-
1. Data: 2009-10-11 20:34:42
Temat: timingi ramu
Od: "tg" <a...@b...cpl>
od jakiegos czasu mam wrazenie ze komp mi dosyc zwolnil,
jezeli chodzi o cpu wszystko wydaje sie byc ok, procesorozerne
operacje trwaja tyle ile trwaly, natomiast wyglada ze aplikacje
ktore intensywnie grzebia w ramie jakby sie przyblokowaly
zassalem sisoft sandra ktorego uzywam w takich przypadkach
i zeznal co nastepuje
http://img27.imageshack.us/img27/6853/ram1g.jpg
wydaje mi sie ze cos tu nie gra, tylko nie wiem co :P
timingi wydaja sie z grubsza zgadzac z zapisanymi w EPP
poza update biosu do najnowszego (ze wzgledu na update express
gate, drivexperta i paru drobiazgow) nic nie ruszalem,
zeby bylo smieszniej ustawienia sa te same co przed wgrywaniem
nowego, a i nikt sie nie skarzy ze cos sie z pamieciami dzieje
a i pewien nie jestem ze ma to jakis zwiazek bo bios wrzucalem
z 3 miesiace temu a zwolnil jakis miesiac
ustawienia w biosie przywrocone, problem dotyczy dwoch
niezaleznych instalacji 64 bitowej visty z ktorych jedna jest
niemal nieruszana
sprzet to P5Q deluxe z q6600 i 4x 2GB CM2X2048-8500C5D
jakies pomysly?
-
2. Data: 2009-10-12 15:46:02
Temat: Re: timingi ramu
Od: Radosław Sokół <r...@m...com.pl>
tg pisze:
> od jakiegos czasu mam wrazenie ze komp mi dosyc zwolnil,
Parametry pamięci nie mają aż takiego wpływu na wydajność
komputera. Od dawna podsystem pamięci ma wydajność prze-
kraczającą możliwości procesora.
> jezeli chodzi o cpu wszystko wydaje sie byc ok,
Z czego to wnioskujesz?
> operacje trwaja tyle ile trwaly, natomiast wyglada ze aplikacje
> ktore intensywnie grzebia w ramie jakby sie przyblokowaly
A z czego *to* wnioskujesz?
--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\................... Microsoft MVP ......................../
-
3. Data: 2009-10-12 18:19:10
Temat: Re: timingi ramu
Od: "tg" <a...@b...cpl>
"Radosław Sokół" <r...@m...com.pl> wrote in message
news:2009101215460400@grush.one.pl...
>> jezeli chodzi o cpu wszystko wydaje sie byc ok,
>
> Z czego to wnioskujesz?
czesto koduje material wideo, zawsze godzinne kawalki
i twa to zawsze 'na oko' - w zaleznosci od obciazenia - tyle samo
>> operacje trwaja tyle ile trwaly, natomiast wyglada ze aplikacje
>> ktore intensywnie grzebia w ramie jakby sie przyblokowaly
> A z czego *to* wnioskujesz?
obrobka kilkunasto megabajtowych plikow raw z aparatu i automatyczne
laczenie ich w jeden duzy plik trwa znacznie dluzej (przy uzyciu
procesora w granicach nastu % na rdzen - program i ustawienia
caly czas te same)
operacje na ramdysku tez trwaja nieco dluzej niz jeszcze miesiac
temu
podejrzanym bylby tu tez twardy dysk, ale mam 4 takie same, smart
nic niepokojacego pokazuje i nie ma znaczenia na ktorym dysku
obrabiane dane leza, defragmentacja automatyczna z tymi samymi
ustawieniami od zawsze, zreszta plikow przybywa mi bardzo powoli
pracuje przez wiekszosc czasu z plikami o bardzo zblizonych
rozmiarach i poprostu nagle mam odczucie ze pewne operacje
trwaja o dobre 25% czasu wiecej
wrzuce poprzedni bios, domyslne ustawienia, przywroce zapasowy
system z backupu i zobacze czy cos sie zmieni na lepsze
-
4. Data: 2009-10-13 09:50:50
Temat: Re: timingi ramu
Od: Heraklit <w...@p...onet.pl>
Był 11 październik (niedziela), gdy o godzinie 22:34 *tg* w pocie czoła
naskrobał(a):
> http://img27.imageshack.us/img27/6853/ram1g.jpg
wartość "Row Refresh Cycle Time" ustawiona jest na 52 clocks -> to dość
duża wartość. Czy rzeczywiście to jest prawidłowe ustawienie?
--
Pozdrawiam,
Post stworzono 2009-10-13 11:48:40
-
5. Data: 2009-10-13 13:30:14
Temat: Re: timingi ramu
Od: "tg" <a...@b...cpl>
"Heraklit" <w...@p...onet.pl> wrote in message
news:1acspy7mtcgmj$.1hp8kvcqh7gah$.dlg@40tude.net...
>> http://img27.imageshack.us/img27/6853/ram1g.jpg
>
> wartość "Row Refresh Cycle Time" ustawiona jest na 52 clocks -> to dość
> duża wartość. Czy rzeczywiście to jest prawidłowe ustawienie?
z tego co widze http://www.ocztechnologyforum.com/forum/showthread.p
hp?t=35435
to tak, zreszta sprawdzilem nizsze ustawienia, bez zmian niestety