-
21. Data: 2022-03-11 19:26:18
Temat: Re: znalazłem dziś pendrajw
Od: a...@p...com
Wcale nie przypadkiem, dnia Thu, 10 Mar 2022 10:18:48 -0800 (PST)
doszła do mnie wiadomość
<5887673b-8023-46e6-a383-8c0e71adb40en@googlegroups.
com>
od ptoki <s...@g...com> :
>czwartek, 10 marca 2022 o 06:48:11 UTC-6 a...@p...com napisał(a):
>> Wcale nie przypadkiem, dnia Wed, 9 Mar 2022 22:27:58 +0100
>> doszła do mnie wiadomość <62291bde$0$479$6578...@news.neostrada.pl>
>> od Roman Tyczka <r...@h...you.spammer> :
>> >On 09.03.2022 19:03, a...@p...com wrote:
>> >> USB to totalna pomyłka, jedyne zastosowanie tego syfilisu to ładowarka
>> >> do wibratorów i zasilacz do wiatraków(może za wyjątkiem USB-C, ale nie
>> >> jestem pewien), oczywiście po wycięciu pinów sygnałowych.
>> >>
>> >> Pomysł nie był zły, ale co ztego wyszło, to woła o pomstę do szatana.
>> >
>> >Co wyszło? Konkretnie? Jakie ma wady? Co jest lepszą alternatywą?
>> Brak choćby szczątkowej izolacji galwanicznej, mierny poziom
>> bezpieczeństwa(a w zasadzie zerowy - BadUsb i inne), mierna jakość
>> złączy i ich wytrzymałość mechaniczna(te lutowane powierzchniowo to
>> wyjątkowy syf, złącza są po prostu źle zaprojektowane, chyba tylko
>> USB-C są warte uwagi).
>> Dodatkowo, rozpowszechnienie tego spowodowało, że coraz trudniej
>> kupić, przykładowo, laptopa ze złączami ESata czy EStap(co mnie zmusza
>> do używania dziesięcioletnich laptopów).
>> No ale suweren kocha USB bo nie musi nic sam instalować(wszystko samo
>> się robi, łącznie z instalowaniem bonusów typu backdoory, keyloggery,
>> ukryte karty WIFI czy Bluetooth i tym podobne).
>> Same zalety.
>>
>
>Troche przesadzasz.
>W szczegolach sie nieco zgodze ze inicjalna implementacja usb i pozniejsze przerobki
to gorsze niz jakis poprawiony UART, szczegolnie ze protokol tez do najlepszych nie
nalezy.
>No i milion rodzajow wtyczek/gniazdek...
>
>
>Ale w praktyce nie jest az tak zle. Zazwyczaj dziala, nie lamie sie jak nie jest
dreczone, systemy to obsluguja.
Trochę przesadzam, ale tylko trochę, USB w obecnej postaci jest w
praktyce nie do naprawienia, jedyne co można zrobić, to go wyłączyć
albo izolować od systemu(jak Qubes-os), klawiatury i myszy tylko PS/2,
zamiast dongli WIFI routery z wyjściem ethernet pracujące w trybie
klienta, zamiast kieszeni USB na dyski kieszenie Esata/Esatap i tym
podobne, o ile mamy jakieś esata).
Dzień wcześniej walczyłem z czterema donglami WIFI oraz systemem
Qubes-os, dopiero zastosowanie starego routera TL-WR802N rozwiązało
wszelkie problemy, router został w końcu zastąpiony kartą pci-e(jakaś
stara karta Intela ze złączem M.2, stabilność betonu).
Nie jest wykluczone, że w internetach są gdzieś do znalezienia
rozwiązania na mało stabilną pracę tych dongli, ale nie chciało mi się
kombinować i ryć po forach kilkanaście godzin.
--
Szwambuł Trantiputl
Inter stercus/faeces et urinam nascimur
Rodzimy się między łajnem i uryną
-
22. Data: 2022-04-04 20:59:28
Temat: Re: znalazłem dziś pendrajw
Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>
W dniu 10.03.2022 o 19:53, Collie pisze:
> Niech Cię ręka boska broni przed tym! Twoim za przeproszeniem
> zasranym obowiązkiem jest zawiadomienie (i to niezwłocznie!)
> pana starosty
On ztcp zagramaniczny jest, tam może być inaczej. ;)
-
23. Data: 2022-04-04 22:23:45
Temat: Re: znalazłem dziś pendrajw
Od: Roman Tyczka <r...@h...you.spammer>
On 10.03.2022 13:48, a...@p...com wrote:
>>> Pomysł nie był zły, ale co ztego wyszło, to woła o pomstę do szatana.
>>
>> Co wyszło? Konkretnie? Jakie ma wady? Co jest lepszą alternatywą?
>
> Brak choćby szczątkowej izolacji galwanicznej, mierny poziom
> bezpieczeństwa(a w zasadzie zerowy - BadUsb i inne), mierna jakość
> złączy i ich wytrzymałość mechaniczna(te lutowane powierzchniowo to
> wyjątkowy syf, złącza są po prostu źle zaprojektowane, chyba tylko
> USB-C są warte uwagi).
> Dodatkowo, rozpowszechnienie tego spowodowało, że coraz trudniej
> kupić, przykładowo, laptopa ze złączami ESata czy EStap(co mnie zmusza
> do używania dziesięcioletnich laptopów).
> No ale suweren kocha USB bo nie musi nic sam instalować(wszystko samo
> się robi, łącznie z instalowaniem bonusów typu backdoory, keyloggery,
> ukryte karty WIFI czy Bluetooth i tym podobne).
> Same zalety.
No rzeczywiście, same straszne "problemy", nic tylko się pociąć... czemu
nigdy żaden z nich nie dotknął mnie ani nikogo z mojego otoczenia? A co
do detali... rozumiem, że takie esata i ethernet są galwanicznie
izolowane? I bezpieczne?
--
pzdr
Roman