-
11. Data: 2021-07-29 12:53:40
Temat: Re: Reakcja łańcuchowa
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 2021-07-29 o 12:30, J.F. pisze:
> Hi, hi - mialem tak kiedy na uczelni.
A ja w szkole... sala komputerowa i przedłużacze ktoś za komuny zrobił,
bo nie było.
Tylko nie wiedzieć dlaczego na obu końcach były bolce. :-)
Chyba łączyły stoły ze sobą. Dopóki były wetknięte było bezpiecznie.
Gdyby to była szkoła humanistyczna, to można zrozumieć, ale to było
Technikum Energetyczne. :-)
Robert
-
12. Data: 2021-07-29 13:18:13
Temat: Re: Reakcja łańcuchowa
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Robert Wańkowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:610286be$0$513$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 2021-07-29 o 12:30, J.F. pisze:
>>> Teraz trzeba odłaczyć zasilanie z tego kabla, bo kominiarz ze
>>> swoją kulą może zostać na dachu.
>
>> Taa, dach blaszany czy np z dachowki? :-)
>> Ale na kominie pewnie piorunochron :-)
>
>> Ale co - pieca nie uzywali, czy ktos sie nie bal kabla w komin ?
>Piec kaflowy z wkładem, a teraz nawet już nie używany. Stoją
>akumulacyjne. Ale czy ktoś wyżej korzysta z tych kanałów... chyba
>nie,
>bo w piwnicy te kanały zakończone są kratkami wentylacyjnymi.
Moze od poczatku to byl kanal wentylacyjny, co moze go zabezpieczyc
przed kominiarzem, ale tez kabel przed przypaleniem.
J.
-
13. Data: 2021-07-29 13:25:49
Temat: Re: Reakcja łańcuchowa
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:sdtvc9$k8e$1$P...@n...chmurka.ne
t...
>W kuchni mam fazę na żółto-zielonym doprowadzonym do żyrandola. Przez
>ileś lat mieliśmy lampę drewnianą i nie było gdzie go podłączyć. Jak
>zmieniliśmy na metalową to ją 'uziemiłem'. Jak po roku, czy dwu
>wymieniałem przepaloną żarówkę to chwytanie za lampę delikatnie
>'mrowiło'.
>Ja tę lampę łapałem mocno ręką aby drugą dokręcić żarówkę. Mrowienie
>było tak delikatne, że dopiero po 3..5 wymian żarówek przyszło mi do
>głowy, że to może być pełna faza.
>Jak już na to wpadłem i sprawdziłem, że lampa jest na fazie to nie
>powstrzymało mnie to od dotknięcia jej jeszcze kilka razy aby
>zapamiętać jak to 'się czuje'. To, czy wiem, czy nie wiem jak jest
>podłączone ma znikomy wpływ na odczucia.
>Niestety nie wiem gdzie jest drugi koniec tego kabla.
Przy wylaczniku zapewne, albo w puszce nad nim.
Taki byl kiedys zwyczaj, gdy chialo sie miec dwie rozne moce i
podwojny wylacznik, a krajowy przemysl nie robil innych kabli.
Tylko ... jesli masz pojedynczy wylacznik ... to moze ten kabelek
nigdzie nie podlaczony?
A mrowi, bo pojemnosciowe sprzezenie z drutem fazowym.
J.
-
14. Data: 2021-07-29 14:09:41
Temat: Re: Reakcja łańcuchowa
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2021-07-29 o 13:25, J.F. pisze:
>> Niestety nie wiem gdzie jest drugi koniec tego kabla.
>
> Przy wylaczniku zapewne, albo w puszce nad nim.
Gdyby nad wyłącznikiem była puszka to najpierw ją bym podejrzewał, ale
nie ma, lub jest tak ładnie zatynkowana, że nie widać.
> Tylko ... jesli masz pojedynczy wylacznik ... to moze ten kabelek
> nigdzie nie podlaczony?
Kuchnia. Wyłącznik podwójny, jeden włącza lampę na suficie, a drugi na
ścianie (w planie było, że oświetlenie pod szafkami).
> A mrowi, bo pojemnosciowe sprzezenie z drutem fazowym.
Mrowiło tak samo, czy wyłącznik włączony, czy wyłączony. Jak wyłączony
to w kablu nie ma fazy - nie byłoby się z czym sprzęgać.
Jak sprawdziłem, że próbnik na tym kabelku solidnie świeci to drugą
próbą było przepięcie drucików w lampie i jej zasilenie tym kabelkiem.
P.G.
-
15. Data: 2021-07-29 14:17:23
Temat: Re: Reakcja łańcuchowa
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 2021-07-29 o 12:30, J.F. pisze:
> Czyli poszlo zwarcie na linii faza na bolcu - konstrukcja drukarki - ten
> "bezpiecznik" na plytce wyswietlacza - masa zasilania drukarki - kabel
> usb - masa komputera - bolec w gniazdku.
Co do blaszaka, to zawiozłem go do serwisu, aby sprawdzili co padło.
Zasilacz
Płyta
Procesor
Pamięci
Dysk
CD
Wpięte do USB WiFi i dongiel od myszy i klawiatury przeżył.
Co obstawiacie, że przeżyło/umarło?
Robert
-
16. Data: 2021-07-29 14:38:50
Temat: Re: Reakcja łańcuchowa
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:sdu5q3$urv$1$P...@n...chmurka.ne
t...
W dniu 2021-07-29 o 13:25, J.F. pisze:
>>> Niestety nie wiem gdzie jest drugi koniec tego kabla.
>
>>> Przy wylaczniku zapewne, albo w puszce nad nim.
>Gdyby nad wyłącznikiem była puszka to najpierw ją bym podejrzewał,
>ale nie ma, lub jest tak ładnie zatynkowana, że nie widać.
>> Tylko ... jesli masz pojedynczy wylacznik ... to moze ten kabelek
>> nigdzie nie podlaczony?
>Kuchnia. Wyłącznik podwójny, jeden włącza lampę na suficie, a drugi
>na ścianie (w planie było, że oświetlenie pod szafkami).
I rozumiem, ze przy wylaczniku zolto-zielonego nie ma?
To masz zagadke :-)
Sa jakies wykrywacze kabli ..
>> A mrowi, bo pojemnosciowe sprzezenie z drutem fazowym.
>Mrowiło tak samo, czy wyłącznik włączony, czy wyłączony. Jak
>wyłączony to w kablu nie ma fazy - nie byłoby się z czym sprzęgać.
Zgadza sie ... choc moglby gdzies dalej biec ...
>Jak sprawdziłem, że próbnik na tym kabelku solidnie świeci to drugą
>próbą było przepięcie drucików w lampie i jej zasilenie tym
>kabelkiem.
Czyli jednak podlaczony do fazy.
Rece obcinac takim elektrykom ?
J.
-
17. Data: 2021-07-29 14:54:25
Temat: Re: Reakcja łańcuchowa
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Robert Wańkowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:61029c37$0$503$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 2021-07-29 o 12:30, J.F. pisze:
>> Czyli poszlo zwarcie na linii faza na bolcu - konstrukcja
>> drukarki - ten "bezpiecznik" na plytce wyswietlacza - masa
>> zasilania drukarki - kabel usb - masa komputera - bolec w gniazdku.
>Co do blaszaka, to zawiozłem go do serwisu, aby sprawdzili co padło.
>Zasilacz
>Płyta
>Procesor
>Pamięci
>Dysk
>CD
>Wpięte do USB WiFi i dongiel od myszy i klawiatury przeżył.
>Co obstawiacie, że przeżyło/umarło?
Plyta padla.
Reszta mogla przetrwac, ale gwarancji nie dam.
J.
-
18. Data: 2021-07-29 15:54:14
Temat: Re: Reakcja łańcuchowa
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2021-07-29 o 14:38, J.F. pisze:
> To masz zagadke :-)
> Sa jakies wykrywacze kabli ..
Nie próbowałem, bo nie mam przekonania, że się uda. Poza tym ... przez
lata żyrandole nie były uziemiane i było ok.
Kable po suficie nie są prowadzone pod tynkiem tylko wchodzą do wnętrza
płyt sufitowych (nie wiem jaka jest fachowa nazwa).
> Czyli jednak podlaczony do fazy.
> Rece obcinac takim elektrykom ?
Sprężyłem trochę izolację i obciąłem odizolowaną końcówkę tak, żeby
potem została z zapasem przykryta izolacją i nalepiłem ostrzeżenie.
P.G.
-
19. Data: 2021-07-29 16:31:44
Temat: Re: Reakcja łańcuchowa
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:sdubu3$3a3$1$P...@n...chmurka.ne
t...
W dniu 2021-07-29 o 14:38, J.F. pisze:
>> To masz zagadke :-)
>> Sa jakies wykrywacze kabli ..
>Nie próbowałem, bo nie mam przekonania, że się uda. Poza tym ...
>przez lata żyrandole nie były uziemiane i było ok.
Tak z ciekawosci bym ustalil ... a moze kiedys zaoszczedzi wstrzasu
czy spalonego komputera ... bo kto wie, ile masz tak podlaczonych :-)
>Kable po suficie nie są prowadzone pod tynkiem tylko wchodzą do
>wnętrza płyt sufitowych (nie wiem jaka jest fachowa nazwa).
Od wylacznika bym posledzil. Pewnie jest jakas puszka, dobrze ukryta.
>> Czyli jednak podlaczony do fazy.
> Rece obcinac takim elektrykom ?
>Sprężyłem trochę izolację i obciąłem odizolowaną końcówkę tak, żeby
>potem została z zapasem przykryta izolacją i nalepiłem ostrzeżenie.
P.S. a moze zostawic? Przyda sie do zasilania jakiejs automatyki :-)
J.
-
20. Data: 2021-07-29 20:06:07
Temat: Re: Reakcja łańcuchowa
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2021-07-29 o 16:31, J.F. pisze:
> Tak z ciekawosci bym ustalil ... a moze kiedys zaoszczedzi wstrzasu czy
> spalonego komputera ... bo kto wie, ile masz tak podlaczonych :-)
Pozostałe oczywiście sprawdziłem - są OK.
Nie uśmiecha mi się po poszukiwaniach cekolowanie i malowanie ściany.
> P.S. a moze zostawic? Przyda sie do zasilania jakiejs automatyki :-)
Uciąłem tylko odizolowaną końcówkę.
P.G.