-
371. Data: 2012-10-20 08:53:19
Temat: Re: sortowanie
Od: Edek Pienkowski <e...@g...com>
Ponurą porą Sat, 20 Oct 2012 08:16:07 +0200, slawek wyszeptał:
> Użytkownik "Edek Pienkowski" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:k5puin$58s$...@m...internetia.pl...
>
>>Nie wiem, nie próbowałem nigdy użyć gnuplota, nie bardzo wiem co to
>>jest, przypuszczam że drobna zabawka do wykresów.
>
> Takie coś jak vi, tyle że nie edytor lecz rysowacz wykresów.
>
> Zwykle już jest zainstalowany w Linuksie. W MS Windows wystarczy
> rozpakować zip i już działa.
>
> Robi wykresy xy, rysuje mapy i powierzchnie. Praktycznie działa na
> wszystkim - na Amidze chyba też.
>
> Jest trywialnie prosty w użyciu - a daje wykresy publish ready.
>
> Zresztą - wpisz sobie "gnuplot" w Google - to rzuci cię chyba na
> www.gnuplot.info - i tam będzie galeria obrazków.
>
> Wielką zaletą gnuplota jest to, że "jego" pliki .plt są tekstowe i
> zupełnie czytelne dla człowieka. Można więc łatwo użyć bash+sed+gnuplot
> i zautomatyzować sobie robienie rysunków, a nawet filmików (robisz
> paręnaście tysięcy rysunków jako jpeg-i, sklejasz je w film... to trwa
> kwadrans, może dłużej) Można też puścić gnuplot w pipeline i takie tam.
>
> Kolejną wielką zaletą gnuplot-a jest możliwość wrzucania na rysunki
> tekstu napisanego jak w TEX: czyli greka, równania, całki, cokolwiek.
>
> Niemniej jednak dla przeciętnego "białego kołnierzyka" jest to narzędzie
> za trudne w obsłudze - dla nich wszystko poza Excel-em jest za trudne (a
> i sam Excel też, do VBA nie zaglądają).
Dzięki, takie miałem wyobrażenie właśnie. Jak będę potrzebował przeczytam
mana albo zacznę od obrazków.
--
Edek
-
372. Data: 2012-10-20 08:54:21
Temat: Re: sortowanie
Od: Edek Pienkowski <e...@g...com>
Ponurą porą Fri, 19 Oct 2012 03:33:39 -0700, kenobi wyszeptał:
>> nie potrzebuję, bo robię tak stosunkowo proste programy na konsolę.
>>
>>
> ja tez ostatnio robie na konsole
Żeby nie odbiegać od tematu, ja robię gdzie indziej :)
--
Edek
-
373. Data: 2012-10-20 10:33:38
Temat: Re: sortowanie
Od: PK <P...@n...com>
On 2012-10-20, slawek <h...@s...pl> wrote:
> Czy ty wiesz o czym piszesz?
Wiem.
> Czy tylko robisz reklamę produktom MS - tj. Excel-owi?
Nie muszę mu robić reklamy. Radzi sobie bez tego bardzo dobrze.
Czy Ty musisz robić reklamę darmowemu oprogramowaniu?
> Jeżeli tak, to może napisz jeszcze jak bardzo niezbędny jest np. Visio. A co
> tam!
Ale o co Ci chodzi właściwie?
Jestem na tej grupie od niedawna i się nie orientuję. Zawsze jesteś
taki upierdliwy? Czy istnieje jakiś sposób na przekonanie Cię, żebyś
się ode mnie - mówiąc potocznie - odwalił?
pozdrawiam,
PK
-
374. Data: 2012-10-20 10:40:46
Temat: Re: sortowanie
Od: PK <P...@n...com>
On 2012-10-20, slawek <h...@s...pl> wrote:
> Jest trywialnie prosty w użyciu - a daje wykresy publish ready.
Po godzinie bujania się z parametrami.
Wykresy publication-ready (bo tak to się poprawnie pisze) dają m.in.
Matlab, Matplotlib. Porównaj sobie.
Standardowe wykresy z Gnuplota są poprawne technicznie, ale po prostu
okrutnie brzydkie.
> Niemniej jednak dla przeciętnego "białego kołnierzyka" jest to narzędzie za
> trudne w obsłudze - dla nich wszystko poza Excel-em jest za trudne (a i sam
> Excel też, do VBA nie zaglądają).
Twoja wiedza o "białych kołnierzykach" jest powalająca. Kultura
wypowiedzi również.
Nie przyjęli Cię do banku i się znęcasz? O co Ci chodzi?
pozdrawiam,
PK
-
375. Data: 2012-10-20 12:45:37
Temat: Re: sortowanie
Od: "slawek" <h...@s...pl>
Użytkownik "PK" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:s...@n...notb-home.
..
>Ale o co Ci właściwie chodzi?
O to, bo widzę tobie trzeba tłumaczyć tak ze cztery razy abyś zrozumiał, że
"byle-jaki-aby-szybki" generator liczb losowych jest do niczego nikomu nie
potrzebny.
Konieczne jest NAJPIERW określenie jakości - a potem "przetarg". Inaczej
wyjdzie jak ze wszystkim co ma być tylko tanie: będzie do niczego.
-
376. Data: 2012-10-20 14:03:57
Temat: Re: sortowanie
Od: "slawek" <h...@s...pl>
Użytkownik "PK" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:s...@n...notb-home.
..
>Matlab, Matplotlib. Porównaj sobie.
Matlab kosztuje "trochę" więcej i potrafi mniej więcej to samo. A czasami
nawet jakby mniej. (W tym też jest praca z pendrive.) Octave wywołuje
gnuplot.
Jeżeli np. mam zrobić program, a ten program ma rysować wykresy, a całość ma
być free-for-all - to Matlab po prostu odpada. I tak samo Excel. Po prostu i
już.
A jeżeli to ma być za pieniądze - to chyba lepiej jak one trafią do mojej
kieszeni - a nie dla MathWorks i/lub MS ?
>Standardowe wykresy z Gnuplota są poprawne technicznie, ale po prostu
>okrutnie brzydkie.
Prawda bywa brzydka. Oczywiście można robić słitaśne wykresy a'la Excel...
tylko że "poprawnie technicznego" wykresu z naniesionymi odchyleniami
standardowymi nie da się i już. Ba! Co najmniej w dwóch podręcznikach
autorzy próbowali niesamowitych wyczynów gimnastycznych - ukryte serie
danych i takie tam - ale efekty baardzo mizerne.
>Nie przyjęli Cię do banku i się znęcasz? O co Ci chodzi?
Przyjęli cię do banku? Nie martw się - zwolnią!
-
377. Data: 2012-10-20 14:59:32
Temat: Re: sortowanie
Od: PK <P...@n...com>
On 2012-10-20, slawek <h...@s...pl> wrote:
> O to, bo widzę tobie trzeba tłumaczyć tak ze cztery razy abyś zrozumiał, że
> "byle-jaki-aby-szybki" generator liczb losowych jest do niczego nikomu nie
> potrzebny.
Ale zdarza Ci się używać jakichś RNG czy tak podejrzewasz?
Czy taki np. generator kongruentny uważasz za dobry? Bo istnieją
zastosowania, gdzie jest używany bardzo powszechnie i z sukcesami.
BTW: te "lepsze" generatory zazwyczaj także korzystają z LCG (choćby
do generowania seedów).
pozdrawiam,
PK
-
378. Data: 2012-10-20 15:36:47
Temat: Re: sortowanie
Od: PK <P...@n...com>
On 2012-10-20, slawek <h...@s...pl> wrote:
> Matlab kosztuje "trochę" więcej i potrafi mniej więcej to samo. A czasami
W kwestii rysowania wykresów owszem - możliwości są zbliżone do
Gnuplota. Tyle że Matlab to jednak "trochę" więcej niż soft do rysowania
wykresów.
> nawet jakby mniej. (W tym też jest praca z pendrive.) Octave wywołuje
Nie wiem czy ktoś przejmował się pracą z pendrive w sofcie za kilka
kilka tysięcy USD, który kupuje się głównie na stacje robocze i klastry.
Za to istnieją takie bonusy jak Matlab Cloud i Matlab Mobile.
> A jeżeli to ma być za pieniądze - to chyba lepiej jak one trafią do mojej
> kieszeni - a nie dla MathWorks i/lub MS ?
^^^^^
Myślałem, że na *.programming czegoś takiego nie zobaczę. :o
Poza tym oczywiście kupienie i korzystanie z Matlaba jest
rozwiązaniem wielokrotnie tańszym i nieporównywalnie szybszym oraz
wygodniejszym niż pisanie czegoś od zera (nawet z wykorzystaniem
darmowych narzędzi i języków). Właśnie dlatego Matlab jest tak
bardzo popularny (czy to w przemyśle, finansach czy R&D).
A Octave, którego wspomniałeś, jest softem niezmiernie złym w
pratycznym wykorzystywaniu. Za to doskonale sprawdza się w edukacji.
> Prawda bywa brzydka. Oczywiście można robić słitaśne wykresy a'la Excel...
> tylko że "poprawnie technicznego" wykresu z naniesionymi odchyleniami
> standardowymi nie da się i już. Ba! Co najmniej w dwóch podręcznikach
Och ależ da się (zarówno w osi X jak Y, różne dodatnie i ujemne, czyli
to samo co w Gnuplocie).
Nie wiem także co to znaczy "słitaśne". Jeśli chodzi Ci o atrakcyjność
wizualną, to jest ona wymagana (od prac licencjackich po publikacje
w Nature). Jeśli naukowiec nie umie tego zrobić sam, to edytor robi
to za niego (ale rzadko za darmo).
pozdrawiam,
PK
-
379. Data: 2012-10-20 17:02:27
Temat: Re: sortowanie
Od: "slawek" <s...@h...pl>
Użytkownik "PK" <P...@n...com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:s...@n...notb-home.
..
> Czy Ty musisz robić reklamę darmowemu oprogramowaniu?
Gdzie? Kiedy?
Ja nie dzielę programów na darmowe i niedarmowe. Ja dzielę na dobre i na
złe.
Excel jest względnie ok, ale... zdziwisz się... poza Excel'em są jeszcze
inne programy, a świat nie kończy się na fakturowaniu i zliczaniu "ile było
dni roboczych."
Dlatego jeżeli np. do rysowania wykresów od Excela 1000x lepszy jest
gnuplot, to używam gnuplota. Nawet mając parę innych, komercyjnych,
programów. Przynajmniej łatwo wysłać potem rysunek do publikacji - pakiet MS
Office jest beznadziejny pod tym względem. Ale każdy robi takie rysunki,
jakie są mu potrzebne. Niektórym potrzebne są jedynie słupki poparcia i
dynamiczny wzrost, może jakieś kursy franka. Do tego Łojfis - jakikolwiek -
może się nadawać. Ba, jest nawet całkiem zgrabna biblioteka MS, .NET i
okolice, oferująca takie jak w Excelu wykresy spod C# i C++. Paskudnie
zakopana dokumentacja - trudno na nią trafić, choć jest darmowa. Tak, MS też
rozdaje bezpłatnie.
> Ale o co Ci chodzi właściwie?
Że piszesz tak, jakby ci płacili za reklamę produktów MS na grupach
dyskusyjnych. Ot, taki troll - trend setter.
> Jestem na tej grupie od niedawna i się nie orientuję. Zawsze jesteś
> taki upierdliwy? Czy istnieje jakiś sposób na przekonanie Cię, żebyś
> się ode mnie - mówiąc potocznie - odwalił?
Tak. Nie.
Tzn. jestem baardzo upierdliwy. Bardzo. Uwierz. Szczerze ostrzegam. Bo poza
tym - to jestem też uczciwy i staram się przestrzegać fair play. Na przykład
jak są dobre darmowe programy - to piszę/mówię że są. A jak komercyjny
produkt to kaszana - to też. A jak darmowy produkt to kicha - to też. A jak
coś jest dobrego (choć za pieniądze) to też. I wszelkie vice wersa.
Nie. Bo nikt się tu nie czepia ciebie (niezłą masz manię wielkości), ale
tego co piszesz. To co piszesz to - w większości - albo bzdury, albo zwykły
FUD, albo próba promocji produktów MS. Skoro piszesz je do grupy
dyskusyjnej... no cóż, musisz się liczyć z tym, że będzie to dyskutowane.
Przestań pisać - a nikt nie będzie komentował tego co napisałeś.
-
380. Data: 2012-10-20 18:08:57
Temat: Re: sortowanie
Od: Roman W <r...@g...com>
W dniu sobota, 20 października 2012 07:16:23 UTC+1 użytkownik slawek napisał:
> Jest trywialnie prosty w użyciu - a daje wykresy publish ready.
To jest totalna bzdura. Gnuplot nadaje sie do szybkiego podgladu danych, ale zeby
dostac z niego cos co sie nadaje do publikacji, trzeba sie zdrowo nameczyc. To juz
nawet Excel jest lepszy (dopoki mowimy o 2D), nie mowiac o Matlabie.
RW