Dawno, dawno temu, za siedmioma gorami...

A poważniej - w ubiegłym wieku kupiłem mały TV Sony z kineskopem Trinitron.
Model KV1984MT. Skąd mam model? Z nalepki. Wciąż działa u mnie w Krakowie
na poddaszu z dekoderem... i obraz bez zarzutu.

A teraz już w tym wieku, około 2008, kupiłem licząc na reputację Sony ich
model LCD KDL37P3000.
6-7 lat wytrzymał i panel zaczął mocno smużyć, z wyraźną poświatą. Teraz,
po niecałech 10 latach poświata jest już tak wyraźna, że zwyczajnie nie da
się tego oglądać.

Te 10 lat nie jest to może tak źle, np w porównaniu do niedawno kupionego
(może 3 lata temu) tv HITACHI, któremu LEDy z podświetlacza ekranu zaczęły
odpadać ale wciąż nie równa się do kineskopowych wersji Sony.

Trinitron to był legendarny, niepowtarzalny przebój.

To se ne wrati!

do góry

Dnia Sun, 25 Nov 2018 09:04:11 -0000 (UTC), Pszemol napisał(a):
> A teraz już w tym wieku, około 2008, kupiłem licząc na reputację Sony ich
> model LCD KDL37P3000.
> 6-7 lat wytrzymał i panel zaczął mocno smużyć, z wyraźną poświatą. Teraz,
> po niecałech 10 latach poświata jest już tak wyraźna, że zwyczajnie nie da
> się tego oglądać.

Czekaj - ale skad poswiata na cyfrowym LCD ?

Czyzby znow elektrolity w zasilaczu ?

Czy sam LC sie zestarzal ...

> Te 10 lat nie jest to może tak źle, np w porównaniu do niedawno kupionego
> (może 3 lata temu) tv HITACHI, któremu LEDy z podświetlacza ekranu zaczęły
> odpadać ale wciąż nie równa się do kineskopowych wersji Sony.
>
> Trinitron to był legendarny, niepowtarzalny przebój.

Bo ja wiem ... inne tez dlugo trwaly

> To se ne wrati!

A kto wam te telewizory kupi, jak zrobicie za dobre :-)

J.

do góry

Dla mnie SONY zeszlo na psy wieki temu. Pamietam jak kiedys kupilem
wieze z magnetofonem i odtwarzaczem CD na 3 plyty. Tydzien po gwarancji
pierwsza awaria, jakis miesiac, czy dwa po naprawie kolejna awaria. Po
drugiej naprawie nie minelo chyba miesiaca i kolejna awaria, ale wtedy
juz nie naprawialem.

To samo bylo z teleefonem Sony Ericcson. Po 1,5 roku glosnik zaczal tak
cicho chodzic, ze ledwo w mieszkaniu mozna bylo uslyszec rozmowce, a o
wyjsciu mowy niee bylo. To samo z mikrofonem. Ludzie ledwo mnie slyszeli.

Od tamtej pory unikam sprzetu Sony jak ognia.

On 25.11.2018 10:04, Pszemol wrote:
> Dawno, dawno temu, za siedmioma gorami...
>
> A poważniej - w ubiegłym wieku kupiłem mały TV Sony z kineskopem Trinitron.
> Model KV1984MT. Skąd mam model? Z nalepki. Wciąż działa u mnie w Krakowie
> na poddaszu z dekoderem... i obraz bez zarzutu.
>
> A teraz już w tym wieku, około 2008, kupiłem licząc na reputację Sony ich
> model LCD KDL37P3000.
> 6-7 lat wytrzymał i panel zaczął mocno smużyć, z wyraźną poświatą. Teraz,
> po niecałech 10 latach poświata jest już tak wyraźna, że zwyczajnie nie da
> się tego oglądać.
>
> Te 10 lat nie jest to może tak źle, np w porównaniu do niedawno kupionego
> (może 3 lata temu) tv HITACHI, któremu LEDy z podświetlacza ekranu zaczęły
> odpadać ale wciąż nie równa się do kineskopowych wersji Sony.
>
> Trinitron to był legendarny, niepowtarzalny przebój.
>
> To se ne wrati!
>

do góry

J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> Dnia Sun, 25 Nov 2018 09:04:11 -0000 (UTC), Pszemol napisał(a):
>> A teraz już w tym wieku, około 2008, kupiłem licząc na reputację Sony ich
>> model LCD KDL37P3000.
>> 6-7 lat wytrzymał i panel zaczął mocno smużyć, z wyraźną poświatą. Teraz,
>> po niecałech 10 latach poświata jest już tak wyraźna, że zwyczajnie nie da
>> się tego oglądać.
>
> Czekaj - ale skad poswiata na cyfrowym LCD ?
>
> Czyzby znow elektrolity w zasilaczu ?
>
> Czy sam LC sie zestarzal ...

To jest możliwe że sam kryształ coś nie ten teges - masz np chwile znaczek
CANAL+ w rogu, przełączasz kanał na inny a CANAL+ w postaci tym razem
czarnego ducha zostaje na ekranie prawie 2 minuty.
W czasie ogladania też jasna scena zostaje na ekranie przez kilkanaście
sekund w postaci ciemnego ,,wypalenia" chwilowego.

Myślisz że to zasilacz?

>> Te 10 lat nie jest to może tak źle, np w porównaniu do niedawno kupionego
>> (może 3 lata temu) tv HITACHI, któremu LEDy z podświetlacza ekranu zaczęły
>> odpadać ale wciąż nie równa się do kineskopowych wersji Sony.
>>
>> Trinitron to był legendarny, niepowtarzalny przebój.
>
> Bo ja wiem ... inne tez dlugo trwaly
>
>> To se ne wrati!
>
> A kto wam te telewizory kupi, jak zrobicie za dobre :-)

Na razie ja w ogóle coraz mniej TV oglądam.
Inne, mniejsze ekrany mają coraz większy udział w tym oglądaniu które
jeszcze zostało.

do góry

W dniu 2018-11-25 o 15:29, Pszemol pisze:
> J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>> Dnia Sun, 25 Nov 2018 09:04:11 -0000 (UTC), Pszemol napisał(a):
>>> A teraz już w tym wieku, około 2008, kupiłem licząc na reputację Sony ich
>>> model LCD KDL37P3000.
>>> 6-7 lat wytrzymał i panel zaczął mocno smużyć, z wyraźną poświatą. Teraz,
>>> po niecałech 10 latach poświata jest już tak wyraźna, że zwyczajnie nie da
>>> się tego oglądać.
>>
>> Czekaj - ale skad poswiata na cyfrowym LCD ?
>>
>> Czyzby znow elektrolity w zasilaczu ?
>>
>> Czy sam LC sie zestarzal ...
>
> To jest możliwe że sam kryształ coś nie ten teges - masz np chwile znaczek
> CANAL+ w rogu, przełączasz kanał na inny a CANAL+ w postaci tym razem
> czarnego ducha zostaje na ekranie prawie 2 minuty.

To nie kryształ, to coś ze sterowaniem/panelem.
Tak samo ma czasami w rocznym LG G5.
Jakby od jakiegoś wstrząsu czasami nie czyściło do końca ekranu.


--
Irokez

do góry

> A poważniej - w ubiegłym wieku kupiłem mały TV Sony z kineskopem Trinitron.

Drut nie przeszkadza ;) ?

Miałem w rękach monitor komputerowy Trinitron i drut widziałem mimo
opinii innych że nie widać, przez kilka lat.

do góry

W dniu 25.11.2018 o 10:25, J.F. pisze:
> A kto wam te telewizory kupi, jak zrobicie za dobre

No, a poco sprzedawać telewizory, jeśli samochody, pralki i inny sprzęt
były by równie dobre? O ile wiem, to wszystkie te firmy zdobyły prestiż
i majątek jak dobre wyroby robiły. IBM, ICL, Sony itp.

--
Cezary Grądys
c...@w...onet.pl

do góry

Dnia Sun, 25 Nov 2018 14:29:32 -0000 (UTC), Pszemol napisał(a):
> J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>> Czekaj - ale skad poswiata na cyfrowym LCD ?
>> Czyzby znow elektrolity w zasilaczu ?
>> Czy sam LC sie zestarzal ...
>
> To jest możliwe że sam kryształ coś nie ten teges - masz np chwile znaczek
> CANAL+ w rogu, przełączasz kanał na inny a CANAL+ w postaci tym razem
> czarnego ducha zostaje na ekranie prawie 2 minuty.
> W czasie ogladania też jasna scena zostaje na ekranie przez kilkanaście
> sekund w postaci ciemnego ,,wypalenia" chwilowego.
>
> Myślisz że to zasilacz?

Zasilacz moglby byc, gdyby zmienil napiecie i jakos to wplywalo na
dzialanie matryce.

Ale przeciez nie tak - jak ci znaczek 2 minuty pozostaje, a reszta
tresci sie zmienia, to sprawa jest programowa.

Hm, chyba ze ten znaczek wyjatkowo jasny, a tak jak mowisz - jasne
zamienia sie w ciemne.

Nie ma tam jakiegos ulepszania obrazu w opcjach ?

Na pewno LCD ? Moze plazmowy ?

>> A kto wam te telewizory kupi, jak zrobicie za dobre :-)
> Na razie ja w ogóle coraz mniej TV oglądam.

Ja jakos tez. I ciagle trzymam stary tv, i coraz bardziej sie
zastanawiam czy jest sens kupowac nowy.

No ale stary kiedys padnie, a nowe potanieja pewnie na tyle, ze kupie,
bo to grosze :-)

J.

do góry

W dniu niedziela, 25 listopada 2018 17:19:44 UTC+1 użytkownik Irokez napisał:
> W dniu 2018-11-25 o 15:29, Pszemol pisze:
> > J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> >> Dnia Sun, 25 Nov 2018 09:04:11 -0000 (UTC), Pszemol napisał(a):
> >>> A teraz już w tym wieku, około 2008, kupiłem licząc na reputację Sony ich
> >>> model LCD KDL37P3000.
> >>> 6-7 lat wytrzymał i panel zaczął mocno smużyć, z wyraźną poświatą. Teraz,
> >>> po niecałech 10 latach poświata jest już tak wyraźna, że zwyczajnie nie da
> >>> się tego oglądać.
> >>
> >> Czekaj - ale skad poswiata na cyfrowym LCD ?
> >>
> >> Czyzby znow elektrolity w zasilaczu ?
> >>
> >> Czy sam LC sie zestarzal ...
> >
> > To jest możliwe że sam kryształ coś nie ten teges - masz np chwile znaczek
> > CANAL+ w rogu, przełączasz kanał na inny a CANAL+ w postaci tym razem
> > czarnego ducha zostaje na ekranie prawie 2 minuty.
>
> To nie kryształ, to coś ze sterowaniem/panelem.
> Tak samo ma czasami w rocznym LG G5.
> Jakby od jakiegoś wstrząsu czasami nie czyściło do końca ekranu.
>
>
>
Mialem/mam taka karte graficzna co na gorze obrazu jakies duchy wyswietlala i czasem
tytul paska okienka sie leniwie nie chcial usunac po tym jak sie okienko zmniejszylo.

Co troche mnie śmieszy jak słysze utyskiwania ludzi ze cyfrowe przesłanie obrazu
nigdy ne powoduje "analogowch" poświat/powidoków :)

Co za czasy :)

do góry

On 2018-11-25, Pszemol <P...@P...com> wrote:
> Dawno, dawno temu, za siedmioma gorami...
>
> A poważniej - w ubiegłym wieku kupiłem mały TV Sony z kineskopem Trinitron.
> Model KV1984MT. Skąd mam model? Z nalepki. Wciąż działa u mnie w Krakowie
> na poddaszu z dekoderem... i obraz bez zarzutu.
>
> A teraz już w tym wieku, około 2008, kupiłem licząc na reputację Sony ich
> model LCD KDL37P3000.
> 6-7 lat wytrzymał i panel zaczął mocno smużyć, z wyraźną poświatą. Teraz,
> po niecałech 10 latach poświata jest już tak wyraźna, że zwyczajnie nie da
> się tego oglądać.

Mam podobne doświadczenia. Kiedys miałem jamnika. Do dziś działa. Ze
20-25 lat? Pierwszy LCD kupiony koło 2005. Wytrzymał może 3 lata przy
bardzo umiarkowanym użytkowaniu. Dwa aparaty, średnia i-wyższa półka -
pierwszy przestał dobrze ostrzyć po jakiś 3 latach, drugi zaczął miec
problemy ze stabilizacją już po roku. Dwa laptopy vaio, wyższa półka,
aku popadały w ciągu roku, oba laptopy nie przeżyły 3ch. Tragedia. A
takie LG czy Canony czy Delle się u mnie jakos bez problemu trzymają.

--
Marcin

do góry