qlphon <q...@p...fm> napisał(a):

> jesteś w stanie na podstawie zdjęć z tej strony coś doradzić?
>
Napięcie stabilizuje 8-nóżkowy scalaczek po lewej stronie, niestety jego nazwy
nie przeczytam i nie znajdę aplikacji - może Ty, gdy rozwalisz pudełko.
Na moje oko za napięcie wyjściowe odpowiada dzielnik: 5112 po lewej
(51,1 kiloomów) i dwa szeregowe 3831 po prawej,(3,83 kilooma).
Podejrzewam te oporniki, bo są dokładne (trzy cyfry znaczące, na końcu
mnożnik)
Marnie widać, ale chyba są pod scalakiem połączone ze sobą i z nóżką scalaka.
Po potwierdzeniu moich hipotez należy zacząć od dołączenia najpierw do jednego
a potem do drugiego równolegle opornika na początek o conajmniej 10 razy
większej oporności.
Napięcie wyjściowe powinno zwiększyć się lub zmniejszyć o ok 10%.
Potem dobrać taki opornik, by na wyjściu było takie napięcie, jakiego
potrzeba.
Tak bym kombinował ale nie mam tego zasilacza w rękach, więc gwarancji nie
udzielam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Uzupełnienie : przy eksperuymentach należy mieć wyjście obciążone opornikiem
rzędu kilkuset omów, ze 2 waty a lutować przy wyłączonej sieci.
Nie mam słynnej szklanej kuli ale przypuszczam, że dolutowanie 390 kiloomów do
opornika 5112 obniży napięcie wyjściowe do 16V.
Powodzenia.
Wmak


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Uzupełnienie : przy eksperuymentach należy mieć wyjście obciążone opornikiem
rzędu kilkuset omów, ze 2 waty a lutować przy wyłączonej sieci.
Nie mam słynnej szklanej kuli ale przypuszczam, że dolutowanie 390 kiloomów
do
opornika 5112 obniży napięcie wyjściowe do 16V.

----------------------------------------------------
--
wielkie dzięki za wskazówki!
po powrocie z majówki, zrobię podejście do problemu

;-)

do góry

> Nie mam słynnej szklanej kuli ale przypuszczam, że dolutowanie 390
> kiloomów
> do
> opornika 5112 obniży napięcie wyjściowe do 16V.
>
> ----------------------------------------------------
--
> wielkie dzięki za wskazówki!
> po powrocie z majówki, zrobię podejście do problemu
>
> ;-)
a ja bym wstawil szeregowo w kierunku przewodzenia dwie diody na odpowiedni
prąd i tym samym obinizyl napiecie o 1,4 V, bez calego tego rozbierania,
walenia młotkiem po obudowie :)

do góry

W dniu 29.04.2011 15:18, oneir pisze:
>> Nie mam słynnej szklanej kuli ale przypuszczam, że dolutowanie 390
>> kiloomów
>> do
>> opornika 5112 obniży napięcie wyjściowe do 16V.
>>
>> ----------------------------------------------------
--
>> wielkie dzięki za wskazówki!
>> po powrocie z majówki, zrobię podejście do problemu
>>
>> ;-)
> a ja bym wstawil szeregowo w kierunku przewodzenia dwie diody na odpowiedni
> prąd i tym samym obinizyl napiecie o 1,4 V, bez calego tego rozbierania,
> walenia młotkiem po obudowie :)
A gdzie dusza odkrywcy?

Poza tym zmiana jednego rezystora nie jest specjalnym problemem a nie
marnuje się tyle mocy...


--
Pozdrawiam
Michoo

do góry