-
481. Data: 2012-10-22 01:02:20
Temat: Re: sortowanie
Od: Edek Pienkowski <e...@g...com>
Ponurą porą Sun, 21 Oct 2012 21:59:17 +0000, PK wyszeptał:
> Gdyby kod Office był dostępny, to też zadowoliłbym się gwarancją
> Microsoftu. Nie kupuję oprogramowania po to, żeby się podniecać kodem,
> tylko żeby z niego korzystać. Po prostu nie mam czasu na sprawdzanie
> implementacji każdej funkcji, której używam.
>
> Jak kupujesz pralkę, to też ją rozkręcasz i sprawdzasz każdą część?
Zdarzyło mi się poprawiać embeddowanie jednego kombajnu w innym.
Zajęło mi to 5 minut, a w innym przypadku otrzymałbym po tygodniu
odpowiedź "tej kombinacji nie wspieramy". (chodziło o kwestię
popupowego menu w embedowanej części okna - traciło focus).
--
Edek
-
482. Data: 2012-10-22 01:03:10
Temat: Re: sortowanie
Od: "Stachu 'Dozzie' K." <d...@g...eat.some.screws.spammer.invalid>
On 2012-10-21, Edek Pienkowski <e...@g...com> wrote:
> Ponurą porą Sun, 21 Oct 2012 22:08:18 +0000, Stachu 'Dozzie' K. wyszeptał:
>
>> Wiesz, Microsoft potrafił nieprawidłowo używać algorytmów szyfrujących
>> mimo że zatrudniał znanego kryptologa (L. Lamporta). Miałem z tego
>> całkiem sporo uciechy swojego czasu.
>>
>> Osobiście nie ufałbym zbytnio zapewnieniom Microsoftu.
>
> Ojtam ojtam, działało? Działało.
Właśnie w tym sęk, że nie działało. Znaczy dało się dokument Office
odszyfrować bez uprzedniej znajomości klucza.
--
Secunia non olet.
Stanislaw Klekot
-
483. Data: 2012-10-22 01:03:56
Temat: Re: sortowanie
Od: Edek Pienkowski <e...@g...com>
Ponurą porą Sun, 21 Oct 2012 22:08:18 +0000, Stachu 'Dozzie' K. wyszeptał:
> Wiesz, Microsoft potrafił nieprawidłowo używać algorytmów szyfrujących
> mimo że zatrudniał znanego kryptologa (L. Lamporta). Miałem z tego
> całkiem sporo uciechy swojego czasu.
>
> Osobiście nie ufałbym zbytnio zapewnieniom Microsoftu.
Ojtam ojtam, działało? Działało.
--
Edek
-
484. Data: 2012-10-22 01:15:07
Temat: Re: sortowanie
Od: Edek Pienkowski <e...@g...com>
Ponurą porą Sun, 21 Oct 2012 14:01:15 -0700, Roman W wyszeptał:
>> Ci dobrze wychowani nigdy nie zadają kłopotliwych pytań, nigdy nie mają
>> wątpliwości, nigdy nie odzywają się przy starszych. Są - do pewnego
>> stopnia - geniuszami "miękkich umiejętności" - robią jakieś karierki -
>> ale w twardej nauce to nie wystarcza. I dlatego nie ma polskich uczelni
>> w liście 500 itd. itp.
>
> Nie ma ich m.in. dlatego, ze w polskiej nauce jest tyle bucerii, co
> ludzi po prostu zniecheca.
M.in. też ich nie ma dlatego, bo w użyciu komputera są tylko stopień
powyżej większości sekretarek: office i kilka programów do liczenia.
Boli jak się takie rzeczy czyta, oprócz humanistów oczywiście.
Nie chcę się wdawać w dyskusję kto jest bucem a kto nie, ale w polskiej
kulturze ogólnie lepiej jest się nie wychylać i już jakiś czas temu
zauważyłem, że ma to przemożny wpływ na to co ludzie mówią, o czym nie
mówią, co robią i czego nie robią. Mówię i o nauce i o niektórych firmach,
meritum przegrywa z kulturą, choćby ci kulturalni byli po prostu dość
głupi i jechali na zgadzaniu się z równie ważnymi często do granic
absurdu.
Mam nadzieję, że to powyższe to tylko mój odpał w dziwną stronę, ale
takie miałem w paru miejscach wrażenie.
--
Edek
-
485. Data: 2012-10-22 01:16:35
Temat: Re: sortowanie
Od: Roman W <r...@g...com>
W dniu niedziela, 21 października 2012 22:44:21 UTC+1 użytkownik slawek napisał:
> Użytkownik "PK" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:s...@n...notb-home.
..
>
> >No i na czym polega ta wyższość?
> >Co dałaby Ci wiedza o algorytmie użytym w Excelu?
>
> 1. Właśnie na wiedzy o algorytmie użytym w Excelu.
??
>
> 2. Zaspokoiła by moją ciekawość.
Naprawde nie masz lepszych rzeczy do roboty, np. podnoszenie pozycji swojego
uniwersytetu w jakims rankingu?
> 3. Tego nie wiesz - jeżeli nie wiesz nawet jaki to algorytm.
Gdyby wiedzial jaki to algorytm, nic by to nie zmienilo, bo implementacja moglaby byc
taka, ze pracowalby dlugo i mial duze wymagania pamieciowe. Tak
czy inaczej, musi go przetestowac na danych, ktore go intereuja.
RW
-
486. Data: 2012-10-22 01:17:36
Temat: Re: sortowanie
Od: Roman W <r...@g...com>
W dniu niedziela, 21 października 2012 23:11:43 UTC+1 użytkownik slawek napisał:
> Użytkownik "PK" napisał w wiadomości grup
>
> dyskusyjnych:s...@n...notb-home.
..
>
>
>
> >Nie muszę tego wiedzieć. Microsoft mówi mi, że algorytm jest stabilny.
>
>
>
> No comment.
Nie tylko Microsoft, rowniez kupa ludzi ktorzy uzywaja Excela podziela te opinie.
RW
-
487. Data: 2012-10-22 01:20:30
Temat: Re: sortowanie
Od: Edek Pienkowski <e...@g...com>
Ponurą porą Sun, 21 Oct 2012 23:03:10 +0000, Stachu 'Dozzie' K. wyszeptał:
> On 2012-10-21, Edek Pienkowski <e...@g...com> wrote:
>> Ponurą porą Sun, 21 Oct 2012 22:08:18 +0000, Stachu 'Dozzie' K.
>> wyszeptał:
>>
>>> Wiesz, Microsoft potrafił nieprawidłowo używać algorytmów szyfrujących
>>> mimo że zatrudniał znanego kryptologa (L. Lamporta). Miałem z tego
>>> całkiem sporo uciechy swojego czasu.
>>>
>>> Osobiście nie ufałbym zbytnio zapewnieniom Microsoftu.
>>
>> Ojtam ojtam, działało? Działało.
>
> Właśnie w tym sęk, że nie działało. Znaczy dało się dokument Office
> odszyfrować bez uprzedniej znajomości klucza.
Ojtam ojtam^2, z kluczem się dało to działało.
Bo to jeden Microsoft takie rzeczy odwala: ludzie myślą, że za stówkę
kupią szyfrowany USB, a tu potem ktoś zauważa, że nieodpowiedni kod -
fakt, AESem przechowywany - odłącza wewnętrznie zasilanie. Wystarczy
zewrzeć i masz zwykły USB.
A tu widzę czepiamy się jakiejś kryptologii ;)
--
Edek
-
488. Data: 2012-10-22 01:24:24
Temat: Re: sortowanie
Od: Roman W <r...@g...com>
W dniu niedziela, 21 października 2012 23:51:19 UTC+1 użytkownik Edek Pienkowski
napisał:
> Ponurą porą Sun, 21 Oct 2012 14:05:50 -0700, Roman W wyszeptał:
>
> > W dniu niedziela, 21 października 2012 18:50:46 UTC+1 użytkownik Edek
> > Pienkowski napisał:
> >> Ponurą porą Sun, 21 Oct 2012 14:14:19 +0000, PK wyszeptał:
> >> > On 2012-10-21, Edek Pienkowski <e...@g...com> wrote:
> >> >> Natomiast przez ten bias pomijasz większość oprogramowania
> >> >> OpenSource,
> >> >> widzisz tylko te, które są kopią, bo tych szukasz.
> >> >
> >> > Bo głównie takie istnieją. Mało jest projektów opensource, które
> >> > zdobyły dużą popularność nie będąc klonami jakichś zamkniętych
> >> > (głównie płatnych) rozwiązań. Z biegiem czasu nawet otwarte linuxowe
> >> > DE zaczynają przypominać Windowsa / OS X.
> >>
> >> Coś tu nie gra, bo ja dużo uzywam aktualnie nowego Gnome i do Win 7 nie
> >> mogę się przesiąść bez zastąpienia większości nawyków.
> >
> > Win 7 jest dosc "swieze" i tego jeszcze nie zdazyli sklonowac :)
>
> Podstaw pod Win7 dowolny inny XP i jest to samo. Z Win 7 sklonowali
> automatyczne zachowania okien przy przenoszeniu, ale ja to zawsze wywalam
> bo mi tylko przeszkadza. Inne cechy nie wiem skąd są, nie widziałem ich
> nigdzie wcześniej.
No ale teraz mowimy o pierdolach, takich jak pozycja przycisku zamykajacego okno
(OIDP byla o to ostra klotnia w Gnome kiedys). Kiedy popatrzec na DUZE innowacje,
takie jak sama koncepcja srodowiska okienkowego sterowanego myszka, koncepcja arkusza
kalkulacyjnego, relacyjne bazy danych, czy ze swiezszych
zintegrowane zarzadzanie mediami w stylu iTunes albo rozbudowane aplikacje WWW w
stylu Gmail -- to wszystko to wprowadzily do uzytku firmy komercyjne albo osrodki
akademickie. Ruch Open Source podaza ich sladami i reimplementuje
cudze pomysly, najwyzej je zmieniajac w detalach (takie jak jakis tam szczegol
zachowania okna przy przenoszeniu, o ktrym wspomniales).
Jesli uwazasz ze jest inaczej, to bardzo prosze -- podaj przyklad duzej innowacji
ktora narodzila sie w srodowisku Open Source.
> > Jacys kolesie probowali cos takiego sprzedawac, ale nie bylo popytu:
> > http://www.resolversystems.com/eol.php
>
> To jakiś poroniony pomysł. I to pod tym linkiem i próby sprzedaży.
>
> > Wiec moze dlatego sa tylko wersje OS.
>
> Zdanie does not compute, nie wiem co miałeś na myśli.
>
Wiec moze tylko dlatego nie ma komercyjnych zamiennikow Excela, bo nie ma
na to rynku.
RW
-
489. Data: 2012-10-22 01:28:02
Temat: Re: sortowanie
Od: Roman W <r...@g...com>
W dniu poniedziałek, 22 października 2012 00:09:51 UTC+1 użytkownik Edek Pienkowski
napisał:
> Nie chcę się wdawać w dyskusję kto jest bucem a kto nie, ale w polskiej
> kulturze ogólnie lepiej jest się nie wychylać i już jakiś czas temu
> zauważyłem, że ma to przemożny wpływ na to co ludzie mówią, o czym nie
> mówią, co robią i czego nie robią. Mówię i o nauce i o niektórych firmach,
> meritum przegrywa z kulturą, choćby ci kulturalni byli po prostu dość
> głupi i jechali na zgadzaniu się z równie ważnymi często do granic
> absurdu.
>
> Mam nadzieję, że to powyższe to tylko mój odpał w dziwną stronę, ale
> takie miałem w paru miejscach wrażenie.
No wlasnie, w Polsce jest powszechna wiara w alternatywe: albo meritum, albo kultura.
Ze jak ktos nie wrzeszczy na drugiego po slawkowemu "tfoje argomendy som gupie!!111"
to jest kulturalna ciota i zgadza sie na brednie. Polecam popracowac w firmie
zachodniej (tzn. nie polskiej filii...), to zobaczysz, ze
ludzie moga zniszczyc cudze argumenty do imentu nie naruszajac zasad dobrego
wychowania i pozwalajac dyskutantowi wyjsc z twarza.
RW
-
490. Data: 2012-10-22 01:46:26
Temat: Re: sortowanie
Od: "Stachu 'Dozzie' K." <d...@g...eat.some.screws.spammer.invalid>
On 2012-10-21, Roman W <r...@g...com> wrote:
> Kiedy popatrzec na DUZE innowacje, takie jak sama koncepcja srodowiska okienkowego
sterowanego myszka, koncepcja arkusza kalkulacyjnego, relacyjne bazy danych, czy ze
swiezszych
> zintegrowane zarzadzanie mediami w stylu iTunes albo rozbudowane aplikacje WWW w
stylu Gmail -- to wszystko to wprowadzily do uzytku firmy komercyjne albo osrodki
akademickie. Ruch Open Source podaza ich sladami i reimplementuje
> cudze pomysly, najwyzej je zmieniajac w detalach (takie jak jakis tam szczegol
> zachowania okna przy przenoszeniu, o ktrym wspomniales).
>
> Jesli uwazasz ze jest inaczej, to bardzo prosze -- podaj przyklad duzej innowacji
ktora narodzila sie w srodowisku Open Source.
CFEngine. RRD.
--
Secunia non olet.
Stanislaw Klekot