-
11. Data: 2009-04-02 19:22:03
Temat: Re: zdekodowac sygnal czasu z 225kHz PR1
Od: "kogutek" <c...@v...pl>
>
> "kogutek" <k...@o...pl> wrote in message
> news:6e1a.0000007d.49d47ba8@newsgate.onet.pl...
>
> > Kiedyś też sobie budowałem różne rzeczy. Z perspektywy czasu widzę ze 99%
> > niepotrzebnie. Człowiek to nie żółw i nie żyje 100 lat żeby czas marnować.
> > Ale
> > żeby to zrozumieć trzeba mieć bliżej niż dalej. Ja mam i to zrozumiałem.
> > Teraz
> > wolę się z kotem pobawić.
>
>
> A czy bawienie się z kotem jest _potrzebne_? Nie szkoda Ci na to czasu?
> Pewne rzeczy robi się z musu, inne dla przyjemności. Niezależnie od tego,
> czy się ma siedemnaście lat czy siedemdziesiąt.
>
> J.
>
Jak bym miał znowu 17 lat to bym wiedział co robić. I na pewno nie były by to
zegarki sterowane sygnałem z radiostacji. Jak ktoś ma trochę oleju w głowie to
szuka takiej pracy żeby wykonywać ją z przyjemnością. Wiesz jaka to frajda super
bawić się w pracy i jeszcze ktoś za to płaci. I nie jest ważne czy to szef czy
klient. A po udanym dniu w pracy z wielką przyjemnością można bawić się z kotem,
jechać na ryby, iść do kina lub załapać się na kolację ze śniadaniem.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
12. Data: 2009-04-02 22:07:44
Temat: Re: zdekodowac sygnal czasu z 225kHz PR1
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>
kogutek <c...@v...pl> wrote:
> A po
> udanym dniu w pracy z wielką przyjemnością można bawić się z
> kotem,
> jechać na ryby, iść do kina lub załapać się na kolację ze
> śniadaniem.
Jakbyś mógł zaakceptować fakt, że są ludzie dla których samodzielne
sklecenie jakiegoś układu może być taką samą wielką przyjemnością
jak dla innych głaskanie kota, łowienie ryb i tym podobne i że może
to być całkowicie niezalezne od pracy i tego, czy jest ona lubiana
czy nie, byłoby miło :-)
J.
-
13. Data: 2009-04-03 06:54:56
Temat: Re: zdekodowac sygnal czasu z 225kHz PR1
Od: "Piotr Galka" <p...@C...pl>
Uzytkownik "Piotr Curious Gluszenia Slawinski" <c...@m...ip.tpnet.pl>
napisal w wiadomosci news:gr2mol$3qa$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> a...@p...pl wrote:
> co do 'jak to zrobic' to mysle wlasnie bez uzywania elektroniki
> analogowej,
> jesli uzyc np. mojego 'ulubionego' pic16f62x to wejscie sygnalu
> analogowego
> dac na + komparatora, na - dac sygnal z PWM + kondensatorek, i ten obwod
> powinien zalatwic uklad automatycznej regulacji wzmocnienia.
Czyli antena prosto na komparator.
Móglbys rozwinac ten temat nieco bardziej szczególowo.
P.G.
-
14. Data: 2009-04-03 16:18:12
Temat: Re: zdekodowac sygnal czasu z 225kHz PR1
Od: John Smith <d...@b...pl>
> Mały wielbłąd pyta się mamy po co na garby. Mama odpowiada ze jak idą przez
[...]
Po co się uczyć, jak wszyscy dookoła wszystko wiedzą. (?)
K.
-
15. Data: 2009-04-04 06:19:51
Temat: Re: zdekodowac sygnal czasu z 225kHz PR1
Od: Piotr Curious Gluszenia Slawinski <c...@m...ip.tpnet.pl>
Piotr Galka wrote:
>
> Uzytkownik "Piotr Curious Gluszenia Slawinski" <c...@m...ip.tpnet.pl>
> napisal w wiadomosci news:gr2mol$3qa$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> a...@p...pl wrote:
>
>> co do 'jak to zrobic' to mysle wlasnie bez uzywania elektroniki
>> analogowej,
>> jesli uzyc np. mojego 'ulubionego' pic16f62x to wejscie sygnalu
>> analogowego
>> dac na + komparatora, na - dac sygnal z PWM + kondensatorek, i ten obwod
>> powinien zalatwic uklad automatycznej regulacji wzmocnienia.
>
> Czyli antena prosto na komparator.
> Móglbys rozwinac ten temat nieco bardziej szczególowo.
> P.G.
nie az tak prosto, odbiornik radiowy 'normalny' -> wyjscie sygnalu -> i to
dopiero na komparator.
modulacja AM, poziom szumow/zaklocen i tanie radio nie zapewnia stalego
poziomu sygnalu akustycznego, a cyfrowy uklad detekcji sinusoidy (przez
procesor) bedzie wrazliwy na poziom sygnalu.
pamietam ten problem z czasow zabawy zx-spectrum i wykrywaniem sygnalow
CTTY , stad pierwsze co mi sie kojarzy to koniecznosc zastosowania takowego
(inaczej operator bedzie musial 'krecic galka' a to oczywiscie odpada)
procedurka 'wykrywajaca' sygnal czasu (sinusoide) przy pierwszym 'pisku'
bedzie wiec sie kalibrowac (tak zeby uzyskac 0 i 1 sygnalu w rownych
przedzialach) a nastepnie moze mierzyc czas ich trwania, dlugosc calego
pisku i koniec ostatniego.
jesli sygnal pisku niesie tez jakies dane (ma stala czestotliwosc) to jesli
procesor zapamieta wszystkie parametry sygnalu to moze z nich wyciagnac
dodatkowa korekte czasu, jesli nie to moze tylko zapisac poziom sygnalu
audio w komorce pamieci na uzytek w nastepnej kalibracji i robic dalej co
ma do roboty (ustawiac jakis zewnetrzny zegar, kalibrowac swoj kwarc,
albo 'czekac 24h' na nastepny sygnal czasu oszczedzajac baterie)
--
-
16. Data: 2009-04-04 06:26:49
Temat: Re: zdekodowac sygnal czasu z 225kHz PR1
Od: Piotr Curious Gluszenia Slawinski <c...@m...ip.tpnet.pl>
kogutek wrote:
> Najtańszy kosztował chyba z 7 złotych. Po ch.. robić byle gów... bez
> obudowy jak sztuka nówka nie śmigana kosztuje niewiele więcej niż dobra
> bateria. Już widzę oczami wyobraźni jak robisz z elektromagnesikiem i
> jakimś motorkiem ustawianie starego zegara. Facet zejdź na ziemie.
> Internet to fajna rzecz. Pogadać na grupach można na przykład. Ale po co
> się ośmieszać wymyślając jakieś nikomu do niczego nie potrzebne dziwne
> rzeczy. Szacuję że z tych pytań co tu padają w realu zostaje zrobiony 1
> układ na 10000 tysięcy marudzeń. I jest to nie super zegar, niezwykle
> dokładny termometr, laserowe działo. Tylko migająca diodka.
>
jesli uda sie napisac program ktory przy uzyciu mikrokontrolera 'uslyszy'
uklad czasu z minimalna iloscia elementow zew. to koszt jego produkcji
bedzie oscylowal w okolicach ~7 pln wlasnie (z plytka i nawet pudeleczkiem)
w masowej - ponizej 3pln.
2)nikt nie kaze tego wykonywac fizycznie, fajnie czasem pogadac , zrobic
schemat, napisac program, albo podywagowac kiedy pr1 zaprzestanie nadawania
analogowego i przejdzie na emisje cyfrowa wobec czego ukladzik bedzie
musial dekodowac sygnal cyfrowy zamiast analogowego. no i dowiedziec sie
jaki to bedzie format emisji ;)
--
-
17. Data: 2009-04-04 06:28:34
Temat: Re: zdekodowac sygnal czasu z 225kHz PR1
Od: Piotr Curious Gluszenia Slawinski <c...@m...ip.tpnet.pl>
Jarek P. wrote:
> kogutek <c...@v...pl> wrote:
>
>> A po
>> udanym dniu w pracy z wielką przyjemnością można bawić się z
>> kotem,
>> jechać na ryby, iść do kina lub załapać się na kolację ze
>> śniadaniem.
>
> Jakbyś mógł zaakceptować fakt, że są ludzie dla których samodzielne
> sklecenie jakiegoś układu może być taką samą wielką przyjemnością
> jak dla innych głaskanie kota, łowienie ryb i tym podobne i że może
> to być całkowicie niezalezne od pracy i tego, czy jest ona lubiana
> czy nie, byłoby miło :-)
a jak twoj schemat/pomysl skopiuja chinczycy i widzisz swoj obwod u
wszystkich znajomych ktorzy kiedys krytykowali cie ze spedzasz nad nim czas
w piwnicy - bezcenne :D
--