-
11. Data: 2010-08-06 20:42:27
Temat: Re: z cyklu: młody polak po szkodzie
Od: Patryk <a...@o...pl>
Mateusz <m...@g...com> wrote:
> Witam ponownie, do tego urlopowo :)
Ech, ciut za późno.
Tydzień temu kumpel Felicję otarł o drzewo, dach pokrzywił, itd.
Silnik sprawny, jedynie zahaczył o korzeń i urwał katalizator.
No i oddał tym, co "skupują auta powypadkowe za gotówkę".
Jak chcesz, to mogę dać Ci do gości namiar, co im sprzedał.
--
Patryk
-
12. Data: 2010-08-06 20:58:13
Temat: Re: z cyklu: młody polak po szkodzie
Od: to <t...@a...xyz>
begin Mateusz
> Ja się zastanawiam ile kosztuje nowy silnik, można zapytać z ciekawości
> w skodzie nie ?
Na pewno tyle, że nie ma sensu go kupować do takiego auta. Używane 1,3
chodzą po kilkaset zł.
> myślę, że jest z aluminium, bo za czasów nowości tego
> auta skoda nie robiła bloków z żeliwa nie ?
Za alu można dostać w skupie chyba z 15 zł za kg.
--
ignorance is bliss
-
13. Data: 2010-08-06 22:50:53
Temat: Re: z cyklu: młody polak po szkodzie
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 6 Aug 2010 18:42:27 +0000 (UTC), Patryk napisał(a):
> No i oddał tym, co "skupują auta powypadkowe za gotówkę".
> Jak chcesz, to mogę dać Ci do gości namiar, co im sprzedał.
Po tygodniu to ten samochod moze juz byc na Allegro jako bezwypadkowy,
jezdzony przez niemiecka wierzaca kobiete-staruszka bez nalogow do kosciola
:)
--
pozdrawiam,
Maciek
Mam kompleks niższości,
ale niezbyt dobry
-
14. Data: 2010-08-08 16:25:05
Temat: Re: z cyklu: młody polak po szkodzie
Od: "pm" <x...@w...pl>
>> No i oddał tym, co "skupują auta powypadkowe za gotówkę".
>> Jak chcesz, to mogę dać Ci do gości namiar, co im sprzedał.
>
> Po tygodniu to ten samochod moze juz byc na Allegro jako bezwypadkowy,
> jezdzony przez niemiecka wierzaca kobiete-staruszka bez nalogow do
> kosciola
wątpię
nie kalkuluje się klepanie skody za 3500zł
raczej własnie poszedł na części.
apropo wału:
http://allegro.pl/item1137091997_wal_korbowy_skoda_f
elicja_1_3.html
-
15. Data: 2010-08-08 21:53:01
Temat: Re: z cyklu: młody polak po szkodzie
Od: BearBag <c...@g...com>
ja bym tego nie robil bo to nieopłacalne ale jesli ktos juz sie uprze
to tylko i wyłacznie podmianka silnika. Silnik kupisz za ok 500zl ,
wymiana ok 300.
Problemem jest tylko ten transport z Niemiec. Poszukaj wolnego miejsca
na lawecie tych co zwożą do PL auta na handel. Z tego co sie
orientowałem nie powinieneś przekroczyć tysiaka, jesli mieszkasz po
zachodniej czesci kraju.