-
11. Data: 2014-10-14 13:40:54
Temat: Re: [z innej beczki] lutowanie goldpinów
Od: platformowe głupki <N...@g...pl>
ja nie umiem lutować, mandziejewicz zemła i po to dopiero potrafią...
-
12. Data: 2014-10-14 14:20:37
Temat: Re: [z innej beczki] lutowanie goldpinów
Od: Mario <m...@...pl>
W dniu 2014-10-14 13:40, platformowe głupki pisze:
> ja nie umiem lutować, mandziejewicz zemła i po to dopiero potrafią...
>
Wiem że nie umiesz lutować, ale nie o to pytałem.
Nie odpowiedziałeś na pytanie, więc trudno :(
--
pozdrawiam
MD
-
13. Data: 2014-10-14 14:49:00
Temat: Re: [z innej beczki] lutowanie goldpinów
Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc[kropka]pl>
W dniu 2014-10-13 23:02, Jakub Rakus pisze:
> Niestety to nie kwestia topnika - próbowałem różne, od zwykłej kalafonii
> po jakieś kosmiczne pro no-cleany - tylko tak jak napisałem utlenionego
> stopu niklu z czymś na powierzchni najtańszych chińskich goldpinów.
Żaden topnik no-clean nie da sobie z tym rady. Podobnie jak kalafonia.
Ja stosuję Kester 2331 i nie ma problemu.
P.P.
-
14. Data: 2014-10-14 18:57:47
Temat: Re: [z innej beczki] lutowanie goldpinów
Od: Adam Górski <gorskiamalpa@wpkropkapl>
W dniu 2014-10-13 15:19, platformowe głupki pisze:
> problem co prawda nie ze zbawienia zjednoczenia wspólnoty, ale też
> problem...
>
> jest płytka i są na niej trzypinowe goldpiny do zworek
> http://zsyp.eu/smieci/zworki.jpg
>
> zagadnienie: jak coś takiego lutować?
>
> - po włożeniu i obróceniu płytki - wypada
> - po przytrzymaniu ręką i próbie lutowania - lutuje się wykrzywione
> - przy próbie trzymania paluchem - oparzenia palca więc odpada
>
> istnieją jakieś patenty na lutowanie goldpinów pod zworki?
W zakładach montażowych używają tego typu rozwiązań.
http://www.renex.com.pl/pokaz_produkt.php?id=263
Adam
-
15. Data: 2014-10-15 16:06:11
Temat: Re: [z innej beczki] lutowanie goldpinów
Od: Bogdan Ryszkiewicz <b...@w...pl>
On 2014-10-13 13:19:55 +0000, platformowe głupki said:
> problem co prawda nie ze zbawienia zjednoczenia wspólnoty, ale też problem...
>
> jest płytka i są na niej trzypinowe goldpiny do zworek
> http://zsyp.eu/smieci/zworki.jpg
>
> zagadnienie: jak coś takiego lutować?
>
> - po włożeniu i obróceniu płytki - wypada
> - po przytrzymaniu ręką i próbie lutowania - lutuje się wykrzywione
> - przy próbie trzymania paluchem - oparzenia palca więc odpada
>
> istnieją jakieś patenty na lutowanie goldpinów pod zworki?
http://e4aws.silverdr.com/resources/dolphindos2/sock
et_construction.jpg
-
16. Data: 2014-10-17 00:31:49
Temat: Re: [z innej beczki] lutowanie goldpinów
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> W zakładach montażowych używają tego typu rozwiązań.
> http://www.renex.com.pl/pokaz_produkt.php?id=263
jak to niby ma działać ?
Mam PCBa na niej różne elementy THT, złącza, rezystory, kondensatory.
Oczywiście wszystko ma inną wysokość - czyli co, obsadzam wszystko - i
co dalej ? Jak to ma się trzymać po obróceniu ?
-
17. Data: 2014-10-17 00:41:09
Temat: Re: [z innej beczki] lutowanie goldpinów
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
Aja, już rozumiem, ta pianka ma niby przytrzymywać.
Ale - czy to faktycznie tak skuteczne jest - bo tak, powiedzmy ; złącze
micromatch o wysokości 4mm, parę mm obok - kondensator 10mm wysokości.
I co - ta gąbka daje radę to sensownie przytrzymać, bez jakiegoś
wyginania na boki ?
-
18. Data: 2014-10-17 00:45:29
Temat: Re: [z innej beczki] lutowanie goldpinów
Od: butek <email.is@invalid>
W dniu 17.10.2014 o 00:31, sundayman pisze:
> Oczywiście wszystko ma inną wysokość - czyli co, obsadzam wszystko - i
> co dalej ? Jak to ma się trzymać po obróceniu ?
Yyy, nigdy nie stosowałeś DIY metody w postaci arkusza pianki
tapicerskiej od top side, przycisniecia wszystkiego i złapania kilkoma
spinaczami "do klejenia rzeczy"? To to samo, tylko w wersji
przemysłowej, zapewne sto razy droższej ;)
--
butek
Safety note: Don't put all your enriched uranium hexafluoride in one
bucket. Use at least two or three buckets and keep them in separate
corners of the room. This will prevent the premature build-up of a
critical mass.
-
19. Data: 2014-10-17 02:45:55
Temat: Re: [z innej beczki] lutowanie goldpinów
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> Yyy, nigdy nie stosowałeś DIY metody w postaci arkusza pianki
> tapicerskiej od top side, przycisniecia wszystkiego i złapania kilkoma
> spinaczami "do klejenia rzeczy"? To to samo, tylko w wersji
> przemysłowej, zapewne sto razy droższej ;)
No właśnie nie stosowałem, w ilości prototypowej to nie ma takiej
potrzeby. A przy większych ilościach na razie sobie dawałem radę
"normalnie", ale już mam trochę dość i chętnie bym sobie takie cudo
sprawił, o ile to rzeczywiście jest wygodnie - znaczy chodzi mi o
łatwość obsługi, żeby to sprawnie szło - obsadzić, zatrzasnąć (czy tam
cokolwiek innego), obrócić, lutować, otworzyć , wyjąć i od nowa...
Żeby nie wyszło na to, że wsadzenie w toto płytki i jej "przygotowanie"
zajmie więcej czasu niż zaoszczędzę na obsadzaniu.
-
20. Data: 2014-10-17 03:35:38
Temat: Re: [z innej beczki] lutowanie goldpinów
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
a tak w ogóle, za cholerę tego nie mogę znaleźć na ebayu. Wpisałem
wszystko co mi przyszło do głowy, zero efektu.
U nas najtaniej znalazłem tutaj jak dotąd :
http://www.art-med-sklep.com/Rama-do-montazu-i-lutow
ania-230x510mm(3,2803,4247).aspx
producent podobno w UK.
Niemożliwe, chinole nie robią ??