-
1. Data: 2017-08-13 19:46:04
Temat: z życia wzięte
Od: w systemie siła 'POPIS/EU <N...@g...pl>
zaglądam do szuflady - biorę aparat fotograficzny - a tam masakra...
baterie vipower z datą ważności 2019 - wylały...
górna część aparatu w jakimś białym proszku...
w komorze baterii widzę jakiś płyn...
no żesz k...
co można teraz zrobić?
-
2. Data: 2017-08-13 20:50:45
Temat: Re: z życia wzięte
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 8/13/2017 7:46 PM, w systemie siła 'POPIS/EU wrote:
> górna część aparatu w jakimś białym proszku...
> w komorze baterii widzę jakiś płyn...
> co można teraz zrobić?
Teraz juz nic. Wcześniej nie zostawiać właczonego.
-
3. Data: 2017-08-13 21:17:43
Temat: Re: z życia wzięte
Od: w systemie siła 'POPIS/EU <N...@g...pl>
> Teraz juz nic. Wcześniej nie zostawiać właczonego.
może się sam włączył - to od tego wylały?
-
4. Data: 2017-08-13 21:32:50
Temat: Re: z życia wzięte
Od: slawek <f...@f...com>
On Sun, 13 Aug 2017 20:50:45 +0200, Sebastian
Biały<h...@p...onet.pl> wrote:
> Teraz juz nic. Wcześniej nie zostawiać właczonego.
Jakie nic?
Wyczyścić, zobojętnić, wyczyścić. Sprawdzić co wyżarte i naprawić.
Pracować w rękawiczkach, chronić oczy i nie używać (na początku)
wody.
Jest nadzieja że się da. A jak się nie da... Kupić sobie nowy aparat.
Nikon i Sony robią porządne (małe szumy matrycy).
Tego rodzaju problemy były typowe dla radyjka Ara. Wyłącznik był
niepozorny i nie połączony z regulacją głośności. Ludzie wyciszali
radyjko potencjometrem, ale ono było cały czas włączone.
-
5. Data: 2017-08-13 21:36:33
Temat: Re: z życia wzięte
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 8/13/2017 9:17 PM, w systemie siła 'POPIS/EU wrote:
>> Teraz juz nic. Wcześniej nie zostawiać właczonego.
> może się sam włączył - to od tego wylały?
Baterie wylewają wtedy kiedy mają zwarte terminale. Nie zwarte baterie
trzymają długo bez śladów katastrofy, chyba że radzieckie lub z PRL. Na
youtubie pełno filmów jak wyjmuą ze złomu 50-letnie baterie w dobrym
stanie choć bez sensownego napięcia.
-
6. Data: 2017-08-14 07:55:06
Temat: Re: z życia wzięte
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
> co można teraz zrobić?
nie kupować vipower
-
7. Data: 2017-08-14 10:54:52
Temat: Re: z życia wzięte
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Sebastian Biały" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:omq9o0$jtu$...@n...news.atman.pl...
On 8/13/2017 9:17 PM, w systemie siła 'POPIS/EU wrote:
>>> Teraz juz nic. Wcześniej nie zostawiać właczonego.
>> może się sam włączył - to od tego wylały?
>Baterie wylewają wtedy kiedy mają zwarte terminale. Nie zwarte
>baterie trzymają długo bez śladów katastrofy, chyba że radzieckie lub
>z PRL.
Te z PRL wylewaly glownie dlatego, ze to Leclanche w cynkowym kubku.
Jak cynk zezre, to wylewa.
Alkaliczne maja stalowy kubek, i te tak latwo nie wylewaja.
> Na youtubie pełno filmów jak wyjmuą ze złomu 50-letnie baterie w
> dobrym stanie choć bez sensownego napięcia.
To czemu nie wylaly, skoro napiecie jak po zwarciu ?
Z ciekawostek - mialem w kalkulatorze paluszki marki Casio, ktore
dzialaly ... przez 20 lat.
I ciagle dzialaly, ale wymienilem na wszelki wypadek.
J.
-
8. Data: 2017-08-14 12:29:46
Temat: Re: z życia wzięte
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 8/14/2017 10:54 AM, J.F. wrote:
>> Baterie wylewają wtedy kiedy mają zwarte terminale. Nie zwarte baterie
>> trzymają długo bez śladów katastrofy, chyba że radzieckie lub z PRL.
> Te z PRL wylewaly glownie dlatego, ze to Leclanche w cynkowym kubku.
> Jak cynk zezre, to wylewa.
Owszem, ale nieuzywane, pełne przetwały mi z okolc roku 89 do 2000 bez
absolutnie żancyh efektów. Naście baterii, plaskie centra, jakieś
paluszki niejasnego pochodzenia ale PRL itd. Zwarłem z ciekawości jedną
płaską która "prawie wcale nie miała napięcia" i po miesiącu pojawił się
wyciek.
> Alkaliczne maja stalowy kubek, i te tak latwo nie wylewaja.
W dyskontach mozna kupić takie które sa lekkie jak papier ;) Może mają
stalowy kubek ale pewno ze 2 wartwy atomowe :D
>> Na youtubie pełno filmów jak wyjmuą ze złomu 50-letnie baterie w
>> dobrym stanie choć bez sensownego napięcia.
> To czemu nie wylaly, skoro napiecie jak po zwarciu ?
Tego nie wiem, ale baterie ostro lejące zazwyczaj znajdziesz w sprzecie
właczonym typu latarka. Nie znam się na chemii na tyle by próbować
wyjasniać zjawisko tego typu. W kazdym razie manganowe przetrwały koło
10 lat bez wycieków choć widywałem i takie co wylewaly już w sklepie.
Może produkcja była byle jaka i nie trzymano parametrow kubka.
> Z ciekawostek - mialem w kalkulatorze paluszki marki Casio, ktore
> dzialaly ... przez 20 lat.
Miałem podobnie z bateriami CR2032 z Casio FX-550L. Dzialały ponad 10
lat. W koncu zmieniłem na markowe baterie bo bałem sie wyciekow.
Podziałały 3 lata i martwe, intensywnośc używania podobna. Nie wiem skąd
Casio miało tamte baterie ale zastanawiające.