Michał Gancarski <m...@g...com> napisał(a):

>
> Ja np. nie lubię zakompleksionych gości, którzy wypisują bzdury, dają złe
> rady, sami nic nie wnoszą, a oskarżają o to innych, przy okazji częstując
> niezasłużoną agresją i wyzwiskami.
>
> No, ale to tylko ja, mogę się mylić.

W tym przypadku nie chodzi o kompleksy (jestem niezależny)
tylko o styl zachowań polaków wobec siebie.
Postawiłem sobie za cel zmieniać to.

Zrozumiałbym gdybyś po krytyce dał właściwą odpowiedź.
Wówczas uznałbym cię za mądrego człowieka a sam przyznałbym
się do błędu, które rzeczywiście coraz częściej popełniam.

(czasmi myslę, że to celowe działanie wszelkiej maści ćwoków,
którzy w każdym widzą dla siebie konkurencję i za wszelka cenę
chcą poniżyć ambitniejszymi jednostkami, to chamuje nasz rozwój)



Największym błędem naszej edukacji jest brak pokazywania prostych
i praktycznych rozwiązań.

Ja wiem jedno - liczy się praktyka i gdy ona już zostanie
wyczerpana przychodzi czas na teorię a potem znowu pora
na zamianę wymyślonej teori w praktykę. Tak rodzi się postęp.

W tym przypadku chodziło mi o to aby chłopak zwrócił uwagę
na układ graficzny gazety, potem zobaczy, że nie przypadkiem
są te <h1> do <h7>, następnie, że również nie przypadkowo
powstały znaczniki <table> - tak tak, początki to elektroniczna gazeta.
I napewno prędzej niż później dojdzie do semantyki tagowej.

Jak już to wszystko ogarnie zabaczy, że www to nie tylko gazeta
ale www może być sztuką przez duże "S" i jak będzie miał szczęście
to zabaczy fleszową witrynę chyba z 2002 roku reklamującą
produkty KENZO (bordowy liść).
Jak do tej pory to największe arcydzieło www.

Andrzej.

PS.
http://pl.wikipedia.org/wiki/J%C4%99zyk_programowani
a#Semantyka


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/