eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyznowu pijany skurwysynRe: znowu pijany skurwysyn
  • Data: 2012-01-03 15:03:57
    Temat: Re: znowu pijany skurwysyn
    Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    RadekNet wrote:
    > W dniu 02.01.2012 15:20, Sebastian Kaliszewski pisze:
    >>>>> Najdziwniejsze jest to, ze w Polsce 0,4 podnosi poczucie wlasnych
    >>>>> umiejetnosci a w takiej n. Irlandii juz nie ... we Wloszech tez bylby
    >>>>> jeszcze trzezwy.
    >>>>
    >>>> Bo jak nie wiadomo o co chodzi.....
    >>>
    >>> Czy ja wiem czy chodzi o pieniadze... Ma ktos moze dane jak wygladala
    >>> sprawa limitow na przestrzeni lat? Rosly, malaly? O)d kiedy sa
    >>> wprowadzone?
    >>>
    >>> Inna sprawa, ze ja jako osoba z zasady nie wsiadajaca za kolko nawet
    >>> po jednym piwie, uwazam, ze jesli ktos zdaje sobie sprawe z tego, ze
    >>> wypil, ze mogl przekroczyc limit (nie wazne czy polski czy inny), a
    >>> mimo to prowadzi jest idiota i wlasnie ten jego idotyzm spowodowal
    >>> wypadek a nie te 0,4 promila jak w tym przypadku.
    >>
    >> Nie, przyczyną wypadku była debilna jazda a nie zdanie sobie sprawy z
    >> przekroczenia jakiegoś tam limitu.
    >
    > No toc pisze, ze debilna jazda, ale takiej jazdy mozna spodziewac sie po
    > debilu, ktory laduje sie w klopoty z powodu alkoholu.

    Ale nie wygląda mi na to, że się władował w kłopoty (a przede wszystkim w
    ludzi!) z powodu alkoholu -- w wielu krajach spełniałby normę (w tym AFAIR na
    wyspach). On się władował z powodu debilnej jazdy. Jechał jak debil i zabił
    dziecko idące chodnikiem a inne ciężko ranił.

    Normalny człowiek może wypić wino czy piwo do obiadu i jakiś czas potem jechać.
    Nie widzę w tym nic specjalnie idiotycznego. Debilizm jest wg mnie niezależny od
    wypicia niewielkiej ilości alkoholu, po której kierujący mieści się w "normach
    psychotechnicznych". W Warszawie parę lat temu jakiś artysta wjechał do metra
    (wpakował się na schody prowadzące na stację, oddzielone sporym kawałkiem
    chodnika od jezdni). Był trzeźwy.

    \SK
    --
    "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
    --
    http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: