>> to czy skorzystales w pelni ze swoich uprawnien?
>> Zglosiles uszkodzenie, reklamacje, skarge do regulatora?
>
> A niby co zrobiłem wcześniej? Czekałem z założonymi rękami i liczyłem na
> cud?

Nie wiem, dlatego pytam, A Twoja ironia nie zastapi rzeczowej odpowiedzi.

> Nawet dziady po miesiącu od zgłoszenia problemu (jak to studenty na
> infolinii) nie miały nic do powiedzenia w temacie gdy pytałem co ustalili
> w sprawie i dlaczego tak a nie inaczej.

Czyli zglosiles uszkodzenie i czekales miesiac. No to faktycznie sporo
zrobiles.

> Skoro nie ustalono to drąże temat tutaj, a twoje pytania przypominają mi
> wszelakie infolinie, gdzie dzwoniący na pewno jest debilem i liczy, że bez
> zgłoszenia sami się domyślą, że coś jest u nich niesprawne.

Moje pytania wynikaja ze znajomosci uprawnien abonenta, z ktorych sam
korzystam.

> Tak jak domyślają się wszelacy zarządcy dróg czy to miejskich czy
> wojewódzkich, czy krajowych, czy też miejskiej zieleni, gdzie jak im
> usterki nie zgłosisz to oni nawet po roku tego nie wypatrzą, że jest
> defekt, awaria, bo naprodukowali tyle makulatury na swoich meblach, że nic
> już przez nią nie widzą co się dzieje dookoła nich. Ale kapustę podatnika
> czeszą.

NTG