eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikazagluszanie dzwieku
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 72

  • 41. Data: 2010-04-22 16:04:06
    Temat: Re: zagluszanie dzwieku
    Od: Mirek <i...@z...adres>

    Ghost wrote:

    >
    > A znajomosc Kraftwerk konczy Ci sie na Computer World?

    Do mnie pijesz?
    To źle trafiłeś, bo akurat na swoim pierwszym magnetofonie (Tonette)
    słuchałem właśnie The Robots Kraftwerków i 3-3 Vangelisa. Byłem wtedy
    dzieciakiem, a magnetofon z tymi nagraniami dostałem od wujka. Do dziś
    te utwory kojarzą mi się z tym sprzętem.

    Mirek.


  • 42. Data: 2010-04-22 17:29:03
    Temat: Re: zagluszanie dzwieku
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Użytkownik "Mirek" <i...@z...adres> napisał w wiadomości
    news:hqps1m$56b$1@news.onet.pl...
    > Ghost wrote:
    >
    >>
    >> A znajomosc Kraftwerk konczy Ci sie na Computer World?
    >
    > Do mnie pijesz?
    > To źle trafiłeś, bo akurat na swoim pierwszym magnetofonie (Tonette)
    > słuchałem właśnie The Robots Kraftwerków i 3-3 Vangelisa. Byłem wtedy
    > dzieciakiem, a magnetofon z tymi nagraniami dostałem od wujka. Do dziś te
    > utwory kojarzą mi się z tym sprzętem.

    No to dobrze trafilem, bo mialem na mysli, ze pozniejszysz nie kojarzysz.


  • 43. Data: 2010-04-22 18:15:34
    Temat: Re: zagluszanie dzwieku
    Od: Mirek <i...@z...adres>

    Ghost wrote:

    > No to dobrze trafilem, bo mialem na mysli, ze pozniejszysz nie kojarzysz.

    Nie rozumiem po co te zarzuty. Co chcesz udowodnić? Nie problem teraz
    znaleźć dyskografię w sieci, ja to już zrobiłem na etapie kaset
    magnetofonowych na bazarach - jeszcze gdzieś leżą. Akurat tym zespołem
    interesowałem się na tyle, że przesłuchałem zdecydowaną większość (jeśli
    nie wszystkie) utworów, wiele z nich potrafię zanucić. Nie uważam się
    jednak za znawcę czy fanatyka.

    Mirek.


  • 44. Data: 2010-04-22 19:15:34
    Temat: Re: zagluszanie dzwieku
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 22 Apr 2010 16:16:30 +0200, Ghost wrote:
    >Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    >> Ja sie bez wstydu przyznam ze Wagner mi sie podoba, ale znam go tylko
    >> tylko z "Czasu Apokalipsy" :-)
    >Obawiam sie, ze moze sie okazac, ze Ci sie jednak nie podoba.

    No dobra, nie napisalem prawdy.
    Od tamtego czasu troche posluchalem i generalnie mi sie nie podoba.
    Z wyjatkiem jednego kawalka :-)

    Nawiasem mowiac to mi sie czesciej zdarza - slysze utworek w radiu,
    podoba mi sie, kupuje cala plyte .. i jest na niej tylko jeden fajny
    utworek.

    A teraz juz nie kupuje plyt :-P

    J.




  • 45. Data: 2010-04-22 19:21:51
    Temat: Re: zagluszanie dzwieku
    Od: Mirek <i...@z...adres>

    J.F. wrote:

    > Nawiasem mowiac to mi sie czesciej zdarza - slysze utworek w radiu,
    > podoba mi sie, kupuje cala plyte .. i jest na niej tylko jeden fajny
    > utworek.
    >
    Mnie jeszcze gorzej - słyszę utworek w reklamie, filmie itp. i nie znam
    tytułu ani wykonawcy - szukam. pytam i nie znajduję.

    Mirek.


  • 46. Data: 2010-04-22 19:26:43
    Temat: Re: zagluszanie dzwieku
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 22 Apr 2010 09:27:59 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote:
    >Hello J,
    >>>> A myslicie ze muzyka sprzed 80 czy 100 lat przetrwala ?
    >>>A jak nie, kiedy tak?
    >> To wymien wykonawcow i tytuly piosenek lansownych przez Polskie Radio
    >> w 1930.
    >> Fog sie nie liczy :-)
    >
    >A dlaczego nie?

    Bo tego to i ja pamietam :-)

    >A Eugeniusz Bodo? Całe mnóstwo piosenek z filmów.

    A tytuly pamietasz ? "Umowilem sie" nie liczy :-)

    I z filmow tez sie nie licza, bo gdyby ich telewizja nie puszczala to
    bys nie znal :-P

    >>>> Albo sprzed 150 czy 200, ale nie w grupie melomanow, tylko
    >>>> przecietnego czlowieka :-)
    >>>Uważasz, że przeciętny człowiek nie rozpozna kilku kawalków klasyki?
    >> W sensie "to klasyka, tego nie slucham", czy "to chyba Wagner",
    >> czy "to jest Fuga nr 8", czy chocby "partia Carmen z drugiego aktu" ?
    >
    >Rozpazna kilka kawałków nie oznacza, że je zatytułuje.

    Czyli rozpozna "a, to to slyszalem" ?

    >Oglądzasz "Jaka to melodia"?

    Musza dlugo cwiczyc. Generalnie po jednej nutce nie powinno sie dac
    rozpoznac utworu. Po jednym akordzie tez nie. Chyba ze dostepny tylko
    w jednym wykonaniu.



    >> Ja sie bez wstydu przyznam ze Wagner mi sie podoba, ale znam go tylko
    >> tylko z "Czasu Apokalipsy" :-)
    >Walkirie?

    Tak jest :-)




  • 47. Data: 2010-04-22 19:29:05
    Temat: Re: zagluszanie dzwieku
    Od: Atlantis <m...@w...pl>

    W dniu 2010-04-22 16:22, Ghost pisze:

    >> Wiem. Jednak jego wersja jest chyba najszerzej znana.
    >
    > Pierwsze slysze.

    Dobrze, ale odchodzisz od tematu. W żadnym miejscu nie napisałem, że
    Jarre jest autorem tej kompozycji. Napisałem jedynie, że ja słuchałem
    jego wersji, a paru ludzi automatycznie stwierdziło "O! Szalona Żaba!". ;)


  • 48. Data: 2010-04-22 19:38:34
    Temat: Re: zagluszanie dzwieku
    Od: Mirek <i...@z...adres>

    J.F. wrote:

    > Musza dlugo cwiczyc. Generalnie po jednej nutce nie powinno sie dac
    > rozpoznac utworu.

    Przecież to polega na kojarzeniu wykonawcy z tym "tytułem działu" i
    prawdopodobieństwie. Na 90% będzie to największy przebój wykonawcy a w
    przypadku niektórych - jedyny przebój. Nutka jest potrzebna do
    odróżnienia tych kilku potencjalnych możliwości.

    Mirek.


  • 49. Data: 2010-04-22 19:51:55
    Temat: Re: zagluszanie dzwieku
    Od: Mirek <i...@z...adres>

    Mirek wrote:

    > Mnie jeszcze gorzej - słyszę utworek w reklamie, filmie itp. i nie znam
    > tytułu ani wykonawcy - szukam. pytam i nie znajduję.
    >
    Tak się zastanawiam czy nie powinno się wprowadzać w utwory takiej
    sygnatury, ale na poziomie dźwięku - Tytuł, wykonawca itp. oraz źródło -
    np. "radio x" albo "płyta cd" - tak, żeby można było to odczytać nawet
    po nagraniu przez mikrofon. Nie chodzi mi tutaj o prawa autorskie tylko
    o informacje użyteczne dla słuchacza.

    Mirek.


  • 50. Data: 2010-04-22 22:03:54
    Temat: Re: zagluszanie dzwieku
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 22 Apr 2010 21:51:55 +0200, Mirek wrote:
    >> Mnie jeszcze gorzej - słyszę utworek w reklamie, filmie itp. i nie znam
    >> tytułu ani wykonawcy - szukam. pytam i nie znajduję.

    Sa na to dwie mozliwosci:
    -Sony Ericsson i byc moze inni maja taki serwis - nagrywasz utworek,
    wysylasz im, a oni go rozpoznaja.

    -gdzies slyszalem ze mozna rozpoznawac utwory na podstawie kilkunastu
    pierwszysch nutek, na zasadzie takiej ze podajemy tylko czy jest
    wyzsza czy nizsza od poprzedniej. Wystarczy w tym celu sobie zanucic,
    mozna dosc falszywie. Czy gdzies jest do tego gotowa baza ..

    >Tak się zastanawiam czy nie powinno się wprowadzać w utwory takiej
    >sygnatury, ale na poziomie dźwięku - Tytuł, wykonawca itp. oraz źródło -
    >np. "radio x" albo "płyta cd" - tak, żeby można było to odczytać nawet
    >po nagraniu przez mikrofon. Nie chodzi mi tutaj o prawa autorskie tylko
    >o informacje użyteczne dla słuchacza.

    Patrzac po roznych uslugach to potrzeba jak najbardziej jest, ale
    raczej zostanie cyfrowo wpisana w dane utworu. Po co mikrofon, skoro
    mozna to pobrac z MP3, CD, DVD czy RDS.

    J.

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: