On 2012-01-10 14:13, McRella wrote:

> Jak się komuś chce odpisać, albo miał podobny przypadek to proszę o
> wypowiedź na temat.
> dziękuję

W Bolandzie bez zmian.
Jakie masz pisemne uzasadnienie swoich "bezpodstawnych
roszczeń"?(oczywiście ironizuję, ale pytanie poważne).

Jak masz - Przecznik Konsumenta. Nie masz - dostań - pisz do nich za
potwierdzeniem odbioru. Jak nie odpiszą - to też o czymś świadczy.

Potem do sądu z Przecznikiem - to nie tani telefon - tu kosztuje pół
średniej wypłaty (ile np w UK jest "pół średniej" wie kol. WG ;-)).

--
Pozdr., TG
_________________________________________
"Ty sam jesteś pomnikiem głupi szczylu."

do góry

Użytkownik "qwerty" napisał w wiadomości
Użytkownik "J.F" napisał w wiadomości grup
>> Jak nie udowodnisz, to za co ma ponosic ? :-)
>> A oni i tak stwierdza ze peknieta plyta glowna albo telefon nosi
>> slady dzialania i kto wie - moze nawet maja racje :-)

>Prędzej zalania.

Moze i zalany, ale tu uzyszkodnik sam zeznal ze rzucal telefonem bez
opamietania, wiec moglo cos popekac na plytce, nawet dzialalo, ale
przy pierwszej okazji sie ujawnilo :-)

J.

do góry