-
1. Data: 2010-04-21 12:25:20
Temat: (spam) nic tylko taksówkarzem zostać...
Od: ad <a...@w...pl>
Tak mnie naszło właśnie po telefonie żony. Pojechała do Warszawy
pociągiem. Wysiadła na dworcu, poprosiła o kurs z dworca na obrzeża -
około 20 km.
Zapłaciła 600zł (sześćset złotych)!!!
Niektórzy tyle zarabiają przez dwa tygodnie pracy.... :/
-
2. Data: 2010-04-21 12:30:23
Temat: Re: (spam) nic tylko taksówkarzem zostać...
Od: "m" <...@n...pq>
Użytkownik "ad" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hqmjq7$6hl$1@news.task.gda.pl...
> Tak mnie naszło właśnie po telefonie żony. Pojechała do Warszawy
> pociągiem. Wysiadła na dworcu, poprosiła o kurs z dworca na obrzeża -
> około 20 km.
> Zapłaciła 600zł (sześćset złotych)!!!
> Niektórzy tyle zarabiają przez dwa tygodnie pracy.... :/
Wszędzie dobrze, gdzie nas ma
Taki kurs zdarza się rzadko
40km to 15zł/km
Dała się orżnąc?
http://grupy.3mam.net/taxi/
Najdroższy przy 3 taryfie byłby 180zł
-
3. Data: 2010-04-21 12:30:34
Temat: Re: (spam) nic tylko taksówkarzem zostać...
Od: "Zbig" <k...@w...plSPAM>
> Zapłaciła 600zł (sześćset złotych)!!!
to duzo?
wiesz jak oni ryzykujo?
jk
-
4. Data: 2010-04-21 12:33:11
Temat: Re: (spam) nic tylko taksówkarzem zostać...
Od: Rafał <r...@o...pl>
ad pisze:
> Tak mnie naszło właśnie po telefonie żony. Pojechała do Warszawy
> pociągiem. Wysiadła na dworcu, poprosiła o kurs z dworca na obrzeża -
> około 20 km.
> Zapłaciła 600zł (sześćset złotych)!!!
> Niektórzy tyle zarabiają przez dwa tygodnie pracy.... :/
jak zapytała "ile za kilometr?" to jaką dostała odpowiedź?
"złoty trzydzieści" czy "złotych trzydzieści" ? :)
-
5. Data: 2010-04-21 12:39:29
Temat: Re: (spam) nic tylko taksówkarzem zostać...
Od: "bratPit[pr]" <k...@o...pl>
> Tak mnie naszło właśnie po telefonie żony. Pojechała do Warszawy
> pociągiem. Wysiadła na dworcu, poprosiła o kurs z dworca na obrzeża -
> około 20 km.
> Zapłaciła 600zł (sześćset złotych)!!!
> Niektórzy tyle zarabiają przez dwa tygodnie pracy.... :/
cóż, może niech zacznie oglądać TV, słuchać radia albo czytać gazety,
brat
-
6. Data: 2010-04-21 12:39:40
Temat: Re: (spam) nic tylko taksówkarzem zostać...
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-04-21, ad <a...@w...pl> wrote:
> Tak mnie naszło właśnie po telefonie żony. Pojechała do Warszawy
> pociągiem. Wysiadła na dworcu, poprosiła o kurs z dworca na obrzeża -
> około 20 km.
> Zapłaciła 600zł (sześćset złotych)!!!
> Niektórzy tyle zarabiają przez dwa tygodnie pracy.... :/
To nie była legalna taksówka...
Krzysiek Kiełczewski
-
7. Data: 2010-04-21 12:42:19
Temat: Re: (spam) nic tylko taksówkarzem zostać...
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Wed, 21 Apr 2010 12:39:29 +0200, bratPit[pr] napisał(a):
> cóż, może niech zacznie oglądać TV, słuchać radia albo czytać gazety,
mówisz, że propozycja żeby zaczęła myśleć to już za duże oczekiwanie?
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"
-
8. Data: 2010-04-21 12:44:04
Temat: Re: (spam) nic tylko taksówkarzem zostać...
Od: to <t...@a...xyz>
ad wrote:
> Tak mnie naszło właśnie po telefonie żony. Pojechała do Warszawy
> pociągiem. Wysiadła na dworcu, poprosiła o kurs z dworca na obrzeża -
> około 20 km.
> Zapłaciła 600zł (sześćset złotych)!!! Niektórzy tyle zarabiają przez dwa
> tygodnie pracy.... :/
Trafiła na dworcowych naciągaczy "30 zł za kilometr" i pewnie nie była to
taksówka (bo oni chyba mają górny limit) tylko "przewóz osób".
--
cokolwiek
-
9. Data: 2010-04-21 12:46:03
Temat: Re: (spam) nic tylko taksówkarzem zostać...
Od: maciej debski <m...@b...pl>
On Apr 21, 11:25 am, ad <a...@w...pl> wrote:
> Tak mnie nasz o w a nie po telefonie ony. Pojecha a do Warszawy
> poci giem. Wysiad a na dworcu, poprosi a o kurs z dworca na obrze a -
> oko o 20 km.
> Zap aci a 600z (sze set z otych)!!!
> Niekt rzy tyle zarabiaj przez dwa tygodnie pracy.... :/
gratuluje madrej zony.
mac
-
10. Data: 2010-04-21 12:47:20
Temat: Re: (spam) nic tylko taksówkarzem zostać...
Od: "bratPit[pr]" <k...@o...pl>
>> cóż, może niech zacznie oglądać TV, słuchać radia albo czytać gazety,
>
> mówisz, że propozycja żeby zaczęła myśleć to już za duże oczekiwanie?
metoda małych kroczków, zacznijmy od poznawania otaczającego świata, na
myślenie przyjdzie czas później,
brat