Papa Smerf pisze:
> potrzebuję kilku radiatorów, ale nie jakieś typu "no name"
> tylko żeby były znane ich podstawowe parametry,
> ktoś wie gdzie możn kupić?
>
www.fischerelektronik.de

Olbrzymi wybór. Polski dystrybutor.
Zamów papierowy katalog.

Adam

do góry

Papa Smerf napisał:

>>> troszkę mnie tylko ceny zaskoczyły, bo radiator jaki mnie interesuje
>>> kosztuje jakieś 4-5 stuwek:O)
>>> jak dobrze pamiętam, to na złomie kilogram aluminium kosztuje 4złote,
>>> więc skąd ta cena około 100zł za kilogram radiatora?:O)
>>
>> Podejrzewam, że doliczają sobie za Te Miejsca, W Których Nie Ma Aluminium.
>
> eee, poważnie?:O)

Poważnie. Dawid Michała Anioła też jest trochę więcej warty niż bryła
marmuru na chłopa wysoka. Właśnie z powodu tych miejsc, gdzie kiedyś
był marmur, a teraz go nie ma.

> bo te radiatory to przecież są odlewy i cięte na odpowiednią długość tylko,
> może jakaś technologia kosmiczna czy co?:O)

No to niech będzie Dawid Donatella. Odlany z brązu. A radiatory, to
raczej technologia aluminium ciągnionego. Plus obróbka skrawaniem.
Bliższy temu Dawid Michelangelo, niż Donatella.

--
Jarek

do góry

Órzytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał:
> Poważnie. Dawid Michała Anioła też jest trochę więcej warty niż bryła
> marmuru na chłopa wysoka. Właśnie z powodu tych miejsc, gdzie kiedyś
> był marmur, a teraz go nie ma.

akurat w tym przypadku marmur i jego cena nie mają tu nic do ceny:O)


> A radiatory, to raczej technologia aluminium ciągnionego. Plus obróbka
> skrawaniem. Bliższy temu Dawid Michelangelo, niż Donatella.

albo odlewane albo ciągnione i nic się tam nie skrawa:O)

p.s. ale posdunąłeś mi taki pomysł, że jak by się komuś chciało bawić to kto
wie czy nie taniej by wyszło sobie taki radiator z aluminium wyfrezować i
poczenić, kto wie?:O)

do góry

Papa Smerf napisał:

>> Poważnie. Dawid Michała Anioła też jest trochę więcej warty niż bryła
>> marmuru na chłopa wysoka. Właśnie z powodu tych miejsc, gdzie kiedyś
>> był marmur, a teraz go nie ma.
>
> akurat w tym przypadku marmur i jego cena nie mają tu nic do ceny:O)

No to całkiem jak z tym radioatorem w Elfie.

>> A radiatory, to raczej technologia aluminium ciągnionego. Plus obróbka
>> skrawaniem. Bliższy temu Dawid Michelangelo, niż Donatella.
>
> albo odlewane albo ciągnione i nic się tam nie skrawa:O)

Ja mam takie z wyfrezowanymi różnymi gładkimi powierzchniami przeznaczonymi
do kontaktu z chłodzonymi elementami.

> p.s. ale posdunąłeś mi taki pomysł, że jak by się komuś chciało bawić
> to kto wie czy nie taniej by wyszło sobie taki radiator z aluminium
> wyfrezować i poczenić, kto wie?:O)

A to z kolei całkiem jak z tym Dawidem. Każdy może wziąć dłuto i wyrzeźbić
swojego.

--
Jarek

do góry

> albo odlewane albo ciągnione i nic się tam nie skrawa:O)
>
> p.s. ale posdunąłeś mi taki pomysł, że jak by się komuś chciało bawić to
> kto wie czy nie taniej by wyszło sobie taki radiator z aluminium
> wyfrezować i poczenić, kto wie?:O)

Ależ skrawa, skrawa i to całkiem dużo czasami. Bierzesz bryłkę, godzina
pracy i masz fikuśny radiatorek absolutnie niepowtarzalny i na dodatek
idealnie dopasowany do obudowy. Sęk w tym, że poza tym że ładny - w
zasadzie nic o nim nie wiesz ;-)

Miłego.
Irek.N.

do góry

Órzytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał:
> No to całkiem jak z tym radioatorem w Elfie.

może jest jednak jakieś uzasadnienie takiej ceny?:O)
może to oksydowanie (czernienie) jest takie kosztowne?:O)


> A to z kolei całkiem jak z tym Dawidem. Każdy może wziąć
> dłuto i wyrzeźbić swojego.

płaskowniki aluminiowe kupuje się maz 10zł/kg i wcale sam nie muszę rzeźbić
dłutem, wystarczy się przejechać do jakiegoś warsztatu z frezarką i z
aluminiowym klockiem i rysunkiem technicznym i po sprawie:O)
może przy pojedyńczej sztuce jak dla mnie (prototyp) to pewnie opłaca się
zamówić (bo większe koszta bym poniósł pewnie paliwo dojazdu do
warszrsztatuf), ale jak ktoś by robił coś seryjnie to nic jak złożyć
zamówienie do pierwszej lepszej huty, niech wyciągną, pooksydują i potną,
myślę że cena by wyszła w granicach 20-30zł/kg a nie 100zł/kg:O)

do góry

"Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la> wrote in message
news:h6epki$fti$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> A radiatory, to raczej technologia aluminium ciągnionego. Plus obróbka
>> skrawaniem. Bliższy temu Dawid Michelangelo, niż Donatella.
>
> albo odlewane albo ciągnione i nic się tam nie skrawa:O)

a powierzchnia styku to pies?
ze o cieciu na kawalki nie wspomne

a jezeli to do pc, to daj znac jakie rezultaty (bo watpie czy przeskoczysz
lub chociaz dorownasz jakiejs konstrukcji z cieplowodami)

do góry

Papa Smerf wrote:
> p.s. ale posdunąłeś mi taki pomysł, że jak by się komuś chciało bawić to
> kto wie czy nie taniej by wyszło sobie taki radiator z aluminium
> wyfrezować i poczenić, kto wie?:O)

Jak chcesz jeden to kup w Elfie. Jak chcesz wiecej, to Huta Kety -
zrobia co trzeba na zamowienie, tylko minimalne zamowienie musi byc
sensowne.

--
Jerry1111

do góry

Adam Górski pisze:
> www.fischerelektronik.de
>
> Olbrzymi wybór. Polski dystrybutor.
> Zamów papierowy katalog.

Ale ceny to mają zabójcze - właśnie się przymierzałem do dość dużego
radiatora, ale nie mogłem przeskoczyć ceny. Minimalnie zmieniłem projekt
i około 5 razy taniej kupiłem w Ketach.

Pozdrawiam,
Michał

do góry

Użytkownik "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la> napisał w
wiadomości news:h6epki$fti$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> p.s. ale posdunąłeś mi taki pomysł, że jak by się komuś chciało
> bawić to kto wie czy nie taniej by wyszło sobie taki radiator z
> aluminium wyfrezować i poczenić, kto wie?:O)

A bedziesz znal parametry ? Placisz za pdf :-)


P.S. Z aluminium takie ksztalty to sie raczej ekstruduje.


J.

do góry