-
11. Data: 2009-08-21 08:03:41
Temat: Re: wymuszenie komendanta
Od: RadoslawF <r...@w...pl>
Dnia 2009-08-21 08:30, Użytkownik Arni napisał:
>> A uważasz, że każdy może jeździć czym chce bez uprawnień po ulicach?
>
> oczywiscie bedzie miało ale nie przesądza od razu o winie. To tak jakbys
> wpadł do niezabezpieczonego wykopu na chodniku i od razu była by Twoja
> wina bo wczesniej wypiłes jedno piwo. I dziurotwórca jest rozgrzeszony.
> Nie ma takiego paragrafu ktory by mówił: jazda bez uprawnien odbiera
> wszelkie uprawnienia w sądzie i automatycznie przypisuje cała wine
> takiemu kierowcy
Paragrafu nie ma ale jest praktyka która wykazuje że zawsze
szuka się kozła ofiarnego który będzie winny bo:
1. nie ma odpowiednich uprawnień do jazdy,
2. ma jakieś promile we krwi
W tym przypadku o promile podejrzewam komendanta bo
policja miała obowiązek zawieźć uczestnika na badanie
krwi a tutaj nawet alkomat oficjalnie dali mu dopiero
wieczorem.
Ale w sądzie będzie to wyglądało: nie miał uprawnień czyli
nie miał wiedzy jak jechać i spowodował wypadek.
Pozdrawiam
-
12. Data: 2009-08-21 11:47:18
Temat: Re: wymuszenie komendanta
Od: Arni <a...@N...spam>
RadoslawF pisze:
> Ale w sądzie będzie to wyglądało: nie miał uprawnień czyli
> nie miał wiedzy jak jechać i spowodował wypadek.
tak, spowodował wypadek jadąc drogą z pierwszenstwem a wymuszający
kierowca samochodu automatycznie został uniewinniony bo przeciez miał
prawo jazdy.
Stwierdzenie do ktorego sie odnosze bylo jednoznaczne: nie mial prawka
to jego wina. Bez zadnych dodatkowych warunków. A swiat nie jest
czarno-biały co bylo do udowodnienia.
--
Arni Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
'91 Honda Prelude 2,0 EX piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat
-
13. Data: 2009-08-21 12:03:02
Temat: Re: wymuszenie komendanta
Od: KRZYZAK <k...@g...com>
On 21 Sie, 08:11, "Mystik" <m...@p...pl> wrote:
>
> A uważasz, że każdy może jeździć czym chce bez uprawnień po ulicach?
A ten co wymusil pierwszenstwo wiedzial, ze tamten nie ma prawka?
-
14. Data: 2009-08-21 19:41:37
Temat: Re: wymuszenie komendanta
Od: Sir Piernik <d...@p...onet.pl>
Arni pisze:
...>8
> Stwierdzenie do ktorego sie odnosze bylo jednoznaczne: nie mial prawka
> to jego wina. Bez zadnych dodatkowych warunków. A swiat nie jest
> czarno-biały co bylo do udowodnienia.
Arni, daj spokoj - pewnych stereotypow nie przewalczysz.
Podobnie jak "byl pod wplywem - jego wina" :(
"Karetka na sygnale ma zawsze pierwszenstwo..."
Przerazajace jak niska jest swiadomosc prawa. I najgorsze jest to, ze
taka glupota moze miec wplyw na zycie kogos z nas!
Pozdrawiam
--
Sir Piernik
Betvelwe