W dniu 2016-04-06 o 23:29, 2late pisze:
> On 06/04/2016 10:16, Jan Kowalski wrote:
>> Problem jest taki. Po sfinalizowaniu płyty(DVDRW) w stacjonarnej
>> nagrywarce
>> wkładam do nagrywarki w laptopie i jej nie widzi. Przynajmniej za
>> pierwszym
>> razem. I tak wkładam i wyciągam ok. pięć - dziesięć razy i w końcu
>> zaskakuje. Co to znaczy?
>>
>> ---
>> Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie
>> antywirusowe Avast.
>> https://www.avast.com/antivirus
>>
>
> Ze sygnaturka avasta blokuje ci naped.
>

Ja wiem, że taka sygnatura może być deczko irytująca, ale zdumiewa mnie,
że tak często ludziska dają temu wyraz, i to w dość ostrych słowach
(czasami). Kochani! Każdy ma prawo do decydowania o tym, co będzie miał
w podpisie. i dopóki nie narusza netykiety, to obsobaczanie go za nią
jest z lekka niegrzeczne. A poza tym Avast jest (chyba nadal?) dostępny
m.in. jako darmowy, więc nie może być mowy o kryptoreklamie komercyjnej,
a jest swoistym trybutem na rzecz twórców programu, którzy wszak
świadczą jakąś pomoc _za_darmo_!

A co do problemu z płytą, to może pomóc nagranie jej ponownie, ale na
tym urządzeniu, które ma ją czytać? Wtedy prawdopodobieństwo
nie-odczytania powinno zmaleć.