eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefoniarozlaczanie polaczeniaRe: rozlaczanie polaczenia
  • Data: 2010-11-01 11:48:06
    Temat: Re: rozlaczanie polaczenia
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pan J.F napisał:

    >> Zawsze mnie fascynowała kultura plomby, żywo rozwijająca się za komuny.
    >> Ludzie plombowali codziennie zamknęte pomieszczenia biurowe za pomocą
    >> sznurka, kapsla od piwa i plasteliny. Ale chyba nikt nie miał pomysłu
    >> po co ten cyrk i co robić gdy rano zastanie się zerwaną plombę. Nie
    >
    > No jak to co - wezwac odpowiedzialne organy.

    I co im powiedzieć? Że jak go przyjmowali do roboty, to kadrowa dała
    klucze do kańciapy i pokazała gdzie plombować?

    > Jestes np magazynierem, a klucze zdajesz na portierni.

    Widywałem klucze z przyczepioną do nich plombą.

    > Jak masz byc odpowiedzialnym za stan, skoro nie wiesz czy ktos po nocy
    > nie buszuje po magazynie ?

    Plomby, to nie tylko w magazynach. W zwykłych pomieszczeniach biurowych
    też. W magazynie, to jeszcze jest cieć, który waruje przy zamkniętych
    drzwiach, on się może tłumaczyć z zerwanej plomby. A długi biurowy
    korytarz, to co innego.

    > O szpiegomanii w socjalizmie nie wspominajac .. choc u nas moze ona
    > nie byla taka calkiem nieuzasadniona ..

    Ja to nawet znam jednego plombiarza, bardzo sympatycznego zresztą.
    Fabryka, co w niej za komuny pracowało z tysiąc osób, splajtowała
    i została sprzedana w ręce prywatne. Biurowce do tego też całkiem
    spore. Ze starej załogi został jeden pracownik -- taki co wie
    wszystko o zakładzie, można go zapytać o każdy kabel, drzwi, klucz,
    rurę itp. Ma swoje dwa pokoje w pustym już biurowcu (reszta jest
    remontowana, przerabiana, adaptowana itd). Aktualnej dokumentacji
    tam nie ma, bo to on jest żywą dokumentacją -- za to mu się płaci.
    Plombuje.

    >> wchodzić do środka, wszcząć Procedurę Nadzwyczajną (kogo zawiadomić?)
    >> i cały dzień pracy przesiedzieć w bufecie? A zerwać mógł przecież
    >> każdy, kto przechodził korytarzem. Choćby dla jaj
    >
    > Jak organy pzyjechaly, zamknely wszystkich pozostajacych na zakladzie
    > po godzinach, to sie jaj odechcialo :-)

    Może by się też dyrekcji odechciało plombowania?

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: