-
1. Data: 2014-06-07 19:35:42
Temat: wskaźnik na wskaźnik na wskaźnik
Od: "tusk, donald tusk" <N...@g...pl>
na wstępie powiem, że do po tego pytania nie kieruję... więc cisza
nie mogę załapać czegoś takiego jak wskaźnik na wskaźnik na wskaźnik na
itd... jak to się definiuje i jak się tego używa?
i drugie, jak operuje się wskaźnikiem na wskaźnik na wskaźnik na
wskaźnik w tablicach wielowymiarowych?
-
2. Data: 2014-06-07 19:51:28
Temat: Re: wskaźnik na wskaźnik na wskaźnik
Od: Adam Klobukowski <a...@g...com>
On Saturday, 7 June 2014 19:35:42 UTC+2, tusk, donald tusk wrote:
> na wstępie powiem, że do po tego pytania nie kieruję... więc cisza
>
> nie mogę załapać czegoś takiego jak wskaźnik na wskaźnik na wskaźnik na
> itd... jak to się definiuje i jak się tego używa?
>
> i drugie, jak operuje się wskaźnikiem na wskaźnik na wskaźnik na
> wskaźnik w tablicach wielowymiarowych?
Heh, Spolsky jednak miał rację ;)
AdamK
-
3. Data: 2014-06-07 20:29:36
Temat: Re: wskaźnik na wskaźnik na wskaźnik
Od: firr <p...@g...com>
W dniu sobota, 7 czerwca 2014 19:35:42 UTC+2 użytkownik tusk, donald tusk napisał:
> na wstępie powiem, że do po tego pytania nie kieruję... więc cisza
>
>
>
> nie mogę załapać czegoś takiego jak wskaźnik na wskaźnik na wskaźnik na
>
> itd... jak to się definiuje i jak się tego używa?
>
>
>
> i drugie, jak operuje się wskaźnikiem na wskaźnik na wskaźnik na
>
> wskaźnik w tablicach wielowymiarowych?
taki wielokrotny wskaznik to nic innego jak zwykly wskaznik, (tj fizycznie adres ) -
rozni sie tylko
typem (przynajmniej z grubsza mowiac bo te pojecia
u fundamentow c sa chyba nieco zagmatwane nawet chyba (w standardzie czy gdziec) nie
operuje sie ich definicjami co bardziej wlasnosciami) - tak ze po prostu zdaje sie
mozesz to traktowac jako zwykly wskaznik - typ tylko informuje cie ze tam dalej nie
czeka dana a kolejny (lub np kolejne siedem) kolejnych wskaznikow
jak sie natomiast operuje takimi wskaznikami w tym ich tablicowym wydaniu to
wlasciwie do dziś nie wiem,
jesli a jest wskaznikiem to a[0] jest tą daną,
jesli b jest wskaznikiem na a to b[0] powinno byc
(chyba) wartoscia wskaznika a wiec b[0][0] powinno byc ta daną, jesli c jest wsk na b
to c[0][0][0]
powinno byc (chyba) ta daną - i tak chyba jest w c
nizej nieco bardziej zaawansowana czesc *
byc moze mozesz tez robic mixy tych 'arytmetyk' (ale tego tez nie jestem pewien bo
raczej rzadko sie tego uzywa) tj np: *b jest tym samym co b[0],
*(b+5) jest tym samym co b[5] wiec *(b+5)[4] powinno byc tym samym (?) co b[5][4] i
tym samym co *(b[5]+4) - nie wiem jednak czy tak jest, ale
nie jest to praktycznie az tak istotne
z klei c[4][5][6] mozna by przerabiac na
*(c[4]+5)[6] i tak dalej
* nie jest to trudne tylko trzeba zrozumiec rownowazniosci adres: b+5 === & b[5] i
wartosc: *(b+5) = b[5]
(z tego by wynikale ze powinno tez moze
działac cos takiego jak *(&b[5]) === b[5]
ale nie wiem czy to działa
-
4. Data: 2014-06-07 21:05:49
Temat: Re: wskaźnik na wskaźnik na wskaźnik
Od: "tusk, donald tusk" <N...@g...pl>
mam jeszcze pytanie, klasyk "co to jest jednostka kompilacji"?
i drugi klasyk "o co chodzi z dyrektywą static"? jeden autor w jednym
zdaniu napisał, ze static ogranicza zasięg zmiennej i funkcji do
jednostki kompilacji, a w zdaniu poniżej, że zmienna staje się globalna...
do tego mam mały mętlik jeśli chodzi o funkcje inline...
jakby się Komuś chciało powyjaśniać to z góry dzięki.
-
5. Data: 2014-06-07 21:54:08
Temat: Re: wskaźnik na wskaźnik na wskaźnik
Od: firr <p...@g...com>
W dniu sobota, 7 czerwca 2014 21:05:49 UTC+2 użytkownik tusk, donald tusk napisał:
> mam jeszcze pytanie, klasyk "co to jest jednostka kompilacji"?
>
> i drugi klasyk "o co chodzi z dyrektywą static"? jeden autor w jednym
>
> zdaniu napisał, ze static ogranicza zasięg zmiennej i funkcji do
>
> jednostki kompilacji, a w zdaniu poniżej, że zmienna staje się globalna...
>
> do tego mam mały mętlik jeśli chodzi o funkcje inline...
>
>
>
> jakby się Komuś chciało powyjaśniać to z góry dzięki.
jednostka kompilacji to jest to co sie kompiluje do jednego pliku binarnego (.obj
mozna tez od razu do exe, nie wiem czy w takiej kompilacji do .exe kompilator i tak
nie kompiluje najpierw do .obj tylko niejawnie, a pozniej exe powstaje na etapie
linkowania ) - ja to nazywam modułem, jednek modul moze sie skladac z wielu plikow ze
zródłami z kolei tez projekt moze sie skladac z wielu modułów
statuc ma dwa znaczenia, i jest to bardzo konfudujace bo sa to dwa zupelnie inne
znaczenia
w jednym znaczy tyle co "internal" dane przed funkcjami znaczy tyle co
internal/private przeciwienstwo sxtern (tj ze te funkcje sa wewnetrzne w obrebie
modułu), z kolei drugie znaczenie jest takie ze dana zmienna lokalna jest zmienna
statyczną (te drugie znaczenie powstalo chyba pozniej bo chyba w pierwszym
c nie bylo zmiennych static, ciekae by bylo sie dowiedziec kto to dokleił i kiedy
(zmienne statyczne sa super (choc nie sa tak bardzo czesto używane) ale konfuzja
zwiazana z tym ze do zupelnie czego innego uzywa sie w c tego samego slowa jest z
kolei raczej fatalna)
ze statikiem wiaze sie u mnie jeszcze jedna mala konfuzja, otoz nie wiem czy
deklaracje (nie definicje) z danego modułu mozna też poprzedzac
słowem static czy tylko definicje (nigdy tego nie sprawdziłem, nie wiem tez co sie
stanie jesli slowem extern poprzedzic deklatacje funkcji ktora jest nie w zewnetrznym
a w danym module - nie wiem w sumie paru szczegolow,
no domyslnie definicje funkcji sa external, deklaracje tez chyba sa external , co
jesli
zrobie definicje static a deklaracje zostawie bez zadnego slowka (czyli definicja
static a deklaracja extern), czy ta deklaracja zostanie
w jakis sposob zinterpretowana czy tez olana a symbol zostanie uznany jako static -
deklaracje chyba nie sa wogole potrzebne, w c2 chyba bym je wogole wywalił
((to sa dosyc zagmatwane sprawy dopiero po dluzszym uzywaniu c staja sie bardziej
jasne,
jak ktos chce programowac proste rzeczy to
wydaje mi sie ze moze lepiej by zrobil wybiarajac jakis inny jezyk, moze delphi czy
cos takiego - dopiero jak chce sie kodowac bardziej skomplikowane to moze byc tak ze
wtedy nie ma
to juz znaczenia i wtedy c jest lepszy (choc tego tez w sumie nie wiem)
-
6. Data: 2014-06-07 22:26:44
Temat: Re: wska?nik na wska?nik na wska?nik
Od: A.L. <a...@a...com>
On Sat, 07 Jun 2014 21:05:49 +0200, "tusk, donald tusk"
<N...@g...pl> wrote:
>mam jeszcze pytanie, klasyk "co to jest jednostka kompilacji"?
>i drugi klasyk "o co chodzi z dyrektywą static"? jeden autor w jednym
>zdaniu napisał, ze static ogranicza zasięg zmiennej i funkcji do
>jednostki kompilacji, a w zdaniu poniżej, że zmienna staje się globalna...
>do tego mam mały mętlik jeśli chodzi o funkcje inline...
>
>jakby się Komuś chciało powyjaśniać to z góry dzięki.
Wyjasniam:
a) Kup ksiazke
b) Przeczytaj
Zeby ci to (i popzrednia kwestie) DOKLADNEI wyjasnic, musialbym
napisac parostronicowy esej. Za darmo robic tego nie bede. Nikt inny
pewnie tez. To sa wiadomosci ELEMENTARNE, ktore mozna wyczytac w
ksiazkach
Ta grupa to nei serwis korepetycyjny
A.L.
P.S.> Zamiast "kup ksiazke" moze byc "sciagnij ksiazke". Na przyklad
taka:
http://publications.gbdirect.co.uk/c_book/
-
7. Data: 2014-06-07 22:31:04
Temat: Re: wska?nik na wska?nik na wska?nik
Od: "tusk, donald tusk" <N...@g...pl>
nooooo... powiec...
-
8. Data: 2014-06-08 21:15:37
Temat: Re: wskaźnik na wskaźnik na wskaźnik
Od: Andrzej Jarzabek <a...@g...com>
On 07/06/2014 20:05, tusk, donald tusk wrote:
> mam jeszcze pytanie, klasyk "co to jest jednostka kompilacji"?
Kawałek programu, który jest kompilowany przez kompilator.
> i drugi klasyk "o co chodzi z dyrektywą static"? jeden autor w jednym
> zdaniu napisał, ze static ogranicza zasięg zmiennej i funkcji do
> jednostki kompilacji, a w zdaniu poniżej, że zmienna staje się globalna...
1. W jakim języku?
2. Np. w C i C++ znaczy różne rzeczy w zaleeżności od kontekstu
3. Jeśli (zgaduję, że tak) chodzi o C lub C++, to kup sobie lepszą książkę.
-
9. Data: 2014-06-09 08:39:17
Temat: Re: wska?nik na wska?nik na wska?nik
Od: slawek <f...@f...com>
On Sat, 07 Jun 2014 15:26:44 -0500, A.L. <a...@a...com> wrote:
> a) Kup ksiazke
> b) Przeczytaj
OR użyj Google.