Użytkownik "heby" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:quo46g$krf$...@d...me...
On 03/01/2020 19:36, J.F. wrote:
>>> a) bez wątpienia można je łatwo zakłucać, radiowo i informatycznie
>> radiowo, bo informatycznie to niekoniecznie, w koncu zamknieta
>> siec.

>Ona jest zamknięta tylko pozornie. Przejęcie centrów sterowania, albo
>wyciągnięcie od lat trzymanych w tajemnicy podatności to normalne
>środki współczesnej wojny. Jestem przekoany że wszystkie strony mają
>takie podatności u przeciwników trzymane na zaś.

Ba, jak sprzet dostarcza Huawei czy Motorola, to moze nawet nie
"podatnosc",
tylko normalna bron :-)

Ale radiostacje wojskowe tez dostarcza Motorola :-)

>>> b) nie trzeba niszczyć nadajników tylko te kilka drutów co je
>>> łaczy w skali kraju
>> Kiedy wlasnie duzo tych drutow.

>Mało prawdopodobne aby dało się uzytkować sieć gsm po usunięciu kilku
>drutów. Niby tak projektowano sieć IP ale GSM już chyba nie, w
>dodatku nawet sieć IP jest obecnie skrajnie delikatna w obliczy
>trywialnych awarii a nie jeden raz były awarie 1 kabla które odcinały
>całe kraje.

Tylko wtedy sie na przyszlosc drucik duplikuje.

Co prawda ... okazuje sie, ze on byl zduplikowany juz wczesniej, ale
jakos nie zadzialalo :-)

>> A czesto to radiolinie. Z kierunkowymi antenami.
>> Zakłocanie w skali kraju tez moze nie byc proste ...

>Wystarczy zakłucać na zasadzie dywersji. Wysłanie biliona SMSów do
>wszystkich wojskowych w zasadzie blokuje całościowo taką sieć.
>Włamanie się lub przejęcie jakiegoś strategicznego celu w tym
>centrali wydaje się trywialne i do zrobienia kilkoma misiami
>zrzuconymi we własciwym miejscu.

Moga przyjsc z zagranicy, ale wtedy w miare latwo odciac.

>> Raczej bym sie zastanowil, czy nie ma jakiejs jednej serwerowni
>> gdzies w Warszawie, bez ktorej siec padnie.

>Ależ na 100% jest gdzieś centralny punkt w którym zrobienie dziurki
>powoduje że wojsko będzie latało na oślep w kółko.

Patrz wyzej o druciku.
Oni chyba tez pomysleli, ze komputer moze sie popsuc, pradu moze
zabraknac, czy koparka urwie kabel.

>>> c) można wyłaczyć elektrownie jakąs strategiczną dziurką
>> Stosunkowo latwo je zasilic, niektore chyba nawet maja awaryjne
>> agregaty.
>Które po 10 godzinach wydadzą ostatnie pierdnięcie.

To jest wyznaczony czlowiek od dolewania paliwa.

>>> d) telefony są skrajnie łatwo podatne na manipulowanie od strony
>>> karty sim (technologia na pozimie bezpieczeństwa a'la '80)
>> Ale co - chcesz zmanipulowac wszystkie karty sim w kraju, czy tylko
>> podszyc sie za wazniejszych oficerow ?

>Istnieje, i to nawet nie teoretycznie, możliwośc wyłaczenia *trwale*
>wszystkich telefonów na świecie, wystarczy wysłać do kart sim kod do
>wykonania. Karty od strony sieci GSM nie mają zadnych zabezpieczeń
>poza placebo. Czyli: przejęcie centrali i wysłanie kilku
>pakietów/smsów może trwale i bezpowrotnie wyłączyć miliony urządzeń w
>ciąku minut w ścisle określonym obszarze wrzucając na karty sim kod
>do wykonania. Fajnie. Powoli kilku pryszczersów sobie to
>rozpracowało. Czyli wywiady maja to gotowe.

Ciekawe.
Ale jak przejmiesz "centrale", to pewnie i wiecej mozliwosci sie
otwiera :-)

https://www.youtube.com/watch?v=VnHPLAnAHiI

J.

do góry

On 03/01/2020 20:50, J.F. wrote:
>> Mało prawdopodobne aby dało się uzytkować sieć gsm po usunięciu kilku
>> drutów. Niby tak projektowano sieć IP ale GSM już chyba nie, w dodatku
>> nawet sieć IP jest obecnie skrajnie delikatna w obliczy trywialnych
>> awarii a nie jeden raz były awarie 1 kabla które odcinały całe kraje.
> Tylko wtedy sie na przyszlosc drucik duplikuje.

Od czasu kiedy księgowi projektują internety i gsmy o sensownej
duplikacji mowy nie ma. Coś ostatnio mi się wydaje że wojsko też jest
projektowane przez księgowych. Czekam na systemy szyfrowania z
publicznego przetargu. Doczekam się.

>>> A czesto to radiolinie. Z kierunkowymi antenami.
>>> Zakłocanie w skali kraju tez moze nie byc proste ...
>> Wystarczy zakłucać na zasadzie dywersji. Wysłanie biliona SMSów do
>> wszystkich wojskowych w zasadzie blokuje całościowo taką sieć.
>> Włamanie się lub przejęcie jakiegoś strategicznego celu w tym centrali
>> wydaje się trywialne i do zrobienia kilkoma misiami zrzuconymi we
>> własciwym miejscu.
> Moga przyjsc z zagranicy, ale wtedy w miare latwo odciac.

Nie chodzi o zwykłe SMSy. Chodzi o SMSy sterujace kartami sim,
pochodzące z sabotowanej właśnie centrali.

> Patrz wyzej o druciku.
> Oni chyba tez pomysleli, ze komputer moze sie popsuc, pradu moze
> zabraknac, czy koparka urwie kabel.

Na chwile zabraknie redtuba w połowie Warszawy. No big deal. Gorzej jak
zabraknie na kilkanaście godzin. To skutecznie może utrudnić działanie
służb czy wojska jeśli nie mają innych backupów. A pewnie nie mają.
Pamiętam jak kiedyś opowiadał znajomy krótkofalowiec. Pokazali mu w
urzędzie "łączność awaryjną" w postaci nierozpakowanych radiotelefonów
których nikt nie potrafił obsługiwać, ba, nie wiedzieli nawet do czego
to miało by być. Teraz sobie wyobraźmy kogoś kto ma to użyć podczas
cykonu, wybuchu wulkanu pod Radomiem, uderzenia asteroidy czy
straszliwego wybicia korków w piwnicy starostwa.

Zabawna sprawa, ale kila chińskich krótkofalówek Baofeng zapewne w
przypadku klęski żywiołowej będzie lepszym rozwiązaniem niż cokolwiek co
tam obecnie używamy.

>> Które po 10 godzinach wydadzą ostatnie pierdnięcie.
> To jest wyznaczony czlowiek od dolewania paliwa.

Który nie wie że ma dolać bo mu nikt nie dzwoni że trzeba.

> Ale jak przejmiesz "centrale", to pewnie i wiecej mozliwosci sie otwiera
> :-)

Tym bardziej trzeba kupować popcorn i patrzeć jak wojsko się samo zaora.
Podobnie jak gospodarka oparta o elektronikę której nikt nie testuje bo
po co.

do góry

J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:

> Chociaz ... zniszczenie wszystkich BTS w kraju to moze byc niezle
> wyzwanie, wiec moze ten oficer nie byl az taki glupi.

Wystarczy, że terroryści opanują centralę operatora i dadzą wybór -- albo
wyłączycie sieć i zginiecie bezboleśnie, albo wyrywamy po paluszku.

--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0

do góry

On Fri, 3 Jan 2020 13:01:40 +0100, "J.F."
<j...@p...onet.pl> wrote:
> Drukarki fiskalne Delio zawieraly drobny blad ... a teraz biznesy
> stoja.

Bardziej ciekawe jaki to błąd 20 lat po paranoi y2k....

--
Marek

do góry

On Fri, 3 Jan 2020 18:21:56 +0100, RoMan Mandziejewicz
<r...@p...pl.invalid> wrote:
> Poświęcenie dobra mniejszej wagi na rzecz dobra większej wagi. To
> nie
> musi być od razu ludzkie życie.

Takimi argumentami to wypełnione są postępowania karno-skarbowe. Od
razu śpieszę donieść że nie robią wrażenia na urzędnikach.

--
Marek

do góry

On Fri, 3 Jan 2020 19:06:27 +0100, "J.F."
<j...@p...onet.pl> wrote:
> Chociaz ... zniszczenie wszystkich BTS w kraju to moze byc niezle

Siec gsm wyłącza się jednym czerwonym guzikiem, nic nie trzeba
niszczyć.

--
Marek

do góry

On Fri, 3 Jan 2020 18:11:50 -0000 (UTC), Jacek Maciejewski
<j...@g...pl> wrote:
> Niezłe, LOL!

Chyba jasne że miał na myśli "w czasie pokoju". Wojsko z reguły
funkcjonuje dobrze tylko w tym czasie.

--
Marek

do góry

On 04.01.2020 10:12, Marek wrote:

> Takimi argumentami to wypełnione są postępowania karno-skarbowe.  Od
> razu śpieszę donieść że nie robią wrażenia na urzędnikach.
>

Ale zimno w d. brak chleba i wody raczej zrobi.
A na pewno wcześniej brak kawy ;)

--
Mirek.

do góry

Osoba podpisana jako Marek <f...@f...com>
w artykule <news:almarsoft.8770149533676679154@news.neostrada.p
l> pisze:

> User-Agent: Groundhog 2.08 Newsreader for Android
> http://83.220.108.211/bins/groundhog/

Marek, coś jeszcze dłubiesz przy tym gryzoniu? Bo miałbym parę uwag...

Cross+FUT: pl.news.czytniki

--
Andrzej P. Woźniak u...@p...onet.pl (zamień miejscami z<=>h w adresie)

do góry

Marek wrote:

> Chyba jasne że miał na myśli "w czasie pokoju". Wojsko z reguły
> funkcjonuje dobrze  tylko w tym czasie.

A szosę na Zaleszczyki juz zamknęli? No dobra, z jedego źródła wiem, że
tym razem to będzie Bawaria. :-)

Pozdrawiam, Piotr

do góry