusz pisze:
>>> Tylko proszkowo!
>>
>> A jakieś argumenty?
>>
>
> Trudniej uszkodzić tak pomalowaną powierzchnie. Utwardzenie malowania
> proszkowego dokonuje się w komorze z wysoką temperaturą.

Wcale nie tak trudno uszkodzić. A uszkodzenia zasadniczo nie da się
naprawić, nie lakierując ponownie całej felgi.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

do góry

Marcin N wrote:

> Mam jeden komplet felg stalowych, którym przyda się remont.
>
> Firma śrutująca jednak oferuje wyłącznie lakierowanie na mokro. Znaczy
> "klasycznie".
>
> Czy brać to pod uwagę, czy tylko proszkowo?

W ogóle tego nie rób, bo stalówki z zasady wyglądają jak gówno.

--
ss??q s? ??u??ou??

do góry

Powitanko,

> Trudniej uszkodzić tak pomalowaną powierzchnie.

Po pierwszej wymianie opon/wywazaniu bedzie po zabawie.
Dokrecenie srub i nie dosc, ze taki lakier popeka i odspoi sie od
metalu, to jeszcze woda wniknie i pod lakierem ruda bedzie chrupac.

> Utwardzenie malowania
> proszkowego dokonuje się w komorze z wysoką temperaturą.

... i w zaden sposob nie zabezpiecza sie antykorozyjnie.
Wlasciwa droga to szkielkowanie/piaskowanie, zabezpieczenie
antykorozyjne cos na Zn3(PO4)2 i dowolny lakier, moze sobie byc i
proszkowy o ile w temp. rozplywu sie podklad nie rozlozy.


Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

do góry

Marcin N wrote:

> A jakieś argumenty?

Mniej więcej takie, jak odnośnie tego, że do Matiza warto wlewać olej za
300 zł. Olej te felgi, jeśli są naprawdę obleśne, to wyczyść je drucianą
szczotką na wiertarce i pomaluj sprayem za 50 zł. Regeneracja stalówek
zupełnie się nie opłaca, pierwsze z brzegu alu będą wyglądały lepiej.

No chyba, że to jakiś oldtimer i musi mieć stalówki, bo tak było w
oryginale...

--
ss??q s? ??u??ou??

do góry

W dniu 2013-06-03 23:43, t? pisze:
> Marcin N wrote:
>
>> A jakieś argumenty?
>
> Mniej więcej takie, jak odnośnie tego, że do Matiza warto wlewać olej za
> 300 zł. Olej te felgi, jeśli są naprawdę obleśne, to wyczyść je drucianą
> szczotką na wiertarce i pomaluj sprayem za 50 zł. Regeneracja stalówek
> zupełnie się nie opłaca, pierwsze z brzegu alu będą wyglądały lepiej.

Pierwsze z brzegu alu - to już mam. Stalówki są pordzewiałe i za 2 stówy
mogę je mieć zregenerowane - ale z malowaniem na mokro. Proszkowe
podnosi cenę o 80%.



--
MN

do góry