"J.F." <j...@p...onet.pl> writes:

> Ale to samo miales pozniej jak Centertelowi darowano w koncu
> GSM1800, pozniej jak wchodzil na GSM900, potem przy UMTS, niedawno
> przy P4 - ryzyko biznesowe, nie wiadomo co z tego wyjdzie.

No nie, troche inaczej. Ryzyko jest zawsze (+/- monopole itd), ale
to cos innego niz zalozenie, ze prawie na pewno nie wyjdzie, i ze
nie oplaca sie wchodzic w to samemu.

> Ale jak "dokladnie tak jak pozostali" ? Nie mieli na caly kraj,
> musieli zaczac od lokalnej sieci komorkowej z tanimi rozmowami, tez
> nikt nie wiedzial co z tego wyjdzie, czy sie spodoba czy nie.

Ale to bylo wczesniej.

> Potem jak dokupili 900, to podniesli ceny, i znow nie wiadomo czy
> klienci nie uciekna ..

Od konkurencji przy podobnych warunkach nie uciekli.
--
Krzysztof Halasa

do góry

Jarosław Sokołowski wrote:

> No i oczywiście nie byłoby to takie skromne "mówiłem kiedyś...".
> Ja bym zaczął od "Prawda jest taka, że...".

Przypomnę, że obowiązująca wersja brzmi "oczywista oczywistość" :-P

M.

do góry

Użytkownik "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl>
napisał w wiadomości news:gvgtt2$c6j$1@news.onet.pl...
> J.F. wrote:
>> A tak nawiasem pytajac - ile kosztuje BTS ?
>>
> Wtedy conajmniej 100k$
> Teraz - w 10 można się zmieścić...

Ale teraz to do tych 10 pewnie trzeba dodac jeszcze pare razy po
10, za teren, za maszt, za instalacje.

Ale ja nie o tym .. 100 mln euro starczalo na 1000 BTS.
Tak po 316km^2 na BTS, czyli jakies 10km do najblizszego gdyby
rowno rozrzucic po kraju.

Ile kosztowala w koncu ta koncesja na GSM900, bo moze nie warto
bylo brac tylko budowac BTS w 1800 ?
Szczegolnie ze troche tych 900 tez trzeba by nastawiac, wiec w
rownych kosztach mielibysmy ponizej 10km ..

J.

do góry

On Tue, 26 May 2009 17:24:44 +0200, Krzysztof Halasa wrote:
>"J.F." <j...@p...onet.pl> writes:
>> Potem jak dokupili 900, to podniesli ceny, i znow nie wiadomo czy
>> klienci nie uciekna ..
>
>Od konkurencji przy podobnych warunkach nie uciekli.

Ale konkurencja miala juz lepszy zasieg.

Jeszcze przez wiele lat niektorzy zwracali na to uwage, mimo ze to juz
nie byla prawda.

J.

do góry

On Tue, 26 May 2009 17:20:31 +0200, Krzysztof Halasa wrote:
>> ale... olbrzymią liczbę 14 kanałów GSM
>
>W danej chwili. Ale mieli dzialajaca siec NMT, i teoria byla o tym, ze
>Idea ma NMT tylko uzupelniac, tam gdzie bylo za ciasno.

NMT/GSM ?
Tego nie oferowal chyba nikt.

>> Zrobienie sieci ogólnokrajowej na 14 kanałach to był czelendż
>> porównywalny z lotami w kosmos.
>
>A mieli w ogole koncesje na siec ogolnopolska GSM? Nie wydaje mi sie,
>ale moze cos pomylilem i to byly tylko praktyczne ograniczenia.

Jak dokupywali 900 to juz chyba tak.
Startowali z 1800 z mocno ograniczona.

J.

do góry

"Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl> writes:

> Ale nie aż tak szybko - w 2000. Pierwotne plany mówiły coś o 2004 czy
> nawet później

A kto to moze wiedziec? Wersja "dla ludu" niekoniecznie bywala
w przeszlosci ta wlasciwa. Ja tam wole oceniac po dzialaniach, nie po
slowach i planach.

> Słucham? Duale NMT/DCS? :-)

Nie w sensie pojedynczej sluchawki (chociaz nie wiem czy nie bylo takich
planow, ale w kazdym razie sie o nich nie mowilo). Takie byly jednak
"oficjalne" teorie, ze np. DCS w miescie a NMT w samochodzie w trasie.
Centertel dawal tez numery telefonow w Idei odpowiadajace analogom, zeby
bylo z tym jak najmniej problemow. Zdaje sie ze byly tam tez bezplatne
przekierowania (na "swoj" numer w NMT).

Inna sprawa ze podobne duale przeciez od dluzszego czasu istnieja,
np. AMPS 800 + GSM 1900.

>> A mieli w ogole koncesje na siec ogolnopolska GSM? Nie wydaje mi sie,
>> ale moze cos pomylilem i to byly tylko praktyczne ograniczenia.
>
> Tak, ale dostali właśnie aż 14 kanałów.

Czyli mieli ogolnopolska koncesje z tymi 14 kanalami? Mam wrazenie ze to
byly tylko wieksze miasta oraz drogi, ale musialbym sprawdzic.
--
Krzysztof Halasa

do góry

J.F. <j...@p...onet.pl> writes:

>>> Potem jak dokupili 900, to podniesli ceny, i znow nie wiadomo czy
>>> klienci nie uciekna ..
>>
>>Od konkurencji przy podobnych warunkach nie uciekli.
>
> Ale konkurencja miala juz lepszy zasieg.

Jasne bylo, ze sa w tyle i musza gonic. Gdy podnosili ceny, to juz chyba
roznice zasiegu nie byly takie wielkie? Zasieg poza miastami latwo
zrobic, jeden BTS 900 (sektor itp) swieci na 20+ km (a zdazalo mi sie
rozmawiac bez zadnego problemu np. na Mazurach przy maksymalnym TA -
zwyklym recznym telefonem 2 W). Zasieg w miastach mieli - w 1800.

Tak czy owak nie bylo rady, i jak widac akurat ta "strategia" w koncu
zadzialala.
--
Krzysztof Halasa

do góry

On Tue, 26 May 2009 21:42:39 +0200, Krzysztof Halasa wrote:
>J.F. <j...@p...onet.pl> writes:
>>>> Potem jak dokupili 900, to podniesli ceny, i znow nie wiadomo czy
>>>> klienci nie uciekna ..
>>>
>>>Od konkurencji przy podobnych warunkach nie uciekli.
>> Ale konkurencja miala juz lepszy zasieg.
>
>Jasne bylo, ze sa w tyle i musza gonic. Gdy podnosili ceny, to juz chyba
>roznice zasiegu nie byly takie wielkie?

Nie pamietam, ale wydaje mi sie ze ciagle duze.
Tak mi cos chodzi po glowie ze wkrotce po rozszerzeniu podniesli, gdy
zasieg byl jeszcze w powijakach.

O tyle dobrze mieli ze maszty i lacza od NMT juz staly, wiec pierwsze
sztuki poszly im naprawde szybko, a i konkurencja tez nie miala 100%.

>Zasieg poza miastami latwo
>zrobic, jeden BTS 900 (sektor itp) swieci na 20+ km (a zdazalo mi sie
>rozmawiac bez zadnego problemu np. na Mazurach przy maksymalnym TA -

A 1800 wzdluz jeziora jaki ma zasieg ? :-)

>Tak czy owak nie bylo rady, i jak widac akurat ta "strategia" w koncu
>zadzialala.

Ale naprawde ladnie im poszlo, choc czasy byly troche inne.

J.

do góry

J.F. <j...@p...onet.pl> writes:

> Nie pamietam, ale wydaje mi sie ze ciagle duze.
> Tak mi cos chodzi po glowie ze wkrotce po rozszerzeniu podniesli, gdy
> zasieg byl jeszcze w powijakach.

Mam wrazenie ze nawet zrobili to rownoczesnie, ale takze mam wrazenie,
ze BTSy 900 stawiali juz duzo wczesniej (niedzialajace, albo dzialajace
w trybie testowym). Po wlaczeniu BTSow od razu pokazywali mapy zasiegu
niewiele (jesli w ogole, nie pamietam dokladnie) gorsze niz konkurencja.
A moze pokazywali je nawet wczesniej, tyle ze jako "obowiazujace" od
wlaczenia 900.

Inna sprawa jest na ile te mapy mialy zwiazek z rzeczywistoscia, tego
nie wiem. Na pewno mieli gorszy zasieg, tu nie ma watpliwosci - ale jest
duza szansa, ze byl on "porownywalny".

> A 1800 wzdluz jeziora jaki ma zasieg ? :-)

Pewnie spory, ale 900 ma spory takze w lesie, tak jak w tym przypadku
:-) Mazury to w niewielkim stopniu jeziora.

> Ale naprawde ladnie im poszlo, choc czasy byly troche inne.

W kazdym razie nie tak zle. Ale dopiero za trzecim razem :-(
--
Krzysztof Halasa

do góry

Uzytkownik "Krzysztof Halasa" <k...@p...waw.pl> napisal w wiadomosci
news:m3octecsno.fsf@intrepid.localdomain...
> J.F. <j...@p...onet.pl> writes:
>> Tak mi cos chodzi po glowie ze wkrotce po rozszerzeniu
>> podniesli, gdy
>> zasieg byl jeszcze w powijakach.
>
> Mam wrazenie ze nawet zrobili to rownoczesnie,

Moja skleroza sugeruje ze kilka miesiecy roznicy bylo.
Ktos pamieta kiedy to bylo ?
Archiwum Orange ma cenniki Idea Optima z 1.03.2000

Z adnotacja "Abonentom z planami taryfowymi Idea 50/150, którzy
podpisali zalacznik na czas okreslony przed 1.03.2000, zapewniamy
do konca okresu obowiazywania warunków umowy rozliczenia z
zachowaniem dotychczasowych stawek na polaczenia radiotelefoniczne
zgodnie z Cennikiem uslug telekomunikacyjnych w sieci Idea z dnia
18.09.1999. "

Tak czy inaczej sytuacja byla taka ze bylo dwoch graczy z wysokimi
cenami i jeden z niskimi.
Rynek musial to wyklarowac .. no i ten trzeci podniosl :-)

>ale takze mam wrazenie,
> ze BTSy 900 stawiali juz duzo wczesniej (niedzialajace, albo
> dzialajace
> w trybie testowym).

Tez mam takie wrazenie, co zreszta nie byloby takie dziwne.

>Po wlaczeniu BTSow od razu pokazywali mapy zasiegu
> niewiele (jesli w ogole, nie pamietam dokladnie) gorsze niz
> konkurencja.
> A moze pokazywali je nawet wczesniej, tyle ze jako "obowiazujace"
> od
> wlaczenia 900.

Manipulacja w owym czasie byla chyba norma - a to mapka zasiegu na
koniec biezacego roku, a to malym drukiem "w terenie otwartym"..

> Inna sprawa jest na ile te mapy mialy zwiazek z rzeczywistoscia,
> tego
> nie wiem. Na pewno mieli gorszy zasieg, tu nie ma watpliwosci -
> ale jest
> duza szansa, ze byl on "porownywalny".

Z tym ze wiele lat pozniej niektorzy ciagle twierdzili, a nawet
chyba twierdza ze Orange ma gorszy zasieg :-)

>> Ale naprawde ladnie im poszlo, choc czasy byly troche inne.
> W kazdym razie nie tak zle. Ale dopiero za trzecim razem :-(

Wcieli sie miedzy dwoch lepszych graczy swietnie. Ciekawe czy dzis
mialby Play takie szanse, bez roamingu..

J.

do góry